reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziękuję dziewczynki za trzymanie kciuków :):)Trzymajcie mocniutko do popołudnia:) Wizytę mam o 13.40.
Roxii- ty to powinnaś chyba też i ode mnie dostać po uszach!!!Głowa do góry!!!!Będzie dobrze, musi w końcu być!!!!Za Ciebie dzisiaj trzymam podwójne kciuki:)A może nawet potrójne :p:p:p:p Ale powiem że głowę do teorii to ty masz, aż i ja zaczęłam sobie dorabiać......
Hola- oby betka dużżżżooooo przyrastała :)
Sylwia- za histerioskopię.
I za wszystkie które niechcący pominęłam kciukasy ogromne :):):):)
No a ja rano mało nie zapłaciłam mandatu z tego mojego zamotania, ehh na szczęście tylko puczenie :).....Dziewczyny ale się martwię czy wszystko będzie dobrze :(Jakoś nie mogę uwierzyć że w końcu będzie dobrze....nie wiem czemu......
 
A dziewczynki zapomniałabym zapytać.... Po transferze jestem 20 dzień, zarodki były 3 dniowe, to tak jakby miały 23 dni,od zagnieżdżenia minęło 13dni czy jest jakaś możliwość żebym dzisiaj zobaczyła serduszko???Bardzo bym chciała, może byłabym spokojniejsza.....
 
Mgiełko doskonale Ciebie rozumiem, stres już będzie niestety zawsze haha to Cię pocieszyłam. To jest niestety prawda, ja mam ciągle stresa, uspokaja mnie usg a później znowu obawy i tak w kółko. Dzisiaj uwierzysz jak zobaczysz pęcherzyk albo i dwa, że to się dzieje naprawdę :tak:tak kolejne życie lub 2 są w Tobie.
 
A dziewczynki zapomniałabym zapytać.... Po transferze jestem 20 dzień, zarodki były 3 dniowe, to tak jakby miały 23 dni,od zagnieżdżenia minęło 13dni czy jest jakaś możliwość żebym dzisiaj zobaczyła serduszko???Bardzo bym chciała, może byłabym spokojniejsza.....

Mgiełko
serduszko to raczej nie możliwe na tym etapie, jeszcze tydzień i będzie ♥
 
Mgiełka nie mogę się doczekać na wieści z Twojej wizyty - a jak Ty czujesz? myślisz,że są dwa maleństwa? może to dziwnie zabrzmi, ale ja od razu czułam :zawstydzona/y: ... zresztą jak napisałam na blogu - mój M tego dnia nadał im imiona, więc jak mogłoby być inaczej? jednak co do imion to czeka nas jeszcze długa droga w podjęciu decyzji -imię jest bardzo ważne, dlatego jeszcze będziemy się zastanawiać

Roxii Twojej bety również nie mogę się doczekać - Ci wiara podupadła, ale ja cały czas wierzę,że będzie wysoka i będzie rosła w górę :tak:

Holcia :-) i na Twoją betkę czekam - oj sorki na wielgachną bete! :tak:

Sylwia mam nadzieję,że sama nie pojechałaś - powodzenia!

Lawendowy Sen a to dla Ciebie :-)

url-20.jpg

ale fajnie by było co ?
 

Załączniki

  • url-20.jpg
    url-20.jpg
    29,6 KB · Wyświetleń: 83
Madzialenak tak to jest że by się wszystko na raz chciało:)a najlepiej to jakbym za tydzień urodziła, taki już człowiek niecierpliwy. I faktycznie stres będzie zawsze, najpierw czekanie do pierwszej bety czy się udało, później czy beta przyrasta i wszystko się dobrze rozwija, później czy będzie serduszko a nie puste jajo plodowe, później czy maleństwo się dobrze rozwija itd itd......ehh trochę to okropne......znaczy ten stres i strach......
 
Madzialenak tak to jest że by się wszystko na raz chciało:)a najlepiej to jakbym za tydzień urodziła, taki już człowiek niecierpliwy. I faktycznie stres będzie zawsze, najpierw czekanie do pierwszej bety czy się udało, później czy beta przyrasta i wszystko się dobrze rozwija, później czy będzie serduszko a nie puste jajo plodowe, później czy maleństwo się dobrze rozwija itd itd......ehh trochę to okropne......znaczy ten stres i strach......
mgiełka może to żadne pocieszenie ,ale powiem Ci,że zwariujesz jak będziesz tak myśleć, choć wiem,że ciężko się uwolnić od takich myśli....idźmy dalej: jak urodzi się za wcześnie ,to czy napewno będzie zdrowe?, jak za póżno, to czy aby nie ma zielonych wód płodowych. Jak szcześliwie urodzi się zdrowe,to będziemy czekać na pierwsze uniesienie główki, uśmiech...kiedy pierwszy raz usiądzie ...pierwsze kroki..i wierz mi,że każde odstępstwo od normy choć o miesiąc będzie przysparzało nowych zmartwień...więc teraz odpoczywaj, dobrze się odżywiaj, abyś miała pewność,że zrobiłaś wszystko dla swojego bobaska co najlepsze, bo teraz zestresujesz jeszcze jego :-)
Wiem,że mi się dobrze mówi, sama byłam dziś w aptece zapytać czy aby napewno mają wystarczającą ilość sikaczy...chyba się nie powstrzymam i będę robić co drugi dzień :rofl: choć wiem,że nie powinnam
 
reklama
a tak ogólnie to mam doła ,bo zorientowałam się,że świnka morska mojej córki będzie miała młode...kurde szczęściara..ona może i jakoś nie miała problemów:wściekła/y:
 
Do góry