reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Czy ja już kiedyś mówiłam że Jestem najbardziej pechowym człowiekiem na świecie , seriooo właśnie wróciłam z USG ... Z cycorami wszystko dobrze ( dzięki Bogu ) natomiast tarczyca to masakra 😭😭😭😭 za dwa tygodnie mam biopsję 😭😭😭😭 pełno Guzków tam 😭😭😭😭 to może być też przyczyną niepowodzeń ponoć mimo że ogólnie tarczycy wyniki mam w normie ... ( Lekarz aż był w szoku że wyniki ok a guzki mam i to 2 duże, a reszta małych poniżej 1cm 😔😔😔😔🤷) Dlatego proszę was dziewczyny z tym niepowodzeniami niewiadomego położenia zrobicie też to USG ... ( Broń Boże nie życzę mam też takiego zakończenia ale warto to sprawdzić patrząc na mnie , co najlepsze gdyby nie bardzo bliska mi osoba dalej bym chodziła z tymi guzami i nic nie wiedziała o nich ..m to ona zmusiła mnie to wizyty u endyktynologa a później do USG ... ) Badania Nie kosztuje wiele ( ba nawet może się okazać że na fundusz zrobicie ) a może to być właśnie ten jeden czynnik który przeszkadza w powodzeniu ... Za dwa tygodnie mam biopsję ... Mam nadzieję że nic złego nie będzie ... Do tego czasu na bank osiwieje... ciężko się cieszyć jak takie klocki wychodzą .. we wtorek konsultacje z endykrynologiem zobaczymy co ten zaś powie ... Na tą chwilę znów siedzę i ryczę ... Tak bardzo się boje 😭😭😭😭 chyba jeszcze nigdy nie czułam takiego strachu jak czuje teraz ... Kuźwa zawsze coś ... Zawsze pod górkę ... Całe życie 😭😭😭😭 przepraszam ale musiałam się wygadać ... Strach po prostu zwyciężył 😭😭😭😭😭
Przykro mi Kochana😪 mimo wszystko jestem dobrej myśli, że te guzki są niezłośliwe. Jeżeli masz dobrze ustawione hormony tarczycy, to nie powinny one wpływać na Twoją płodnosc.. 😘
 
reklama
I to jest właśnie sprawiedliwość chlory bzykają się na każdym kroku i lekarzy nie widzą dzieci nie szanują a rodzą rok za rokiem a człowiek lata od lekarza do lekarza i wiecznie coś. I tego nie mogę zrozumieć [emoji24]. Wszystko się ułoży kochana [emoji3590]
Czy ja już kiedyś mówiłam że Jestem najbardziej pechowym człowiekiem na świecie , seriooo właśnie wróciłam z USG ... Z cycorami wszystko dobrze ( dzięki Bogu ) natomiast tarczyca to masakra [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] za dwa tygodnie mam biopsję [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] pełno Guzków tam [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] to może być też przyczyną niepowodzeń ponoć mimo że ogólnie tarczycy wyniki mam w normie ... ( Lekarz aż był w szoku że wyniki ok a guzki mam i to 2 duże, a reszta małych poniżej 1cm [emoji17][emoji17][emoji17][emoji17][emoji1745]) Dlatego proszę was dziewczyny z tym niepowodzeniami niewiadomego położenia zrobicie też to USG ... ( Broń Boże nie życzę mam też takiego zakończenia ale warto to sprawdzić patrząc na mnie , co najlepsze gdyby nie bardzo bliska mi osoba dalej bym chodziła z tymi guzami i nic nie wiedziała o nich ..m to ona zmusiła mnie to wizyty u endyktynologa a później do USG ... ) Badania Nie kosztuje wiele ( ba nawet może się okazać że na fundusz zrobicie ) a może to być właśnie ten jeden czynnik który przeszkadza w powodzeniu ... Za dwa tygodnie mam biopsję ... Mam nadzieję że nic złego nie będzie ... Do tego czasu na bank osiwieje... ciężko się cieszyć jak takie klocki wychodzą .. we wtorek konsultacje z endykrynologiem zobaczymy co ten zaś powie ... Na tą chwilę znów siedzę i ryczę ... Tak bardzo się boje [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] chyba jeszcze nigdy nie czułam takiego strachu jak czuje teraz ... Kuźwa zawsze coś ... Zawsze pod górkę ... Całe życie [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] przepraszam ale musiałam się wygadać ... Strach po prostu zwyciężył [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]
 
Hej ,ja pracuję w aptece i rzeczywiście apteka nie przyjmuje zwrotów leków, natomiast możesz domagać się zamówienia pena do Puregonu bo powinien być z zestawie, teraz masz lek ale nie możesz wykonać zastrzyku więc ich psim obowiązkiem jest zamówić. Jak chcesz to ja mam i mogę ci dzisiaj wysłać jeśli nie chcesz się użerać z nimi , skąd jesteś?
Jutro apteka do mnie oddzwoni z informacją co udało im się ogarnąć. Będziemy w kontakcie.
 
Dziękuję wam bardzo za słowa wsparcia ❤️ jesteście kochane i niezastąpione ❤️❤️❤️😘😘😘😘 Staram się nie myśleć teraz o tym chodź mi ciężko ... Boje się co będzie dalej ... Tzn. czy będą chcieli mi je wyciąć ( siostrze wycinali tarczycę bo miała ją w guzkach ) czy jakieś leki dostanę , czy normalnie będę je miała tylko będę miała kontrolować co jakis czas ... Eh... Najgorsze były pierwsze chwile ... Jak usłyszałam słowa ma pani dużo guzów ...
Od razu mi się przypomniało jak moja ciocia zaczęła chorować , jak jej w szpitalu powiedzieli że usunęli jej guza a tak naprawdę nic nie zrobili ..m jeszcze przy wypisie jej powiedzieli że jest zdrowa że nie ma już guzów ...a pół roku później zmarła ... Na koniec okazało się że guzy były za duże do wycięcia i miała przeżuty ... Ciocia miała raka szyjki macicy ... Wiem że od tarczycy się nie umiera ale bardzo mnie to przeraziło ... Teraz próbuje zająć sobie czas czymś innym aby nie myśleć za bardzo ... Jutro akurat będę miała dzień zawalony bo będę czekała na ogromną betę @fredka84 tak że nie zawiedź mnie i dawaj szybciorem znać 😘😘😘❤️ oki idę sie zdrzemnąć chodź na godzinę przed pracą bo padnę a cała noc mam trzymać kciuki 😍😍😍🤭 jeszcze raz DZIEKUJE WAM ❤️❤️❤️❤️
 
a jakie masz afi? No ja mam graniczne 20 i się zastanawiam, czy czasem też mi one trochę się nie sączą, choć gin stwierdziła wczoraj, że jest ok, ale zbadała usg i ręcznie; a nie paskiem ph; więc w sumie dalej nie wiem.
Ty teraz jesteś w 36 hmm myślę, że może jest ryzyko, że pójdą za wcześnie, albo że mogą się sączyć z tego ciężaru i ew. ryzyko infekcji. A szyjka ok? Ile dziecko waży?

afi 26cm z dnia dzisiejszego bo poprzednio 2 tygodnie wczesniej było afi -21 i mówił ze jest na pograniczu tez wyższej bariery . szyjka ok. byłam na ktg i skurczów przepowiadających poród nie ma . dziecko waży 2989g. dał mi skierowanie i stwierdził ze teraz to szpital położniczy musi sie mną zająć . Jeśli by podjeli decyzje o wywołaniu porodu to dziecko jest gotowe do tego aby dać sobie rade tak stwierdził lekarz . 36tydzień ciązy . stwierdził ze nadmiar wód płodowych może spowodować ucisk na łożysko i dziecko może być nie dotlenione . troche sie boje .
 
reklama
afi 26cm z dnia dzisiejszego bo poprzednio 2 tygodnie wczesniej było afi -21 i mówił ze jest na pograniczu tez wyższej bariery . szyjka ok. byłam na ktg i skurczów przepowiadających poród nie ma . dziecko waży 2989g. dał mi skierowanie i stwierdził ze teraz to szpital położniczy musi sie mną zająć . Jeśli by podjeli decyzje o wywołaniu porodu to dziecko jest gotowe do tego aby dać sobie rade tak stwierdził lekarz . 36tydzień ciązy . stwierdził ze nadmiar wód płodowych może spowodować ucisk na łożysko i dziecko może być nie dotlenione . troche sie boje .
Po to właśnie jedziesz do szpitala, żeby było bezpiecznie. Oni wiedzą, jak z tym postępować, a 36tc to już jest spoko tydzień. Także na spokojnie. Posprawdzają wszystko i będą decydować, słuchaj jeśli byłoby tak, że dziecko mogłoby być niedotlenione to tym lepiej, że będziesz w szpitalu i tym lepiej, że rozwiążą ciążę. Dawaj znać.
 
Do góry