Kto po in vitro?

[Anittka]

A ja nawet badań nie zrobiłam przez tą infekcję. Zastanawiałam się czy nie brać tych drugich globulek i nie iść na cytologię, ale jak wyjdzie nadal zapalenie, to będę kolejny tydzień leczyć i potem znów czekać na wyniki cyto i czystości więc chyba poczekam.

A po ilu dniach masz wyniki wymazu czy bakterii już nie ma. Sorki że głupio pytam ale ja jeszcze nigdy żadnego zapalenia nie miałam i tylko raz wymaz biocenozy teraz i wynik był po 4 dniach chyba. Wtedy można decydować jak dalej działać u Ciebie. Co myślisz?

 

[Anittka]

A wirusówki też już zrobiłaś??

A czy tego nie robi się przed samym in vitro żeby miały ważność jak najdłużej?

 

[Stylenka]

A wirusówki też już zrobiłaś??

A tego mi nie zlecano

 

[Stylenka]

A po ilu dniach masz wyniki wymazu czy bakterii już nie ma. Sorki że głupio pytam ale ja jeszcze nigdy żadnego zapalenia nie miałam i tylko raz wymaz biocenozy teraz i wynik był po 4 dniach chyba. Wtedy można decydować jak dalej działać u Ciebie. Co myślisz?

Jeżeli pytasz o posiew, to my czekamy 3 dni.

 

[Sherlook]

A po ilu dniach masz wyniki wymazu czy bakterii już nie ma. Sorki że głupio pytam ale ja jeszcze nigdy żadnego zapalenia nie miałam i tylko raz wymaz biocenozy teraz i wynik był po 4 dniach chyba. Wtedy można decydować jak dalej działać u Ciebie. Co myślisz?

Też nie miałam tego badania więc nie wiem. Ale na cytologię to okolo 3-4 tygodni. Ostatnio jak miałam zapalenie w cyto, to musiałam po wyleczeniu powtórzyć. Pewnie też tak będzie.

A czy tego nie robi się przed samym in vitro żeby miały ważność jak najdłużej?

Tak ja już mam przed samym in vitro. Mnóstwo badań ja i mąż. Mam długą listę. Ale to wirusówki, grupa krwi, ekg serca, morfologia itd. Dlatego nie robię teraz dopiero jak się wyleczę.

 

[Sherlook]

A tego mi nie zlecano

To jeszcze to przed wami i z wynikami już będziecie się na in vitro umawiać.

 

[Stylenka]

To jeszcze to przed wami i z wynikami już będziecie się na in vitro umawiać.

O kurczę, ale to chyba się robi szybko ?

 

[Sherlook]

O kurczę, ale to chyba się robi szybko ?

Jeszcze nie robiłam, ale dziewczyny doświadczone na pewno wiedzą.

 

[Anittka]

Też nie miałam tego badania więc nie wiem. Ale na cytologię to okolo 3-4 tygodni. Ostatnio jak miałam zapalenie w cyto, to musiałam po wyleczeniu powtórzyć. Pewnie też tak będzie.

Tak ja już mam przed samym in vitro. Mnóstwo badań ja i mąż. Mam długą listę. Ale to wirusówki, grupa krwi, ekg serca, morfologia itd. Dlatego nie robię teraz dopiero jak się wyleczę.

Ostatnio dowiedziałam się że badania grupy krwi się zmieniły u jest badanie z potwierdzeniem i bez potwierdzenia. Jakies nowe przepisy. Ja już robiłam ale mój jeszcze nie.

 

[Eletronka]

Musisz poczekać do jutra na telefon, pewnie zadzwonią i powiedzą ile jajeczek się zaplodniło, później musisz czekac do dnia 3, a dalej to już z górki

Dzięki. Ja jeszcze przed punkcją, która zaplanowana jest na piątek. Jutro mam jeszcze jedno kontrolne USG. Mam nadzieję, że od poniedziałku coś tam jeszcze urosło ale raczej nie sądzę, żeby się jakieś nowe dorodne pęcherzyki pojawiły. Później będziemy czekać na badania genetyczne do 2 tyg