Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
No trzymam kciuki żeby było ok u Ciebie. Myślę że faktycznie pewnie bierzesz leki które może nie wychodzą w badaniuCo klinika to inaczej.. musimy zaufać swoim lekarzom.. ja cały czas mam w głowie tego proga, schodzę za cztery dni z utrogestanu i boje się że te moje plamienia mogą być jeszcze większe ale lekarz uspokaja że dupek i prolutex wystarczy a utrogestan słabo przyswajam.. mam nadzieję że kiedyś przyjdzie taki dzień że przestaniemy się martwić i rozkminiac
Też marzę o takim stanie psychicznym żeby się tyle nie martwić. Na 10.11 zapisałam się do psychologa. Mam nadzieję że będzie okej.
Super trzymam kciuki! Dasz znać ile będziesz miała w dniu transferu? Miałaś teraz jakieś badania? Podasz wyniki i który dzień cyklu?Jupi tym razem nie odwołali mi transferu i idę dalej według planu. Estradiol i proga mam zrobić jeszcze w dniu transferu żeby zobaczyć czy nie ma potrzeby dołożyć.
No ja właśnie 3 dpt miałam estradiol 199 tylko a od 2 dc brałam 2x1 estrofem… stąd tym razem wole sobie to dopilnować wszystko. No właśnie ja dwóch lekarzy pytałam o te hormony i każdy mi gada że jak cykl sztuczny to mam się nie martwić. Ale coś mi tu się nie zgadza i tym razem planuję sobie dopilnować sama.Bo standardowo tego nie badają, każą robić weryfikacyjnie w 10 dniu cyklu i jak jest w normie to uznają że jest ok i dalej urośnie przy dawce jaką dali. Moja lekarka zainteresowała się dopiero jak przy 4 transferze sama sobie poszłam i zrobiłam po czym wysłałam wynik czy jest ok. Niestety nie było bo miałam bardzo nisko coś ok 200 i dokładali mi tabletki, teraz też nie wiem czy to mógł być powód ciąży biochemicznej. Przy kolejnym transferze kazała co 2 dni chodzić na krew i sprawdzać, okazało się że do 10dc estradiol rośnie a potem mi staje prawie w miejscu i dołożenie 1 tabletki doustnie daje efekt przyrostu 20-30 czyli nadal bardzo mało. Niestety odwołała mi transfer bo 4 dni przed estradiol miałam 238 pg/ml i nie widzieli szans na to że się uda transfer bo już wtedy powinnam mieć w wysokości 400-500. Sama do końca nie wiem ile powinno być żeby było dobrze.
No ja chyba też tak zrobię że zbadam sobie wcześniej i przyniosę na wizytę a potem jeszcze w dniu transferu może hmmm. A wiesz jakie te widełki są?Mi nie każą badać w dniu transferu, ale zawsze na wizytę na której ustalamy termin transferu mam mieć wyniki progesteron i estriadol ( przeważnie jest to 5 dni przed transferem, raz była tylko taka wizyta tydzień wczesniej) szczerze mówiąc to też nie wiem jak na to patrzeć... Przy pierwszym transferze mialam niski estriadol ale mieścił się w widełkach.... I się udało ( niestety na chwilę tylko) później jak mialam dużo większy to nawet beta nie drgnęła... Więc też nie wiem o co chodzi z tym estriadolem... Seriooo ja tym razem postanowilam zaufać lekarzowi i nic nie dodaje, nic nie zmieniam po prostu robię jak Pan Bóg przykazał....