Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 843
[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]Dzięki Dziewczyny [emoji3590], czekam na 12.40 [emoji85]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]Dzięki Dziewczyny [emoji3590], czekam na 12.40 [emoji85]
też robiłam ten test , 14 dni po transferze też mi wyszło 1-2 tydz. A czemu sama nie zrobisz bhcg? Bedziesz miała pewność ?! Po co codziennie testy robisz?Dziewczyny módlcie się za mnie. Dzisiaj zrobiłam test pokazujące tyg ciąży.
Ja jestem załamana, ja już sama nie wiem co o tym myśleć pierwsza beta 6, druga nie wiadomo a dzisiaj test pokazał 1-2 tyg pregnant Czy ten test jest wiarygodny? Ja dalej plamie
Czy ten cud może okazać się prawdziwy siedzę i rycze, bo już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć
Za co te wszystkie emocje i jedna wielka niewiadoma.
Z ta przerwa przed oddaniem nasienia ,to ja już sama nie wiem ... Mój mąż przyznał mi się ostatnio ,czyli prawie rok po że przed ostatnią punkcja ,że tak powiem robił sobie dobrze codziennie i stwierdził ,że ryzyk fizyk ,trzeba spróbować czegoś innego jak przy pierwszej .dodiam ,że u nas jest znikoma ilość plemników ,nie wiem jak z jakością ,bo badań tu takich nie robią . W dniu punkcji w klinice też 2 razy musiał oddać nasienie . Z tej procedury urodził nam się 8 tygodni temu synuś i mamy jeszcze 4 zarodki zamrożone .pewnie jakby mi powiedział o tym ,że nie zachował tych paru dni abstynencji w dniu punkcji ,to bym go zabiła a teraz ,cieszę się ,że tak robił . Przez niecałe 4 miesiące przed procedura bral profertil .Jeśli to styl życia to niestety nic nie zmienimy. U nas przy pierwszym badaniu było 25 milionów w ml, a teraz tylko 5. Wcześniej przewyższał normę ja to obstawiam, że chodzi o czas badania. Poprzednio chyba 4.5 dnia lub 5 dni było przerwy więc było ich więcej, ale żywych tylko 18 %. Teraz żywych prawie 50%. Już dawno zauważyłam, że jak częściej sex to ma mniej nasienia. Trudno nie nastawiałam się, że będzie lepiej. Mąż bierze supramen, wit c, wit d, wit e, mace, L-karnityne, selen, cynk, acard, i q10. Bardzo dużo tego W poniedziałek na wizycie spytam czy jest sens nadal to brać.
Kciuki zaciśnięteDzięki Dziewczyny , czekam na 12.40
Mój przed poprzednim badaniem tez brał profertil. Ale potem mój ginekolog radził supramen. To zmieniliśmy. Teraz zastanawiam się czy to była dobra decyzja[emoji36]Z ta przerwa przed oddaniem nasienia ,to ja już sama nie wiem ... Mój mąż przyznał mi się ostatnio ,czyli prawie rok po [emoji57]że przed ostatnią punkcja ,że tak powiem robił sobie dobrze [emoji85]codziennie i stwierdził ,że ryzyk fizyk ,trzeba spróbować czegoś innego jak przy pierwszej .dodiam ,że u nas jest znikoma ilość plemników ,nie wiem jak z jakością ,bo badań tu takich nie robią . W dniu punkcji w klinice też 2 razy musiał oddać nasienie . Z tej procedury urodził nam się 8 tygodni temu synuś i mamy jeszcze 4 zarodki zamrożone .pewnie jakby mi powiedział o tym ,że nie zachował tych paru dni abstynencji [emoji6] w dniu punkcji ,to bym go zabiła [emoji36][emoji36]a teraz ,cieszę się ,że tak robił . Przez niecałe 4 miesiące przed procedura bral profertil .
Wydaje mi się ,że u każdego co innego działa . I może warto zrobić 2-3 razy badania i spróbować bez abstynencji i z ...
Na naturalnym cyklu ciałko żółte produkuje progesteron. Na sztucznym nie produkuje go wystarczająco dużo więc trzeba je suplementować wraz z estradiolemA co lepsze jest?
Jeśli miałaś świeży transfer to dodatkowa porcja progesteronu nie powinna zaszkodzić [emoji846] tak jak napisałam wyżej ciałko żółte nie produkuje wystarczającej ilości hormonów i trzeba je suplementowaćŚwieży 5 dniowej blastki, wysoki estrogen w dniu punkcji i jakieś tam ryzyko OHSS ale lekarz powiedział, ze płynów nie ma i zadecydował, ze robimy transfer na świeżo.
I czemu to służy?
Wiesz co nam jeden lekarz mówił że wprawdzie osłabi się nasienie przy częstym przytulaniu ale fragmentacja się powinna obniżyć bo się nie zdążą zdeformować. Czy to prawda nie wiem. My też będziemy teraz mieli wynik po 2 dniach i suplach branych w naprawdę dużej ilości.Z ta przerwa przed oddaniem nasienia ,to ja już sama nie wiem ... Mój mąż przyznał mi się ostatnio ,czyli prawie rok po że przed ostatnią punkcja ,że tak powiem robił sobie dobrze codziennie i stwierdził ,że ryzyk fizyk ,trzeba spróbować czegoś innego jak przy pierwszej .dodiam ,że u nas jest znikoma ilość plemników ,nie wiem jak z jakością ,bo badań tu takich nie robią . W dniu punkcji w klinice też 2 razy musiał oddać nasienie . Z tej procedury urodził nam się 8 tygodni temu synuś i mamy jeszcze 4 zarodki zamrożone .pewnie jakby mi powiedział o tym ,że nie zachował tych paru dni abstynencji w dniu punkcji ,to bym go zabiła a teraz ,cieszę się ,że tak robił . Przez niecałe 4 miesiące przed procedura bral profertil .
Wydaje mi się ,że u każdego co innego działa . I może warto zrobić 2-3 razy badania i spróbować bez abstynencji i z ...
Mój proxeed plus podobno najwięcej lkarnityny i dlatego ma poprawić ruch też u nas ale tych specyfików jest tyle że każdy lekarz cos innego poleca. Jeden lekarz mówił że fertilman plus najlepszy.Mój przed poprzednim badaniem tez brał profertil. Ale potem mój ginekolog radził supramen. To zmieniliśmy. Teraz zastanawiam się czy to była dobra decyzja[emoji36]