Kochana jak przeczytałam jaki ty masz wynik ze stymulacji to po prostu szok.Bardxo mi przykro ,myślami jestem z tobą i łączę się w bólu .Też nie wiem co dalej .Widocznie tak miało być u nas,lepiej na początku ,niż miałoby się okazać później, że dziecko bardzo chore.Juz raz przeżyłam stratę w prawie 18 tyg,bo było chore.Nie wiem dlaczego tak jest,że my tyle poświęcamy się ,żeby mieć dzieciątko ,i nie możemy go mieć,a inni nie chcą dzieci , a mają.Gdzie jest Bóg w tym cierpieniu?
reklama
Przykro mi [emoji29][emoji29][emoji29] u nas też się nie udało, tulę mocnoDziewczyny moja beta to 1,1 ,czyli nic nie ma,muszę jeszcze raz sprawdzić w środę czy spadła,czy się podniesie,ale to wątpliwe.Rano test negatywny.Transfer miałam 3 dniowego w sobote ,od niedzieli licząc ,to dziś 9dpt.Już nawet łez nie mam,wypłakałam ostatnio,bo chcialam ,żeby hodowali zarodek do 5 doby ,a zamrozili w 3 dobie.Nie wiem co dalej.
PotrzebujeCudu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2020
- Postów
- 540
Bardzo mi przykro [emoji22][emoji22][emoji22][emoji22]Dziewczyny moja beta to 1,1 ,czyli nic nie ma,muszę jeszcze raz sprawdzić w środę czy spadła,czy się podniesie,ale to wątpliwe.Rano test negatywny.Transfer miałam 3 dniowego w sobote ,od niedzieli licząc ,to dziś 9dpt.Już nawet łez nie mam,wypłakałam ostatnio,bo chcialam ,żeby hodowali zarodek do 5 doby ,a zamrozili w 3 dobie.Nie wiem co dalej.
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Bardzo mi przykro że Ci się nie udało, serce pęka że i @Evela.6 kolejny raz musi przez to przechodzić . Każda z nas jest inna ale na pewno boli nas to tak samo. Mamy po prostu pecha? Nie wiem jak to nazwać...Kochana jak przeczytałam jaki ty masz wynik ze stymulacji to po prostu szok.Bardxo mi przykro ,myślami jestem z tobą i łączę się w bólu .Też nie wiem co dalej .Widocznie tak miało być u nas,lepiej na początku ,niż miałoby się okazać później, że dziecko bardzo chore.Juz raz przeżyłam stratę w prawie 18 tyg,bo było chore.Nie wiem dlaczego tak jest,że my tyle poświęcamy się ,żeby mieć dzieciątko ,i nie możemy go mieć,a inni nie chcą dzieci , a mają.Gdzie jest Bóg w tym cierpieniu?
Robimy wszystko na 1000% a mimo wszystko się nie udaje
Ta stymulacja przelała u mnie czarę goryczy, naprawdę liczyłam na coś więcej. Niby dobre amh, 5 stymulacji w 3 różnych krajach i taka porażka, że aż trudno uwierzyć.
Trzymajcie się dziewczyny, dziękuję za słowa wsparcia. To była definitywnie moja ostatnia stymulacja, mąż się nie zgodzi na więcej. Muszę odpocząć od tego wszystkiego bo sama widzę, że już sobie nie radzę.
Serdecznie gratuluję wszystkim tym, którym się udało i niezmiennie trzymam za Was wszystkie kciuki.
Sercem z tobąU mnie już koniec
A miało być tak pięknie, 22 pęcherzyki na podglądach, 13 pobranych w sobotę a dzisiaj rano telefon i ***** szok... wszystkie zdegenerowane oprócz 1, która i tak się nie zapłodniła. Im jest przykro a dla mnie to koniec świata.
5 jeb.anych stymulacji i znowu i totalne 0
Aż mi się płakać chce że masz takie dobre serce że pomimo tego że świat się zawalił ta informacją z laboratorium Ty potrafisz jeszcze napisać nam Ciepłe słowo . Jesteś niesamowita [emoji3531]
Bardzo mi przykro że Ci się nie udało, serce pęka że i @Evela.6 kolejny raz musi przez to przechodzić [emoji174][emoji174][emoji174]. Każda z nas jest inna ale na pewno boli nas to tak samo. Mamy po prostu pecha? Nie wiem jak to nazwać...
