Sylwia1985
Mamusia Sierściuszka
gotadora ja nie uwazam wszystkiego za naciąganie, źle mnie zrozumiałaś. Lecze się w klinice która ma opinię naciągaczy, dlatego chciałam zasięgnąc opinii ( musiała mi umknąc Twoja odpowiedz bo dosc sporo jest tu pisane). Jestem gotowa zrobić wszystko ale tak jak przy pierwszym podejsciu o nic nie pytałam tylko płaciłam bo było mnie na to stać, teraz sytuacja się trochę zmieniła bo mam Córkę której chcę zapewnić wszystko i musze się liczyć z wydatkami, wiec jeśli są potrzebne to ok ale jak nie to po co.
A co do wiary to miałam wiarę ogromną, w ogóle nie braliśmy z Meżem pod uwagę że się nie uda, myśleliśmy nad imieniem i wiara nie pomogła ...
W novum o nacinaniu otoczki decyduje embriolog. Moja dr zapytała się podczas transferu czy nie naciąć, a embriolog stwierdziła, że nie ma sensu, bo otoczki moich zarodków były cieniutkie.
Kolejna sprawa - w novum nie korzystają z embroy glue. Podobno ich podłoże też jest bogate w hialuroniani dlatego nie stosują (to gdzieś wyczytałam na ich forum embriologicznym).
Jeżeli chcesz zwiększyć szansę to polecam biopsję endometrium. Ja chciałam mieć w novum ale moja p. dr do naciągaczy nie należy i dała mi skierowanie do szpitala MSWiA na histeroskopię z biopsją. Tego samego dnia się zapisałam na zabieg do szpitala, czekałam tylko 2 tyg :-). Niestety na wyniki biopsji sobie poczekam koło 4 tyg albo i dłużej. Jeżeli nie chcesz histeroskopii to w novum sama biopsja kosztuje 400 zł. O akupunkturze nie myślałam, ale taką opcję też masz w novum. Ja myślę także o podchowaniu swoich zarodków do blastocyst, to też koszt koło 400 zł. Rozmrożą wszystkie, podchowają, a potem się okaże też które są zdatne. I oczywiście cały czas walczę o podanie 3 zarodków . I będę miała zmienione leki (progynovę na estrofem) może to lepiej podziała na moje endometrium. Jednak wszystko się okaże 1 - 2 dnia cyklu, gdy się okaże czy to co było na jajniku zniknęło.
A tak zapytam niedyskretnie - u kogo się leczysz? Może wymuś trochę na swoim lekarzu bardziej "zaawansowane" postępowanie, bo faktycznie w novum lecą schematem. Paru lekarzy przetestowałam stamtąd także wiem mniej więcej jak działają. U mojej p. dr. doznałam miłego zaskoczenia, bo nie leci schematem, tylko sama stara się zrobić wszystko, żeby pomóc.