reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Rozumiem, ale z tego co pamiętam, to niektórym dziewczynom udało się właśnie po szczepieniach, a wcześniej miały wiele nieudanych transferów z betą 0
poznałam nawet dziewczynę która po 2 szczepieniu zaszła naturalnie.. no nic , rano idę na bete dla kliniki a potem przygotowania do świąt i będę myśleć co dalej
 
reklama
mój mąż był ze mną w lipcu na punkcji i transferze a tak sama jeździłam cały czas bo jego niema . Byłam z tym sama a to on ma dosyć 🤦🏻‍♀️
Ok no to bardziej go odciążyć nie mogłaś. A rozmawiacie o tym często? Jeśli nie to gościu nawet odrobinę nie ma pojęcia ile Ty na swoich barkach niesiesz za Was dwoje!✊
 
ale on czynnie nie bierze udziału w tym wszystkim bo pracuje za granica i przyjeżdża co 4-5 tyg na tydzień i zamiast się cieszyć odpocząć to za każdym razem coś . Byłam kilka razy w ciąży naturalnej ale zakończyła się jak nie cp to pustym jajem itd. Mamy już komplet wszystkich badań i zaryzykowalismy z allo MLR 0 podejście do transferu z lekami bo może się uda… ah porażka jakaś a do tego mam nadczynna tarczyce i tylko możemy działać jak mam uregulowana wiec były miesiące gdzie trzeba było czekać
Skoro zachodzisz naturalnie to może po szczepieniach + jakieś wspomagacze by się udało naturalnie ?
 
Czy podzielicie się ze mną informacja jaką metodę zapłodnienia wybraliście..mam przed sobą dokumenty z kliniki i tak czytam że np metoda PICSI jest dobra bo wybiera dobre plemniki i łączy z kwasem .jest też test ZyMot i też selekcjonuje plemniki... Jest podłoże EmbroGlu do lepszej implantacji zarodka !!! Ktoś korzystał os powie...to tak naprawdę już nie wielkie koszty przy całej procedurze a może mogą pomóc..mi nikt o nich nie mówił ..co Wy na to
Jeżeli jest problem z nasieniem to warto zainwestować e te dodatkowe procedury selekcji by uzyskać jak najlepsze zarodki.
Warto zrobić selekcję plemników +dodatkowo PICSI.
@kate_p7 jest w tym obcykana , zna różnice to może podpowie ;)
 
a tez czytałam historie ze pomimo szczepień allo nie wzrosło albo ze tez nie pomogły 🤷🏼‍♀️ u mnie problem z jeżdżeniem do Łodzi samej , mam ponad 300 km i jakoś tego nie widzę na ta chwile
Ja też jeździłam taką odległość. To jest niestety wyprawa na cały dzień. Wykazd koło 5 rano powrót po 19 jeśli ktoś szczepi się limfocytami partnera
 
@Aneczka85_01 szczepienia oczywiście też gwarancji nie dają ale jeśli zachodziłaś, ale były straty to w zasadzie albo genetyka albo immuno. I tu niestety/stety bardzo często seria 3 szczepień już działa cuda. No ale nie u każdego, natomiast jeśli w miarę wszystko inne zbadane to warto spróbować. Może do Krk masz bliżej niż do Łodzi? Przepraszam, nie wiem skąd jesteś. Ja jeździłam akurat do Łodzi z Krk - najczęściej sama bo nie miał kto z dzieckiem zostać. Rok jeżdżenia ale wierze ze teraz się uda. Jednak 3 mam kciuki za jutro!

Poza tym dziewczyny jutro mam wizytę prze transferem j mega się boje że nie zdążymy w tym cyklu :( Mam allo akurat sprawdzone, szczepienia na świeżo a mój lekarz od 18.12 idzie na urlop i się mega boje. Okres mi się przesunął o 2 dni i jak doliczyć 5 dniowa blastke to wychodzi mi mniej więcej okolica właśnie 16-18 tyle że owulacja w związku z tym przesunięciem nie wiem kiedy będzie :( A grudzień to najlepszy dla mnie miesiąc bo mamy wolne w pracy a ja pracuje fizycznie i zawsze był problem po transferze… i tak by się złożyło idealnie ale teraz się boje że nie zdążę… ehhhh do kitu to czasem wszystko
 
reklama
Czy podzielicie się ze mną informacja jaką metodę zapłodnienia wybraliście..mam przed sobą dokumenty z kliniki i tak czytam że np metoda PICSI jest dobra bo wybiera dobre plemniki i łączy z kwasem .jest też test ZyMot i też selekcjonuje plemniki... Jest podłoże EmbroGlu do lepszej implantacji zarodka !!! Ktoś korzystał os powie...to tak naprawdę już nie wielkie koszty przy całej procedurze a może mogą pomóc..mi nikt o nich nie mówił ..co Wy na to
Te obecne podłoża są zachęcające, chyba nawet z czyms co pobudza do wzrostu zarodek. Aż tak nie wczytywałam.
Moim zdaniem warto selekcjonować nasienie jeżeli jest czynnik męski. Albo jest bardzo mało komórek jajowych, czy sa od kobiety grubo powyżej 36rz.
Zdrowy mężczyzna razczej ma mało plemników z wadliwa chromatyną stąd prawdopodobieństwo na trafienie na takiego żołnierza słabego jest niskie.
PICSI to wybranie plemników zdolnych do zapłodnienia ideałem byłoby dołożenie do tego IMSI, bo dodatkowo odrzuci te z wadliwą chromatyną. Chociaż te zdolne do zapłodnienia to te z poprawną chromatyną, no ale gemwarancji nigdy nie ma.
Jest jeszcze separacja magnetyczna lepsza od IMSI itp ale to trzeba mieć nie mniej niż 10mln/ml plemników.
Jest duzo cudów - aktywacja oocytow, AHA, IVM rescue tez ostatnio kliniki wykonują. Wszystko zależy od tego z czym jest problem.
 
Do góry