Robimy wszystko na 1000% a mimo wszystko się nie udaje [emoji20]
Ta stymulacja przelała u mnie czarę goryczy, naprawdę liczyłam na coś więcej. Niby dobre amh, 5 stymulacji w 3 różnych krajach i taka porażka, że aż trudno uwierzyć.
Trzymajcie się dziewczyny, dziękuję za słowa wsparcia. To była definitywnie moja ostatnia stymulacja, mąż się nie zgodzi na więcej. Muszę odpocząć od tego wszystkiego bo sama widzę, że już sobie nie radzę.
Serdecznie gratuluję wszystkim tym, którym się udało i niezmiennie trzymam za Was wszystkie kciuki.
Kochana,wierzę ,że za jakiś czas wrócisz do nas.Ja też nie wiem co zrobię,napewno zrobię listę suplementów tak jak @madlene napisała.Uzbieramy cos kasy,nie wiem kiedy to będzie,na razie wszystkie oszczędności poszły,a ja zarabiam najniższą krajową.Myśle,że spróbujemy jeszcze raz, jeśli się nie uda,to nie wiem.Będe później sie zastanawiać.Pracuję z malutkimi dziećmi,muszę napewno jakoś się ogarnąć i spróbować nie myśleć o niepowodzeniu.Ale powiem wam,że kocham swoja pracę,dzieci,które są cudowne i dają dużo radości.Nie mam czasu rozmyślać, bo ciągle się coś dzieje.Bardzo mi przykro że Ci się nie udało, serce pęka że i @Evela.6 kolejny raz musi przez to przechodzić . Każda z nas jest inna ale na pewno boli nas to tak samo. Mamy po prostu pecha? Nie wiem jak to nazwać...
Robimy wszystko na 1000% a mimo wszystko się nie udaje
Ta stymulacja przelała u mnie czarę goryczy, naprawdę liczyłam na coś więcej. Niby dobre amh, 5 stymulacji w 3 różnych krajach i taka porażka, że aż trudno uwierzyć.
Trzymajcie się dziewczyny, dziękuję za słowa wsparcia. To była definitywnie moja ostatnia stymulacja, mąż się nie zgodzi na więcej. Muszę odpocząć od tego wszystkiego bo sama widzę, że już sobie nie radzę.
Serdecznie gratuluję wszystkim tym, którym się udało i niezmiennie trzymam za Was wszystkie kciuki.
Kochana tak mi przykro,ja mimo to jeszcze wierze w twojego kropka,to nie może być prawda,że nic z tego.Przytulam cie mocnoOczywiście, że Ovitrelle. Bralam to co drugi dzień od dnia transferu. Ja miałam podana 5dniowa blastocyste wiec w 13dpt beta powinna być duzo wyższa jeśli byloby ok. A nie jest [emoji22]
Jprd . Tak strasznie mi Ciebie żal.U mnie już koniec
A miało być tak pięknie, 22 pęcherzyki na podglądach, 13 pobranych w sobotę a dzisiaj rano telefon i ***** szok... wszystkie zdegenerowane oprócz 1, która i tak się nie zapłodniła. Im jest przykro a dla mnie to koniec świata.
5 jeb.anych stymulacji i znowu i totalne 0
Jeszcze gorzej niż w tych Czechach.
Niewiem jak mam Cię pocieszyć, bo sama dobrze wiem jak to jest gdy się nie udaje a człowiek ma tylko jedno proste pragnienie.
Przytulam Cię wirtualnie
reklama
Kochana . Strasznie mi przykro. Trochę może dogłębnie immunologię zbadać.Oczywiście, że Ovitrelle. Bralam to co drugi dzień od dnia transferu. Ja miałam podana 5dniowa blastocyste wiec w 13dpt beta powinna być duzo wyższa jeśli byloby ok. A nie jest [emoji22]
Sama się za to wziełam i mi tak straszne kwiatki powyskakiwały ;(
Podziel się: