reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Sluchaj możliwe jest bo moja kuzynka w małym mieszkaniu się odizolowała jak byli bez szczepień jeszcze i on spał w pokoju ona w kuchni(kawalerka) i się udało ona nie zachorowała. Ale full zwracali uwagę na wietrzenie i dezynfekcję.
Spróbujemy. Bo jak ja się rozchoruje to już kaplica ze wszystkim. Paraliż życiowy w domu :)

Martwi mnie bardziej to, ze jednak szczepienia nie chronią. Spora część moich zaszczepionych lekarzy, zachorowało. Przeszli to lekko ale jednak. Wychodzi na to, ze powinnismy się szczepić co pół roku.
 
reklama
Hej :) ja dziś jestem po wizycie i konsultacji Pani doktor stwierdziła żeby spróbować inseminacji fertil chip chociaż ja już byłam nastawiona na in vitro...Nie wiem teraz co robić ehh
A co to fertil chip?
Nie wierzę w IUI. Jestem po 3 próbach. Ivf dało mi szczęście ❤️ 3z3 transferów udane, niestety teraz poroniłam.
Właśnie moja lekarka odwołała mi transfer. Jestem wściekła 😠 bo już nie mogłam się doczekać piątku. Po tym jak miałam miesiąc temu biochemiczną co 2-3 dni kazała mi sprawdzać estradiol i progesteron czy wszystko jest w normie. Dziś stwierdziła że mój estradiol jest za niski i z takim poziomem to ona mnie nie dopuszcza i odwołuje. Mam schodzić z estrofem, duphaston brać jeszcze tydzień a resztę odstawić. Od okresu mam zacząć od nowa ale z większej dawki. Na razie to jestem zła zanim to przegryzę i zaakceptuję 😤
Ehhh nie dziwię Ci się. Ja to się bardzo nakręcam. Jak bęben od pralki, a potem zwolnić mi jest ciężko.
 
Kochane czy któraś wie jakie powinny być normy do transferu?
Mój estradiol przez tydzień badania wyglądał tak
poniedziałek 10dc 192 pg/ml
czwartek 13dc 229 pg/ml
sobota 15dc 222 pg/ml
wtorek 18dc 238 pg/ml
normalnie brałam estrofem 3 razy 1 tableteka a od niedzieli 2x rano i 1x pop i 1 wieczorem. Według niej tuż przed transferem powinnam mieć dwa razy tyle wynik i to może się nie udać więc odwołuje. Czy któraś miała taką sytuację?
 
Spróbujemy. Bo jak ja się rozchoruje to już kaplica ze wszystkim. Paraliż życiowy w domu :)

Martwi mnie bardziej to, ze jednak szczepienia nie chronią. Spora część moich zaszczepionych lekarzy, zachorowało. Przeszli to lekko ale jednak. Wychodzi na to, ze powinnismy się szczepić co pół roku.
No właśnie bez Ciebie się kręcic nie będzie więc zachorować nie wolno 😉👍
 
A co to fertil chip?
Nie wierzę w IUI. Jestem po 3 próbach. Ivf dało mi szczęście ❤️ 3z3 transferów udane, niestety teraz poroniłam.

Ehhh nie dziwię Ci się. Ja to się bardzo nakręcam. Jak bęben od pralki, a potem zwolnić mi jest ciężko.
Fertil Chip jest chyba by usunąć te plemniki które mają dużą fragmentację i odseparować by zostały tylko te najlepsze plemniki z największym potencjałem zapłodnienia.
 
A co to fertil chip?
Nie wierzę w IUI. Jestem po 3 próbach. Ivf dało mi szczęście ❤️ 3z3 transferów udane, niestety teraz poroniłam.

Ehhh nie dziwię Ci się. Ja to się bardzo nakręcam. Jak bęben od pralki, a potem zwolnić mi jest ciężko.
Fertil chip to wybieranie najlepszych plemników u nas problem jest z nasieniem
 
A co to fertil chip?
Nie wierzę w IUI. Jestem po 3 próbach. Ivf dało mi szczęście ❤️ 3z3 transferów udane, niestety teraz poroniłam.

Ehhh nie dziwię Ci się. Ja to się bardzo nakręcam. Jak bęben od pralki, a potem zwolnić mi jest ciężko.
Ja też poszłam do kliniki z zamiarem inseminacji ale szybko wyszło, że to będzie strata czasu i pieniędzy. Już teraz nie pamiętam ile dokładnie dawali procent szans na powodzenie ale coś ok 5% i szybko się zdecydowaliśmy na IVF. Trzy próby nieudane, czwarta biochemiczna, teraz czekam na piąta z utęsknieniem.
 
reklama
Ja też poszłam do kliniki z zamiarem inseminacji ale szybko wyszło, że to będzie strata czasu i pieniędzy. Już teraz nie pamiętam ile dokładnie dawali procent szans na powodzenie ale coś ok 5% i szybko się zdecydowaliśmy na IVF. Trzy próby nieudane, czwarta biochemiczna, teraz czekam na piąta z utęsknieniem.
Czekanie jest straszne, a jak jeszcze nie wyjdzie tak jak zakładaliśmy i trzeba czekać... Przykro mi. 🥺

Ja niestety nie pamiętam jaki miałam estradiol.
 
Do góry