Ja na długim protokole z badaniem zarodków z 1,5 miesiąca. Ale teraz po transferze dłuży mi się bardziej.No mi się to jeszcze wydłuży bo będę badać zarodki. Ale jakoś to zleci mam nadzieję. Dzięki za podpowiedzi
reklama
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Oo czyli można się zmieścić w 2 miesiącach super sprawa!! A ile po transferze jesteśJa na długim protokole z badaniem zarodków z 1,5 miesiąca. Ale teraz po transferze dłuży mi się bardziej.
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Ja miałam zalecenie żeby brać jeden zastrzyk rano, drugi wieczorem. Bez wskazania konkretnej godziny, wiadomo że leki muszą być podawane o stałych porach ale godziny sama sobie wybrałam. Mi lekarz z klinki proponował L4 także wydaje mi się że nie powinno być z tym problemuO kurde no to zaczynam się martwić. Sama nie wiem jak to u mnie będzie. Wizyta chyba będzie 23.07 i coś powinnam się na niej dowiedzieć. Niestety pracuję trybem 12 godzinnym od 5:30-17:30 2 dni pracy i potem 2 noce pracy 17:30-5:30. Po 4 zmianach w pracy mam 4 dni wolnego. Zobaczymy jak to wyjdzie. A w klinikach w razie coś wystawiają l4 na stymulację? Czy nie ma opcji? Bo urlopu nikt mi nie da w wakacje jak nie był planowany
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Rozumiem. No u mnie nie byłoby opcji żebym robiła zastrzyk w pracy. Nie wyobrażam tego sobieJa miałam zalecenie żeby brać jeden zastrzyk rano, drugi wieczorem. Bez wskazania konkretnej godziny, wiadomo że leki muszą być podawane o stałych porach ale godziny sama sobie wybrałam. Mi lekarz z klinki proponował L4 także wydaje mi się że nie powinno być z tym problemu
PotrzebujeCudu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2020
- Postów
- 540
Nie martw się na zapas bo leki bierze o stałej porze ale sama ja sobie ustalasz Godziny wizyt też ustalasz kiedy tobie pasuje Nie wiem jak daleko masz do kliniki ale mi na przykład zdarza się wyjść z pracy na godzinę i bez problemu się wyrabiam bo mam blisko a wizyta podczas stymulacji to 10 minut chyba że zamęczam lekarza pytaniami to wtedy więcej [emoji2957][emoji2957][emoji2957][emoji2957] Dasz radę na pewno [emoji123][emoji123][emoji123][emoji123]O kurde no to zaczynam się martwić. Sama nie wiem jak to u mnie będzie. Wizyta chyba będzie 23.07 i coś powinnam się na niej dowiedzieć. Niestety pracuję trybem 12 godzinnym od 5:30-17:30 2 dni pracy i potem 2 noce pracy 17:30-5:30. Po 4 zmianach w pracy mam 4 dni wolnego. Zobaczymy jak to wyjdzie. A w klinikach w razie coś wystawiają l4 na stymulację? Czy nie ma opcji? Bo urlopu nikt mi nie da w wakacje jak nie był planowany [emoji85]
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
U mnie nie ma w pracy jak wyjść do wc bo tyle pracy. Nikt mnie nie wypuści w godzinach pracy. W dodatku z pracy do kliniki mam 45 minut drogi w 1 stronę także w ten sposób się nie uda niestety. Ale masz rację nie ma co się zamartwiać na zapasNie martw się na zapas bo leki bierze o stałej porze ale sama ja sobie ustalasz Godziny wizyt też ustalasz kiedy tobie pasuje Nie wiem jak daleko masz do kliniki ale mi na przykład zdarza się wyjść z pracy na godzinę i bez problemu się wyrabiam bo mam blisko a wizyta podczas stymulacji to 10 minut chyba że zamęczam lekarza pytaniami to wtedy więcej [emoji2957][emoji2957][emoji2957][emoji2957] Dasz radę na pewno [emoji123][emoji123][emoji123][emoji123]
Kachar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 1 043
Ja nie miałam w ogóle okresu, po punkcji na 3 dzień miałam transfer i cóż.... Było to 14 czerwcaO to faktycznie długi protokół jak łącznie tyle to trwało. I to jak tyle trwa stymulacja to blokują okres i dopiero po stymulacji się ma?
Gratulacje dla Ciebie
Kachar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 1 043
U mnie na każdej wizycie lekarz pyta czy potrzebuje zwolnienie, brałam tylko na dzień punkcji i transferuU mnie nie ma w pracy jak wyjść do wc bo tyle pracy. Nikt mnie nie wypuści w godzinach pracy. W dodatku z pracy do kliniki mam 45 minut drogi w 1 stronę także w ten sposób się nie uda niestety. Ale masz rację nie ma co się zamartwiać na zapas
Tak, bo ja okres dostałam zaledwie 5 dni po punkcji i od razu zaczęłam przygotowywanie do transferu. Jestem 13 dpt.Oo czyli można się zmieścić w 2 miesiącach super sprawa!! A ile po transferze jesteś
reklama
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 853
Oczywiście nie chciałam cie zamartwiać na zapas [emoji85][emoji85][emoji85]ja mam stałe godziny pracy, od 7 do 16:30, do kliniki też 45 min w jedną stronę. No i prawie rok diagnozowalam poronienia nawykowe u siebie i ciągle wychodziłam wcześniej lub później przychodzilam. Sama może sobie robię wyrzuty sumienia z tego powodu. Mój szef myśli, że jestem chronicznie chora, albo mam jakąś nieuleczalna chorobę [emoji2368]U mnie nie ma w pracy jak wyjść do wc bo tyle pracy. Nikt mnie nie wypuści w godzinach pracy. W dodatku z pracy do kliniki mam 45 minut drogi w 1 stronę także w ten sposób się nie uda niestety. Ale masz rację nie ma co się zamartwiać na zapas
Chociaz mnie się w klinice zawsze pytają jak pracuje i kiedy mam wolne, u mnie zwolnienia nie daja.
Podziel się: