PotrzebujeCudu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2020
- Postów
- 540
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oja, ale szopka.Bo to kurde Polska jest! W invicta nie ma terminów [emoji1787] gdzie dzwonię to trzeba się umawiać. Już nie wspomnę o cenie 450 zł i o termine na sierpień a ja muszę wykonać go dziś max jutro ale w soboty nie pobierają wymazów bo albo terminy zajęte albo zamknięte.
Diagnostyka mówi że robi. Wykupiłam online. Idę bo mówią że mam przyjść w godzinach otwarcia. Przychodzę a babka mówi że teraz nie robi i mam przyjść prosić po godzinie 17... A z kim ja moje malce zostawię? Jestem w stresie!!!! Mam wykupione i jeszcze będę pod labem błagać o przyjęcie.
Cały dzień ustawiłam pod ten wymaz i wszystko sie skaplikowalo
Ja mialam i wymaz z nosa i z gardla i zaszczepiona jestem.Jakie to uczucie? Bo ja się mega boje.
Do szczepienia jeszcze nie dojrzałam. Nie jestem antyszczepionkowcem ale to jakoś mnie niepokoi.
Ja akurat mam odruch wymiotny mocny więc wymaz z gardła targedia [emoji1787] ale z nosa luzik.
A powiedz jak ty się czujesz?Chyba zależy na kogo się trafi. Jak musiałam iść do szpitala to tak mi zrobili test że ani z nosa ani z gardła nie zdążyłam poczuć nawet, a już było po wszystkim. Wczoraj robiłam na lotnisku, niby tylko z nosa, ale kobieta strasznie to robiła. Miałam wrażenie, że mi w mózgu grzebie tym patykiem [emoji85]
Kochana chylę czoła. Jesteś mega!!!Zapomnialas o mnie,46 i za miesiac rodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i jestem z tego mega dumna,ze mam taki zajebisty organizm.
Ja też po to. I na wypadek sukcesu żeby w szpitalu problemu nie było.my także dlatego się zaszczepiliśmy zeby nie trzeba było robić wymazow . Przed punkcja wymaz , na transfer wymaz . O nie
Mało przyjemne. Zależy od osoby która robi. Ja miałam chyba 5 razy robione. Raz co chwila odruch wymiotny bo strasznie mocno tarła babka tym wacikiem po gardle. Pozostałe razy to takie nieprzyjemne łaskotki.Jakie to uczucie? Bo ja się mega boje.
Do szczepienia jeszcze nie dojrzałam. Nie jestem antyszczepionkowcem ale to jakoś mnie niepokoi.
Spokojnie. Poza kliniką mogłam wybierać czy z nosa czy z gardła. Z nosa to luz.współczuje , ja odkąd jest covid ani razu wymazu nie miałam i mam nadzieje ze nie będę musiała mieć . Przeraża mnie ten patyk
I jeszcze moje guru Annemarie. Dzięki FredzioszkuKasia Figura - 42
Kasia Skrzynecka - 41
Justyna Steczkowska - 41
Małgorzata Kożuchowska - 43
Małgorzata Rozenek - 42
Anna Korcz - 42
Kasia Glinka - 43
Katarzyna Warnke - 42
Weronika Marczuk - 49
One w tym wieku urodziły dziecko . Głowa do góry, nie jesteś sama
O, i zapomniałam o dziewczynie u mnie w pracy, urodziła w wieku 42 lat . Właśnie jest na macierzyńskim
Dobrze, że już jesteś po. Zdrówka życzęMiałam spytać ile masz lat ale doczytałam. To jeszcze nie musi być koniec Twojej walki. Może tak jak @M@gda1985 potrzebujesz zrobić plan działania.
U mnie udało się raz i później nic nie ruszało się przez 8 lat. Nikt nie zastanawiał się czemu. Wg wszystkich wszystko jest ok. Zarodki książkowe (większość 611), endometrium pikne, ja wyniki jak ta lala a beta ciągle 0. Dopiero teraz, kiedy się poddajemy coś się zadziało. Co prawda średnio szczęśliwie ale jednak. Wypłacz się, wykrzycz a potem pogadaj z lekarzami I rozważ wszystkie opcje.
Ja się już obudziłam po. Czuję się ok. Czekam na obchód.
❤Kochana nasza tak bardzo mi przykro nie wiem co powiedzieć, napisac... Serce pęka na milion kawałków Zastanawiam się dlaczego to życie jest tak niesprawiedliwe. Nie daje szczęścia i dziecka tym którzy na to zasługują... Kochana wierzę mocno że słońce dla was jeszcze zaświeci, że jeszcse wszystko się ułoży. Wierzę ze będziesz jeszcse szczęśliwa, że wszystko się ułoży i podejmiesz decyzję zgodna z twoim secem. I pokażesz nam wszystkim ze warto walczyć do samego końca o spełnienie marzeń... Jakiej byś decyzji nie podjęła pamiętaj że my jesteśmy tu i zawsze całym sercem będziemy z tobą i za tobą Przytulam
Jak się kochana czujesz?Dobrze,że już po,teraz odpoczywaj sobie,będzie wszystko dobrze.Kochana chylę czoła. Jesteś mega!!!
Ja też po to. I na wypadek sukcesu żeby w szpitalu problemu nie było.
Mało przyjemne. Zależy od osoby która robi. Ja miałam chyba 5 razy robione. Raz co chwila odruch wymiotny bo strasznie mocno tarła babka tym wacikiem po gardle. Pozostałe razy to takie nieprzyjemne łaskotki.
Spokojnie. Poza kliniką mogłam wybierać czy z nosa czy z gardła. Z nosa to luz.