reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mam pytanie odnośnie progesteronu... Czy 0,16 ng/ml w 9 dniu cyklu to jest mało? Jak Wy miałyscie? Bo dostałam w ogóle od lekarza luteine adamed 100mg i muszę brać 3 razy po 2 tabletki co 8h. I tak se myślę, że dawka spora tylko, czy nornalnie tak się zaleca czy mój progesteron jest taki niski... i gdzieś czytałam, że lutinus lepszy niż luteina adamed czy to prawda? 🤔
Progesteron powinien być niski w tym dniu... Ja miałam 0,05... Zbyt wysoki przekreśla możliwość transferu. Suplementujesz gdzieś 5 dni przed transferem, jeśli masz 5-dniowy zarodek.
Tak, Lutinus zdecydowanie lepiej się wchłania, ale jest też dużo droższy... Ja mam zawsze kombinacje Lutinus i luteiny podjęzykowej.
 
A nie masz możliwości zadzwonić lub napisać do swojego lekarza żeby go zapytać? Bo ja przy histeroskopie nie brałam żadnych leków...
Do swojego sie nie dodzwoniłam. Rozmawialam z lekarka, ktora z moim prowadzącym lekarzem wspolpracuje. Nie ma informacji w mojej karcie o jaki 16dc chodzilo. Twierdzi, ze najprawdopodobniej o ten kolejny. Ze duphason sie bierze, zeby podniesc progesteron a ze ja mam histeroskopie w drugiej fazie cyklu to pewnie dlatego lekarz zalecil. I tak jakby to bylo od tego mca to bylo za pozno bo ja miałam wizyte w 17dc.. mam nadzieje, ze tak faktycznie jest..
 
Do swojego sie nie dodzwoniłam. Rozmawialam z lekarka, ktora z moim prowadzącym lekarzem wspolpracuje. Nie ma informacji w mojej karcie o jaki 16dc chodzilo. Twierdzi, ze najprawdopodobniej o ten kolejny. Ze duphason sie bierze, zeby podniesc progesteron a ze ja mam histeroskopie w drugiej fazie cyklu to pewnie dlatego lekarz zalecil. I tak jakby to bylo od tego mca to bylo za pozno bo ja miałam wizyte w 17dc.. mam nadzieje, ze tak faktycznie jest..
A może dali ci progesteron, żeby miesiączka nie przyszła niespodziewanie wcześniej, skoro masz umowiony termin histeroskopii?
 
Bardzo mi przykro :-( tule mocno. Jest tam jakiś psycholog..?! Powinni Ci go zapewnić. Nie wstydź się poprosić, lekarze nie mają wykształcenia psychologicznego a jak mają to empatią nie grzeszą... Serio istotne jest kiedy przychodzi pomoc im szybciej tym lepiej.
Rozmawiałam z moja panią dr z kliniki z Poznania. Potwierdziła wszystko to co lekarz tutaj. Dochodzi tylko kwestia tego ze nie jest to spowodowane infekcja ani niewydolnością szyjki. To kwestia tkanek. To tak jak niektórzy maja napięta a niektórzy luźna skore. Każda kolejna ciąża będzie z marszu obarczona ogromnym ryzykiem. Zaczynamy myśleć o wdrożeniu planu B : będziemy myśleć o adopcji. Teraz tylko kwestia aby to się jak najszybciej rozwiązało i żebym mogła się napić wina i odpocząć.
 
Rozmawiałam z moja panią dr z kliniki z Poznania. Potwierdziła wszystko to co lekarz tutaj. Dochodzi tylko kwestia tego ze nie jest to spowodowane infekcja ani niewydolnością szyjki. To kwestia tkanek. To tak jak niektórzy maja napięta a niektórzy luźna skore. Każda kolejna ciąża będzie z marszu obarczona ogromnym ryzykiem. Zaczynamy myśleć o wdrożeniu planu B : będziemy myśleć o adopcji. Teraz tylko kwestia aby to się jak najszybciej rozwiązało i żebym mogła się napić wina i odpocząć.
Czytam Twoje wpisy i łzy lecą 😥
Kochana bardzo Ci współczuję
Życie jednak jest okrutne 😭
Trzymaj się jakoś ...aż ciezko coś napisać ...duzo siły dla Ciebie
 
@fredka84 już po oględzinach czy jeszcze przed? Kciuki mnie bolą [emoji6]
U mnie złe wieści. Urosły tylko 3 pęcherzyki i na dzień dzisiejszy tylko one są rokujące. Mają po 19-20mm. Reszta poniżej 15.
Przedłużyla mi stymulację bo te kilka pęcherzyków moooooze podrośnie. Ale raczej sytuacja się nie zmieni. Jak w środę będą dalej 3 pęcherzyki, to kończę stymulację bez punkcji. Teraz wydałam na leki tylko kilkaset złotych i wolę to zakończyć i nie tracić kasy na punkcję. U mnie się płaci dopiero po wykonaniu zabiegu.
Nie wiem co potem. W sumie mam kuwa wszystkiego dość ale może jak ochłonę, to podejmiemy jeszcze decyzję o jeszcze jednej stymulacji.
Tak czy siak, jest lipa
 
Progesteron powinien być niski w tym dniu... Ja miałam 0,05... Zbyt wysoki przekreśla możliwość transferu. Suplementujesz gdzieś 5 dni przed transferem, jeśli masz 5-dniowy zarodek.
Tak, Lutinus zdecydowanie lepiej się wchłania, ale jest też dużo droższy... Ja mam zawsze kombinacje Lutinus i luteiny podjęzykowej.
Okej, ja miałam 0,16 progesteronu w 9 dniu cyklu. Teraz mam luteine 100mg 3x2 na dobe A później dodatkowo podjezykowo też z firmy adamed, nie wiem czy to lepiej czy nie, że nie mam lutinusa :/
 
reklama
Rozmawiałam z moja panią dr z kliniki z Poznania. Potwierdziła wszystko to co lekarz tutaj. Dochodzi tylko kwestia tego ze nie jest to spowodowane infekcja ani niewydolnością szyjki. To kwestia tkanek. To tak jak niektórzy maja napięta a niektórzy luźna skore. Każda kolejna ciąża będzie z marszu obarczona ogromnym ryzykiem. Zaczynamy myśleć o wdrożeniu planu B : będziemy myśleć o adopcji. Teraz tylko kwestia aby to się jak najszybciej rozwiązało i żebym mogła się napić wina i odpocząć.
Nie myśl na razie o niczym. Jeśli szyjka jest "zepsuta" to mozna wszyć specjalną taśmę brzuszną, wtedy masz gwarancję donoszenia ciąży. Piszę abyś wiedziała o takiej możliwości. Robią operacje w Łodzi i chyba w Warszawie.
 
Do góry