reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Witam wszystkie dziewczyny. Razem z drugą połówką jesteśmy po pierwszej próbie in vitro. Wczoraj zabraliśmy nasz skarb :
transfer 5 dnia 4AA
czy moze ktoś powiedzieć mi coś więcej na temat blastki 4AA?
Strasznie męczy mnie jedna rzecz przy transferze Pani powiedziała, ze zobaczę błysk na monitorze, niestety błysku nie bylo (Pani doktor powiedziała, ze czasem sie tak zdarza) strasznie mnie to martwi czy możliwe, ze transfer się nie powiódł? Z tych emocji, nerwów wogole nie pomyślałam żeby dopytać szczegółów odnośnie tego blasku. Strasznie się dzisiaj z tego powodu denerwuje :(
 
reklama
Witam wszystkie dziewczyny. Razem z drugą połówką jesteśmy po pierwszej próbie in vitro. Wczoraj zabraliśmy nasz skarb :
transfer 5 dnia 4AA
czy moze ktoś powiedzieć mi coś więcej na temat blastki 4AA?
Strasznie męczy mnie jedna rzecz przy transferze Pani powiedziała, ze zobaczę błysk na monitorze, niestety błysku nie bylo (Pani doktor powiedziała, ze czasem sie tak zdarza) strasznie mnie to martwi czy możliwe, ze transfer się nie powiódł? Z tych emocji, nerwów wogole nie pomyślałam żeby dopytać szczegółów odnośnie tego blasku. Strasznie się dzisiaj z tego powodu denerwuje :(

Hej, trzymam kciuki oby został z Tobą Twój maluszek ✊
U mnie była taka sama sytuacja, też nic nie było widać na ekranie a transfer się udał 😊
 
Cześć! Jak dobrze, że jesteś! Wychodzi na to, że jesteśmy w tym samym punkcie[emoji16] pierwsze podejście do in vitro.
Wczoraj o 12.30 moja 5dniowa blastka 4ba trafiła do brzuszka[emoji7] nic nie wiedziałam o blasku... Obserwowałam wszystko ale nie umiem powiedzieć co widziałam [emoji23]
Czekamy na efekty [emoji120][emoji123][emoji3590]
Jaki miałaś progesteron w dniu transferu?
Witam wszystkie dziewczyny. Razem z drugą połówką jesteśmy po pierwszej próbie in vitro. Wczoraj zabraliśmy nasz skarb :
transfer 5 dnia 4AA
czy moze ktoś powiedzieć mi coś więcej na temat blastki 4AA?
Strasznie męczy mnie jedna rzecz przy transferze Pani powiedziała, ze zobaczę błysk na monitorze, niestety błysku nie bylo (Pani doktor powiedziała, ze czasem sie tak zdarza) strasznie mnie to martwi czy możliwe, ze transfer się nie powiódł? Z tych emocji, nerwów wogole nie pomyślałam żeby dopytać szczegółów odnośnie tego blasku. Strasznie się dzisiaj z tego powodu denerwuje :(
 
Witam wszystkie dziewczyny. Razem z drugą połówką jesteśmy po pierwszej próbie in vitro. Wczoraj zabraliśmy nasz skarb :
transfer 5 dnia 4AA
czy moze ktoś powiedzieć mi coś więcej na temat blastki 4AA?
Strasznie męczy mnie jedna rzecz przy transferze Pani powiedziała, ze zobaczę błysk na monitorze, niestety błysku nie bylo (Pani doktor powiedziała, ze czasem sie tak zdarza) strasznie mnie to martwi czy możliwe, ze transfer się nie powiódł? Z tych emocji, nerwów wogole nie pomyślałam żeby dopytać szczegółów odnośnie tego blasku. Strasznie się dzisiaj z tego powodu denerwuje :(
Masz blastkę bardzo ładną i dobrze rokującą 😃 ja miałam transferowane 4.1.1 i 4.2.1 i obydwie się przyjęły ❤️ także bądź bardzo dobrej myśli, wypoczywaj. Trzymam kciuki 😀
 
reklama
Cześć! Jak dobrze, że jesteś! Wychodzi na to, że jesteśmy w tym samym punkcie[emoji16] pierwsze podejście do in vitro.
Wczoraj o 12.30 moja 5dniowa blastka 4ba trafiła do brzuszka[emoji7] nic nie wiedziałam o blasku... Obserwowałam wszystko ale nie umiem powiedzieć co widziałam [emoji23]
Czekamy na efekty [emoji120][emoji123][emoji3590]
Jaki miałaś progesteron w dniu transferu?
Hej! U mnie transfer był o 13:15 🙂 zamroziliśmy jeszcze dwa (4AB i 5AB). Nie wiem jaki miałam progesteron i inne wyniki ale musiały być Ok skoro lekarz zdecydował na transfer. Po pobraniu jajeczek podjęłam decyzje ze nie chce znać wyników krwi żeby się nie nakręcać i nie googlowac. U nas problem leży po stronie męża- ja jestem „zdrowa” nie leczyłam się wcześniej przed IVF, przystąpiłam odrazu do stymulacji.
 
Do góry