Sherlook
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2020
- Postów
- 3 933
Matko!! Trzymam kciuki, żeby to nie było to!Dziewczyny to była najgorsza noc w moim życiu. Cały czas się trzęsę i nie mogę pozbierać. Wczoraj w nocy złapały mnie dreszcze, oblał zimny pot, dostałam kołatania serca i zebrało na wymioty, więc wstałam i poszłam do łazienki a tam się okazało że leci ze mnie żywa krew[emoji33][emoji33][emoji33] Nie wiedziałam co robić bo byłam w szoku, jest noc mąż śpi bo rano do pracy, ja sama nie pojadę bo nie jestem w stanie i przecież nie będę dzwonić do mojej lekarki po nocy. Wziełam progesteron doustnie i dopochwowo oraz nospe bo pojawiał się ból i czekałam całą noc bo prawie nie spałam tylko co róż biegałam do toalety sprawdzić co się dzieje. Krwawienie prawie zachamowało ale jeszcze coś się wydostaje a ja musze się pozbierać do kupy i zadzwonić do teściowej żeby mnie zawiozła do kliniki bo ja nie dam rady prowadzić a mam wizytę która raczej potwierdzi najgorsze [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]