reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Muszę się wygadać. Mam taką serię niefortunnych zdarzeń w tej ciąży, że jestem psychicznym wrakiem. W niedzielę ugryzł mnie pająk, mieszkam w ciepłym klimacie i mam alergię. Spuchłam okrutnie - stopa tak że kostek nie było widać..wzięłam pierwszy lepszy krem jaki mieliśmy..na ulotce wyraźnie napisane można stosować w ciąży i podczas karmienia..to sobie go używałam przez dwa dni. Coś mnie tknęło i zadzwoniłam do kliniki i powiedzieli absolutnie nie !..ten lek ma steryd ! Jestem załamana i nie wiem co zrobiłam swojemu dziecku 😔 ja kompletnie nie nadaje się do bycia w ciąży..
 
Muszę się wygadać. Mam taką serię niefortunnych zdarzeń w tej ciąży, że jestem psychicznym wrakiem. W niedzielę ugryzł mnie pająk, mieszkam w ciepłym klimacie i mam alergię. Spuchłam okrutnie - stopa tak że kostek nie było widać..wzięłam pierwszy lepszy krem jaki mieliśmy..na ulotce wyraźnie napisane można stosować w ciąży i podczas karmienia..to sobie go używałam przez dwa dni. Coś mnie tknęło i zadzwoniłam do kliniki i powiedzieli absolutnie nie !..ten lek ma steryd ! Jestem załamana i nie wiem co zrobiłam swojemu dziecku [emoji17] ja kompletnie nie nadaje się do bycia w ciąży..
Przykro mi że cię pająk ugryzł.
Ja miałam steryd podczas starań, bo do ciąży jeszcze nie doszło, ale w ciąży też będę musiała brać. Bardzo wiele z nas bierze sterydy, a do tego stosowany miejscowo nie przenika do łożyska (ryzyko jest bardzo niskie).
 
Muszę się wygadać. Mam taką serię niefortunnych zdarzeń w tej ciąży, że jestem psychicznym wrakiem. W niedzielę ugryzł mnie pająk, mieszkam w ciepłym klimacie i mam alergię. Spuchłam okrutnie - stopa tak że kostek nie było widać..wzięłam pierwszy lepszy krem jaki mieliśmy..na ulotce wyraźnie napisane można stosować w ciąży i podczas karmienia..to sobie go używałam przez dwa dni. Coś mnie tknęło i zadzwoniłam do kliniki i powiedzieli absolutnie nie !..ten lek ma steryd ! Jestem załamana i nie wiem co zrobiłam swojemu dziecku 😔 ja kompletnie nie nadaje się do bycia w ciąży..
Ja też zaczynam ciążę w nerwach, mnie z kolei dziabnął kleszcz 😳 w sumie nie zdążył się dobrze wbić bo wyjęłam go bez problemu palcem. Po kilku dniach zauważyłam na innej części ciała sino czerwone miejsce, wykręciłam sobie że to może być rumień więc poleciałam szybko do lekarza, który mnie uspokoił że to napewno nie rumień ale żebym była spokojna na 100 % to wypisała skierowanie do poradni chorób zakaźnych i jadę we wtorek. Uważam że przez dwa dni smarowania kostki nie zaszkodziłaś maluchowi 😉 jakbyś smarowała przez dwa tygodnie to inna sprawa ale moim zdaniem to za krótki okres czasu żeby mogło zaszkodzić.
 
A ty kochana miałaś 3 dniowego podanego?masz jeszcze zamrożone zarodki ?
Miałam podane dwa 3-dniowe. Pozostałe dwa ze stymulacji chorowali do blastki ale żaden nie dotrwał i nieam już nic. U mnie to była w sumie ostatnia szansa i miałam się poddać. Ale jeden zarodek przetrwał ❤️
Aha, wcześniej miałam podawane same dobrej jakości blastki i zawsze była d.upa
 
Dziewczyny, ja dziś miałam prenatalne. Nawet przez te nerwy forum nie mogłam czytać bo taka zesrana byłam. Ale pomimo moich obaw, jest wszystko w porządku ❤️. Lekarz zapewnia że jest bardzo dobrze. Tylko na wyniki krwi mam czekać aż 10 dni 😱.
No i kuwa chyba chlopaczysko będzie 🤦🥴❤️❤️. Mówię o męża, że albo on chowa albo okno życia 😂. Trochę ze mnie ciśnienie zeszło i dziś powiedziałam już drugiej osobie o ciąży 😜. Szaleństwo😜
Werka wazne zeby zdrowe bylo❤
A czy chlopczyk czy dziewczynka to i tak oszalejesz na jego punkcie😃
 
reklama
Muszę się wygadać. Mam taką serię niefortunnych zdarzeń w tej ciąży, że jestem psychicznym wrakiem. W niedzielę ugryzł mnie pająk, mieszkam w ciepłym klimacie i mam alergię. Spuchłam okrutnie - stopa tak że kostek nie było widać..wzięłam pierwszy lepszy krem jaki mieliśmy..na ulotce wyraźnie napisane można stosować w ciąży i podczas karmienia..to sobie go używałam przez dwa dni. Coś mnie tknęło i zadzwoniłam do kliniki i powiedzieli absolutnie nie !..ten lek ma steryd ! Jestem załamana i nie wiem co zrobiłam swojemu dziecku 😔 ja kompletnie nie nadaje się do bycia w ciąży..
Nie zadreczaj sie.Moha przyjaciolka w drugiej ciazy byla ciagle chora i nawrt brala streyd przez jakis czad.Corcia zdrowa.
Ja w ciazy bralam lek na katar ze sterydem i tez ok
 
Do góry