Laski jestem po wizycie i USG, mam torbielki po punkcji na jajniku ale to podobno się wchłonie. Dostałam od jutra estrofem co 12 h podobno jak sie uda transfer to cały 1 trymestr trzeba będzie brać więc mam się przyzwyczaić [emoji848] I jeszcze provag mam brać sobie, za tydzień wizyta podpisanie papierów i hormony i biocenoza i jak bedzie git to od dziś jakoś za 2 tygodnie transfer czyli będę na sztucznym nie wiem czy to dobrze czy źle ale jestem tak podekscytowana, że ja pikole [emoji23][emoji2956][emoji2956][emoji2956][emoji173] myślałam, że transfer będzie w drugiej połowie czerwca A tu lekarz mówi, że na dzień dzisiejszy że na 4 czerwca byłby. Normalnie strach i ekscytacja sie mieszają i nie wiem nie ogarne się dzisiaj [emoji23]