Spróbujemy. Bo jak ja się rozchoruje to już kaplica ze wszystkim. Paraliż życiowy w domuSluchaj możliwe jest bo moja kuzynka w małym mieszkaniu się odizolowała jak byli bez szczepień jeszcze i on spał w pokoju ona w kuchni(kawalerka) i się udało ona nie zachorowała. Ale full zwracali uwagę na wietrzenie i dezynfekcję.
Martwi mnie bardziej to, ze jednak szczepienia nie chronią. Spora część moich zaszczepionych lekarzy, zachorowało. Przeszli to lekko ale jednak. Wychodzi na to, ze powinnismy się szczepić co pół roku.