reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jak dobrze, że to napisałaś.. Bo ja też nie mam zamiaru a nikt mnie nie rozumie[emoji2368]
Może jestem dziwna ale mnie to brzydzi 😜. Ale nie dam sobie ręki uciąć bo istnieje szansa, że mnie coś olśni jak zobaczę swoje dziecię 😜
Na razie na dzień dzisiejszy kp mówię kategorycznie nie😉
 
reklama
Nie musisz [emoji16] W sensie takim, ze jesli dawka sie zgadza to moze byc 3 razy dziennie, a nie 4. Nigdy nie slyszalam o tym, zeby ktos zlecal kobeicie w ciazy pobudki o 12h i o 6h00 na proga. To nieludzkie i bez sensu.
O 6 i tak wstaje do pracy więc to akurat mnie nie męczy. Ale wydaje mi się że przy takiej dawce jak ja mam 100 mg nie robi aż tak wielkiej różnicy. Trudno, jedynie lekarz mnie opieprzy że zmieniłam sobie dawkowanie
 
Weź bo mój mąż cały czas się śmieje że mi coś wyrasta , albo małe muszki z rany wychodzą , albo czułka rosną , albo oczy mi się zmieniają na taki jak ma mucha 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤦 nie wytrzymam z nim 🙈 żebyś wiedziała że mi głos odbiera , właśnie zastanawiam się o co chodzi ... Niby drugi tydzień biorę leki na zapalenie oskrzeli (które zresztą nic nie dają... Nie no dobra może delikatnie mniej kaszle ... Ale dalej się duszę niestety 😔😔😔) to jeszcze teraz mi ją struny siada 🤬🤬🤬🤬 Pani dr.powoedziala żeby nic z tym nie robić tylko obserwować , jak by dalej bolało albo robiło się czerwone to od razu mam mówić ... ( W sumie i tak jestem u nich codziennie ,ba nawet dwa razy dziennie na zastrzyku 😔😔😔😔)
To co to za zaszczyki ze w szpitalu muszą Ci je robić? 🤔
 
Wychodzi na to, ze czas stymulacji, punkcji oczekiwanie na ilosc jajeczek i transfer to żaden stres dla mnie. Pierwsze pięć dpt tez było Ok, ale od dzisiaj mam taka nerwówkę, mętlik w głowie, ze nie wiem co ze sobą zrobić. Dzisiaj mam jakieś załamanie nerwowe i sobie nie radze. Strasznie sie boje, ze jednak sie nie udało [emoji17]
Ja wczoraj miałam lekkiego doła ale dzisiaj mam dobry humor i nastawienie. Przeziębienie mi mija, mój M też się lepiej czuję - bo my zawsze razem jesteśmy chorzy [emoji2356][emoji2356][emoji2356]
 
Może jestem dziwna ale mnie to brzydzi [emoji12]. Ale nie dam sobie ręki uciąć bo istnieje szansa, że mnie coś olśni jak zobaczę swoje dziecię [emoji12]
Na razie na dzień dzisiejszy kp mówię kategorycznie nie[emoji6]
Mam identyczne myślenie[emoji85][emoji85][emoji85] Po prostu to taka część ciała intymna, że nie wyobrażam sobie tego... I w ogóle fakt, wyciekania z nich mleka tego, że trzeba nosić te wkładki pilnować aby nie przeciekło... Nie moja bajka. I nie potrafiłabym chyba już się dać tam dotknąć mężowi [emoji2368][emoji2356] Ale też nie mówię, że na 100% bo może mi się odmieni właśnie jak zobaczę maleństwo[emoji2368]
 
Może jestem dziwna ale mnie to brzydzi 😜. Ale nie dam sobie ręki uciąć bo istnieje szansa, że mnie coś olśni jak zobaczę swoje dziecię 😜
Na razie na dzień dzisiejszy kp mówię kategorycznie nie😉
Ja też dziecka KP nie będę, nie dlatego że mnie to brzydzi ale ze względu na leki jakie będę przyjmować po porodzie 🤷tyle dzieci jest karmione mlekiem sztucznym i nic się nie dzieje 🤷
 
Dziewczyny, Tak czytam Was i czytam i się zastanawiam-badania genetyczne przy słabych plemnikach męża morfo 1% byście robiły? Czy dlaczego robicie? Z czego to wynika? Pytam bo jeszcze tak malo wiem 🙈 jesteśmy przed spotkaniem z genetykiem, przygotowujemy się pomału do invitro..
Jesteśmy w tym samym punkcie. Też się nad tym zastanawiamy poważnie. Właśnie ze względu na wiek.
 
Też tak mówiłam, do końca ciąży ani kropli nie było, miałam cc co też teoretycznie wpływa na laktacje a jak mi przystawili małego na pooperacyjnej to tryskało na kilometr, później z uwagi na różne problemy mm + kp, ale jakiś tak wyszło, że jesteśmy na kp co na chwilę obecną nawet lepsze bo mały nie toleruje mleka krowiego, które jest we wszystkich mm, a produktem mleko zastępczym typu nutramigen nie chcę go karmić. Tak więc nie mów hop, że nie będziesz karmić 😛
Tez tak myslalam,ze karmic nie bede.Teraz walcze o kazda krople dla mojego maluszka,wiem ze tego potrzebuje i nie ma chyba nic lepszego nie ten maly ssak na klacie szukajacy cyca.🤣
 
reklama
Do góry