Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 970
My się staramy od lipca tamtego roku. I dotychczas myśleliśmy że może omijamy owulacje, później miałam niedobory witamin i tak się toczyło. Wróciłam do gina w marcu i rozpoczęliśmy stymulacje. 3 miesiące. I stwierdził że musimy zrobić badanie nasienia bo dla niego juz powinnam dawno być w ciąży bo hormony unormowane , endo super ,owulacja super. I sie okazało że nasienie jest kiepskie. No i kazał nam powtórzyć. Ja stwierdziłam że najpierw chce męża posuplementowac i zmienić mu dietę bo obserwuje akademie płodności i dużo mężczyzn ma problem i zachodzą naturalnie. No i teraz powtórzyliśmy i się niby polepszyło. Czekam za dofinansowaniem. I narazie czekamy.
No przy inseminacji trzeba mieć dobre parametry nasienia ... muszą z czegoś wyselekcjonować żołnierzy. Oby suplementacja poprawiła. Mojemu chłopakowi na nasienie pomogły ćwiczenia i siłka