No to super wieści te Twoje ograniczenia też mają plusy przynajmniej oszczędzisz sobie nerwów na latanie po labo i porównywanie wyników otrzymałaś wynik dobry i tego się trzymaj, spokojnejMam wyniki BETY- nie pytajcie o wartość, pielęgniarka z kliniki przedstawiła mi wynik telefonicznie, bo dziś sobota i teoretycznie zamknięte i oczywiście nie zrozumiałam (przez telefon włącza mi się bariera językowa). W każdym bądź razie potwierdziła ciążę, określiła wynik jako dobry. Mam kontynuować leki tak jak dotychczas, następne badanie krwi 17.07
reklama
Coffe18
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2021
- Postów
- 3 791
Dziewczyny ile ja się nerwów dzisiaj nazarłam i strachu …Wstałam jak stary się zbierał do pracy wysikac ok 5 . Idę a na majciochach spora plama krwi . Tak mnie sparaliżowało ze się słowem nie odezwałam i skulona poleciałam spowrotem do łóżka … zostałam sama i co chwile sprawdzałam czy coś się dzieje . Nic nie bolało i na szczęście już za drugim razem przy podcieraniu był tylko śluz delikatnie podbarwionym krwią . Nic nikomu nie mówiąc pojechałam na IP . Na szczęście dzidziuś żyje i ma się dobrze A myslalam ze to koniec . Kawał gościa już bo ma prawie 3,5 cm .
Żadnych krwiaków nie ma , nadżerek no nic niepokojącego i tak naprawdę niewiadomo skad to jednorazowe plamienie , nawet przy badaniu “ kondon“ był zupełnie czysty . Daj Panie Boże żebym ani Ja ani żadna z Was nie musiała już tego przechodzić
Żadnych krwiaków nie ma , nadżerek no nic niepokojącego i tak naprawdę niewiadomo skad to jednorazowe plamienie , nawet przy badaniu “ kondon“ był zupełnie czysty . Daj Panie Boże żebym ani Ja ani żadna z Was nie musiała już tego przechodzić
miętowa25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2021
- Postów
- 1 599
i po co matkę straszyć?! Całe szczęście że wszystko ok i gość ma się dobrze ❤ oby nigdy więcej takiego stresu!Dziewczyny ile ja się nerwów dzisiaj nazarłam i strachu …Wstałam jak stary się zbierał do pracy wysikac ok 5 . Idę a na majciochach spora plama krwi . Tak mnie sparaliżowało ze się słowem nie odezwałam i skulona poleciałam spowrotem do łóżka … zostałam sama i co chwile sprawdzałam czy coś się dzieje . Nic nie bolało i na szczęście już za drugim razem przy podcieraniu był tylko śluz delikatnie podbarwionym krwią . Nic nikomu nie mówiąc pojechałam na IP . Na szczęście dzidziuś żyje i ma się dobrze A myslalam ze to koniec . Kawał gościa już bo ma prawie 3,5 cm .
Żadnych krwiaków nie ma , nadżerek no nic niepokojącego i tak naprawdę niewiadomo skad to jednorazowe plamienie , nawet przy badaniu “ kondon“ był zupełnie czysty . Daj Panie Boże żebym ani Ja ani żadna z Was nie musiała już tego przechodzić
Coffe18
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2021
- Postów
- 3 791
Nooo powiem Ci ze dziś dał mamie po dupie .i po co matkę straszyć?! Całe szczęście że wszystko ok i gość ma się dobrze ❤ oby nigdy więcej takiego stresu!
Oby oby
Biedroneczka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2018
- Postów
- 714
Całe szczęście, że wszystko dobrze![emoji3531]Jak widać tak się zdarza bez przyczyny, ale wiadomo strach jest zawsze ja od dwóch dni przestałam plamić.. I za każdym razem jak idę do toalety to w panice, czy papier będzie czysty.Dziewczyny ile ja się nerwów dzisiaj nazarłam i strachu …Wstałam jak stary się zbierał do pracy wysikac ok 5 . Idę a na majciochach spora plama krwi . Tak mnie sparaliżowało ze się słowem nie odezwałam i skulona poleciałam spowrotem do łóżka … zostałam sama i co chwile sprawdzałam czy coś się dzieje . Nic nie bolało i na szczęście już za drugim razem przy podcieraniu był tylko śluz delikatnie podbarwionym krwią . Nic nikomu nie mówiąc pojechałam na IP . Na szczęście dzidziuś żyje i ma się dobrze [emoji3590] A myslalam ze to koniec [emoji3064]. Kawał gościa już bo ma prawie 3,5 cm [emoji1307][emoji123][emoji3590].
Żadnych krwiaków nie ma , nadżerek no nic niepokojącego i tak naprawdę niewiadomo skad to jednorazowe plamienie , nawet przy badaniu “ kondon“ był zupełnie czysty . Daj Panie Boże żebym ani Ja ani żadna z Was nie musiała już tego przechodzić [emoji1317][emoji1317][emoji1317]
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Ja krwawiłam i to mocno po ostatnim transferze. Niestety nie udało sięMój transfer był chyba trudny. Wczoraj miałam plamienia, dzisiaj już troszkę ale jednak. Chyba rzadko tutaj były przypadki krwawień w dzień transferu?
Coffe18
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2021
- Postów
- 3 791
Przerąbane ile my się biedne ojemy nerwów i strachu . Najważniejsze isc do przodu i byc dobrej Nadzieji . Kochana mam identyczne schizy z tym papierem a teraz po dzisiejszym incydencie to już wogole . Dziękuje kochanaCałe szczęście, że wszystko dobrze![emoji3531]Jak widać tak się zdarza bez przyczyny, ale wiadomo strach jest zawsze ja od dwóch dni przestałam plamić.. I za każdym razem jak idę do toalety to w panice, czy papier będzie czysty.
reklama
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Dzisiaj klinika jest nieczynna więc myślę że musisz uzbroić się w cierpliwość do jutra. Ja miałam punkcję w sobotę rano i dzwonili w 6 dobie po 11 rano więc jeśli do Ciebie nie dzwonili jeszcze to raczej już dziś nie zadzwonią.Kochane z invicty, czy embriolodzy dzwonią również w niedzielę? Czy muszę czekać do poniedziałku? Dzis 6 doba po punkcji...
Podziel się: