reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hej ja dziś Niestety trafilam do szpitala. Nagle zaczęły odpływać ze mnie wody, zaczęło się lac że mnie ciurkiem i dostałam strasznych boleści brzucha. W szpitalu okazało się że szyjka 3cm zamknięta, wody plodowe w normie z dzidzia wporzadku ale ze względu na wcześniejsze poronienia zostawili nas na obserwacji- i dobrze bo niestety przed chwilą znów ze mnie zaczęło się lać dostałam skurczy miałam badania lekarze nie wiedzą co to jest skąd uciekają mi te wody 🤷 najgorsze jest to że jest weekend i nie ma mojego prof.... mam leżeć i nie mogę się ruszać dostałam kroplówkę z magnezem na 4h ma to ponoć wszystko za hamować ale ze to dopiero 17tc to wiele zrobić nie mogą🤷😭😭😭😭mam leżeć i czekać.. Serce mi pęka
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, bądź dobrej myśli.
 
reklama
Co?????Co to za lekarz???!!!!Ja mam 38lat.Jak mialam invitro w zeszlym romu to mialam 37.Mimo ze lekarz specyfik to nie gadal ze bede miec chore zarodki bo jestem wiekowa.Ja nie badalam zarodkow.Obecnie mam zdriwa corcie a jeszcze jeden dzidzius czeka
Ja też nie badałam zarodków, mam 34 lata i korzystaliśmy z mężem z nasienia dawcy.
 
Hej ja dziś Niestety trafilam do szpitala. Nagle zaczęły odpływać ze mnie wody, zaczęło się lac że mnie ciurkiem i dostałam strasznych boleści brzucha. W szpitalu okazało się że szyjka 3cm zamknięta, wody plodowe w normie z dzidzia wporzadku ale ze względu na wcześniejsze poronienia zostawili nas na obserwacji- i dobrze bo niestety przed chwilą znów ze mnie zaczęło się lać dostałam skurczy miałam badania lekarze nie wiedzą co to jest skąd uciekają mi te wody 🤷 najgorsze jest to że jest weekend i nie ma mojego prof.... mam leżeć i nie mogę się ruszać dostałam kroplówkę z magnezem na 4h ma to ponoć wszystko za hamować ale ze to dopiero 17tc to wiele zrobić nie mogą🤷😭😭😭😭mam leżeć i czekać.. Serce mi pęka
O jej trzymaj się. To jak szyjka zamknięta, wody w normie to wszystko będzie dobrze zobaczysz. Trzymam mocno kciuki. Łez i odpoczywaj napewno znajda przyczynę.
 
Hej ja dziś Niestety trafilam do szpitala. Nagle zaczęły odpływać ze mnie wody, zaczęło się lac że mnie ciurkiem i dostałam strasznych boleści brzucha. W szpitalu okazało się że szyjka 3cm zamknięta, wody plodowe w normie z dzidzia wporzadku ale ze względu na wcześniejsze poronienia zostawili nas na obserwacji- i dobrze bo niestety przed chwilą znów ze mnie zaczęło się lać dostałam skurczy miałam badania lekarze nie wiedzą co to jest skąd uciekają mi te wody 🤷 najgorsze jest to że jest weekend i nie ma mojego prof.... mam leżeć i nie mogę się ruszać dostałam kroplówkę z magnezem na 4h ma to ponoć wszystko za hamować ale ze to dopiero 17tc to wiele zrobić nie mogą🤷😭😭😭😭mam leżeć i czekać.. Serce mi pęka
Trzeba być dobrej myśli, skoro wody są w normie,muszą skurcze zahamowac,choć zapewne ciężko teraz bardzo wazny spokój ❤
 
