reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

W pierwszej ciąży smigalam do końca. W drugiej większość czasu leżałam, pod koniec ciąży z każdym krokiem czułam bardzo nieprzyjemny nacisk dziecka na pęcherz, uczucie jakby maluch chciał wypaść. Ja do ciąży chyba średnio się nadaje.
Moj dowcipny gin,mowi ,ze ja bym mogla cale zycie w ciazy chodzi,bo pomimo wieku przechodze to lepiej niz nie jedna 25 latka.😊
Mi juz odobiscie wystarczy.chociaz bardzo sie ciesze,ze nic zlego sie nie dzieje,rodze zdrowe dzieci.Czlowiek tego nie docenia na codzien,a bywa calkiem inaczej🙄
 
reklama
Dziewczyny dostałam okresu pomimo barania tabletek jednoskładnikowych. Nie bardzo wiem co robić. Mam wizytę u mojej ginekolog w środę. Myślę sobie jeśli będzie cienkie endometrium to odstawie leki i zacznę brać estrofem. Jak będzie grube to zaczekam na normalny okres.
 
Ja z blizniakami mialam o tyle dobrze ze nic poznizej 1,20 cm nie platalo sie mi miedzy nogami.wiec mialam spokoj totalny.Teraz jestem w czarnej doopie ze wszystkim😂gdyby nie app ,to bym nie wiedziala ktory to tydzien🙊
Wiesz jak nie masz żadnych komplikacji z krwawieniami czy szyjka do możesz sobie pozwolić na funkcjonowanie.. Ja jak trafiłam do szpitala i musiałam potem lezec to też zostalam w czarne d... bo syn szkoła i też potrzeba mu czas poświęcić wiec kombinowaliśmy bardzo, mąż na kilka tygodni rzucił pracę, potem przyleciała mama, teraz teściowa. Z odbieraniem i zawożeniem do szkoły sporo znajomi i sąsiedzi pomogli.. Nie mogłam ryzykować..
 
Wiesz jak nie masz żadnych komplikacji z krwawieniami czy szyjka do możesz sobie pozwolić na funkcjonowanie.. Ja jak trafiłam do szpitala i musiałam potem lezec to też zostalam w czarne d... bo syn szkoła i też potrzeba mu czas poświęcić wiec kombinowaliśmy bardzo, mąż na kilka tygodni rzucił pracę, potem przyleciała mama, teraz teściowa. Z odbieraniem i zawożeniem do szkoły sporo znajomi i sąsiedzi pomogli.. Nie mogłam ryzykować..
Tego sie najbardziej balam.Ale na szczescie,odpukac jest spokoj.
Dobrze,ze macie pomoc.🧡
 
Dziewczyny dostałam okresu pomimo barania tabletek jednoskładnikowych. Nie bardzo wiem co robić. Mam wizytę u mojej ginekolog w środę. Myślę sobie jeśli będzie cienkie endometrium to odstawie leki i zacznę brać estrofem. Jak będzie grube to zaczekam na normalny okres.
Plmienia i krwawienia przy jednoskładnikowych tabletkach sa nornalne, to nie okres, bo jestes na tabsach...
 
Wczoraj płakał nawalony jak szpadel 😜. A dziś? On jest chyba bardziej ostrożny w marzeniach niż ja😔
Tym bardziej za mu zakazałam się cieszyć 😎
Mój to w końcu nie wiedział czy jestem w ciąży 😂 ciągle gadałam nic z tego nie będzie i u trzech ginekologów z tymi plamieniami byłam😂 do mojego dotarło jak przyszły wyniki badań po prenatalnych, tak gdzieś w okolicach 16 tc.
 
Wczoraj płakał nawalony jak szpadel [emoji12]. A dziś? On jest chyba bardziej ostrożny w marzeniach niż ja[emoji17]
Tym bardziej za mu zakazałam się cieszyć [emoji41]
Fredzia, ciesz sie. Troszeczkę, ostroznie, ale sie ciesz. Przecież jest dobrze cholercia no [emoji8]
Ja na kazde usg na poczatku szlam jak na skazanie zasiadałam na fotelu czekajac na zle wiesci. Zawsze miałam za to zjebke od gin...
 
reklama
Mi wszystko dali w klinice, na własną rękę nic nie biore. Robiłam tylko parę badań na trombofilie, nic mi nie wyszło, ale wiem że jest jeszcze parę innych, które na ogół są w tych pakietach. U mnie te wszystkie leki to bardziej na zasadzie lepiej brać niż stracic zarodek lub ciążę, bo każdy zarodek jest na wagę złota
No to u mnie było inaczej :-) w pierwszej ciąży lekarz z tej samej kliniki wypisał mi po becie heparynę i accard wcześniej. Drugi złapał się za głowę i kazał odstawić heparynę ( brałam 2 dni). Stwierdził, ze dla mojego spokoju zostawi ten accard ale to była dawka 75mg jak się dowiedziałam to na zakrzepy trzeba 2x75mg. U mnie nic nie wskazywało na problemy z krzepliwością. Mimo, to kiedyś w klinikach na zapas podawano sterydy, heoaryne, accard.No, ale to po kilku nieudanych transferach. Teraz nie było szans nawet na accard bo jeszcze homocysteine nawet badali i ok. Ja trochę nie rozumiem podawania leków na zapas. Bo to są leki a nie cukierki. A to był twój pierwszy transfer? Bo to tez zmienia postać rzeczy. Czasem niby nie ma wskazań, ale kto wie może pomoze..
 
Do góry