JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Spokojnie, nie przepraszaj. Jak mogę to pomogę zawszeDziękuję przepraszam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Spokojnie, nie przepraszaj. Jak mogę to pomogę zawszeDziękuję przepraszam
Tak jak pisałam wcześniej nigdy nie ma gwarancji 100% A prenatalne oczywiście że konieczne są zawsze. Przecież już pomijając to co bada pgs czyli geny to są różne wady rozwojowe widoczne w usg lub mikrodelecje genetyczne których nie da się wykryć pgs A i nawet amnio nie zawsze te wady wykrywa(np. zespół nooan). Także zwiększamy szansę na powodzenie ale ryzyka nie wyeliminujemy do 0 nigdy- tutaj trzeba i tak trochę szczęścia. Trzymam za Was kciuki dziewczynyTak, ja to miałam chyba ze 20 stron umowy, że nie ma gwarancji że wszystko będzie ok i prenatalne są nadal konieczne.
Bardzo ładne:-) w pełni rozprężone blastocysty jeszcze z otoczki nie wychodzą. W starej nomenklaturze to 4AA i 4AB czyli A to komórki z których powstanie ciało zarodka, dobrze rokuje bo większość zarodków z A jest zdrowa genetycznie. Ale wiadomo pewniaków nie ma. Druga literka to komórki z których powstaną lozysko od A do C, lub od 1 do 3. Im lepsza cyferka, literka 1-A tym większe szanse na implantację bo komórki gęsto upakowane i jest ich duzo :-) 2-B czyli mniej komórek, luźniej upakowane albo niesymetryczne. Ogółem 2 czyli B tez jest ok :-) ale bez PGD to tylko konkurs piękności trzymam kciuki :/)Dzwonili z labo. Mam 3 blastocysty. 4.1.1 i 4.1.2 - ktoś rozszyfruje? pani mówi ze bardzo ładne
Pgd? Co to? Badanie genetyczne? My jesteśmy z mężem zdrowi tylko ja nie mam jajowodów po operacji i „zniszczona” macice wiec może być problem z zagnieżdżenie. Licze na to ze genetycznie będzie dobrze. Bardziej boje się zagnieżdżenia czy się uda. A jescze jeden zarodek został zamrożony w 4 dobie bo zaczął wychodzic z otoczki- ktoś coś po ludzku wytłumaczy. Wy jesteście tutaj skarbnica wiedzy.Bardzo ładne:-) w pełni rozprężone blastocysty jeszcze z otoczki nie wychodzą. W starej nomenklaturze to 4AA i 4AB czyli A to komórki z których powstanie ciało zarodka, dobrze rokuje bo większość zarodków z A jest zdrowa genetycznie. Ale wiadomo pewniaków nie ma. Druga literka to komórki z których powstaną lozysko od A do C, lub od 1 do 3. Im lepsza cyferka, literka 1-A tym większe szanse na implantację bo komórki gęsto upakowane i jest ich duzo :-) 2-B czyli mniej komórek, luźniej upakowane albo niesymetryczne. Ogółem 2 czyli B tez jest ok :-) ale bez PGD to tylko konkurs piękności trzymam kciuki :/)
jeśli wcześniej nie mieliście kilku poronień niewiadomego pochodzenia, lub nie było wad genetycznych płodów, a u Was nie ma zdiagnozowanego nieprawidłowego kariotypu to przy pierwszym razie nie myślałabym o pgd (badanie genetyczne zarodków) - oczywiście jeśli ktoś ma kasę to jak najbardziej, ale mało tutaj u nas jeffów bezosów Kate pisze o konkursie piękności, bo ładne morfologicznie zarodki również, mogą być wadliwe genetycznie; w sensie nie są pewniakami; no ale mają oczywiście większe szanse być poprawnymi, choć to loteria.P
Pgd? Co to? Badanie genetyczne? My jesteśmy z mężem zdrowi tylko ja nie mam jajowodów po operacji i „zniszczona” macice wiec może być problem z zagnieżdżenie. Licze na to ze genetycznie będzie dobrze. Bardziej boje się zagnieżdżenia czy się uda. A jescze jeden zarodek został zamrożony w 4 dobie bo zaczął wychodzic z otoczki- ktoś coś po ludzku wytłumaczy. Wy jesteście tutaj skarbnica wiedzy.
A i muszę pochwalić novum ze maja przemiłe te osoby które dzwonią z labo. Ja zawsze rycze.
dziewcYny a w moim przypadku macicy po przejściach lepiej waszym zdaniem podać najpierw 5 dniowy zarodek czy 3 dniowy?