Hej ja dziś Niestety trafilam do szpitala. Nagle zaczęły odpływać ze mnie wody, zaczęło się lac że mnie ciurkiem i dostałam strasznych boleści brzucha. W szpitalu okazało się że szyjka 3cm zamknięta, wody plodowe w normie z dzidzia wporzadku ale ze względu na wcześniejsze poronienia zostawili nas na obserwacji- i dobrze bo niestety przed chwilą znów ze mnie zaczęło się lać dostałam skurczy miałam badania lekarze nie wiedzą co to jest skąd uciekają mi te wody 🤷 najgorsze jest to że jest weekend i nie ma mojego prof.... mam leżeć i nie mogę się ruszać dostałam kroplówkę z magnezem na 4h ma to ponoć wszystko za hamować ale ze to dopiero 17tc to wiele zrobić nie mogą🤷😭😭😭😭mam leżeć i czekać.. Serce mi pęka
Justi trzymaj się maleńka, będzie dobrze najważniejsze, że z dzidzią okej. Na pewno znajdą przyczynę ❤️
 
Po pierwsze przestań na mnie buchać bo to Ci nic nie da, po drugie nie chcesz czytać to zamknij oczy 🤣 🥴

A po trzecie naucz się czytac ZE ZROZUMIENIEM. A i jeszcze po czwarte może jeszcze mi do ust wsadzisz jeszcze jakieś swoje przekonania o których nie napisałam?

Ty piszesz na swoim przykładzie a ja na swoim. Dwa subiektywne zdania. Moim zdaniem kobiety, które są w stanie zajść w ciążę naturalnie boją się na pewno mniej (co nie zmienia faktu, że wcale!) niż kobiety po in vitro. Patrząc na moją mamę, koleżanki itd żadna nie srała od samej bety tak jak ja. Ba! Co niektóre to nawet nie chodzą tak często do lekarza po prostu ciąża to ciąża. Weź pod uwagę, że pary nie tylko mają problem z plemnikami na przykład ale też z immunologią gdzie ciężko im donosić ciążę itd. jak można mówić, że taka kobieta boi się na równi z taką która może zajść od pierwszego strzała? Ty chyba serio nie żyjesz na tym świecie 🤣 po za tym nie mówiłam o dwóch kobietach po iv i po ich ilus tam razach tylko o to takiej, która zachodzi od strzała a takiej która przechodzi przez całe on vitro. I weź do mnie już nie pisz personalnie bo od takich osób jak Ty lepiej trzymać się z daleka z tego co widzę, okropieństwo 🤐
Zgodzę się z Tobą , i wiem co mówię , mam córkę poczętą naturalnie po miesiącu "starań" , o drugie dziecko staraliśmy się 2,5 roku , i decyzja o in vitro .... cóż nie bałam się tak wizyty serduszkowej w 1ciąży tak jak teraz , nie bałam się każdego kolejnego usg , teraz przed każdą wizytą dostaję zawału czy to dzieciątko żyje , czy serduszko nadal pika , czy jest zdrowe . To prawda w 1 ciąży byłam o wiele spokojniejsza , nie dopouszczałam myśli że coś może być nie tak, i nie wiem jak to wytłumaczyć ......
 
Hej ja dziś Niestety trafilam do szpitala. Nagle zaczęły odpływać ze mnie wody, zaczęło się lac że mnie ciurkiem i dostałam strasznych boleści brzucha. W szpitalu okazało się że szyjka 3cm zamknięta, wody plodowe w normie z dzidzia wporzadku ale ze względu na wcześniejsze poronienia zostawili nas na obserwacji- i dobrze bo niestety przed chwilą znów ze mnie zaczęło się lać dostałam skurczy miałam badania lekarze nie wiedzą co to jest skąd uciekają mi te wody 🤷 najgorsze jest to że jest weekend i nie ma mojego prof.... mam leżeć i nie mogę się ruszać dostałam kroplówkę z magnezem na 4h ma to ponoć wszystko za hamować ale ze to dopiero 17tc to wiele zrobić nie mogą🤷😭😭😭😭mam leżeć i czekać.. Serce mi pęka
O jejku trzymaj się kochana , najważniejsze że nic wam nie jest , leż plackiem jak każą ...... ❤️
 
Dziewczyny przepraszam ze tak się powtarzam ale normalnie nie mogę ze stresu wyrobić..
Dzisiaj jest 9dpt 5 dniowej blastocysty i beta 36,6 a, 7dpt byla 27,6🥺
Możliwe ze się jeszcze rozkręci???
 
reklama
Do góry