reklama
Dzięki! Napewno dam znać jak będę po transferze!Nic sie nie dzieje nie martw sie wszystko jest dobrze i tak bedzie zycze Ci zeby ten pierwszy byl ostatnim transferem -
UDANYMz
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 244
Wiesz teraz wszystkie zaburzenia wrzucają do jakiś worków i nawet wymyślili kolejną „łagodniejszą” wersje FAS chyba się zwie DFAS.Badania wpływu alkoholu na jakość komórek jajowych są bardzo trudne. Jednak u mężczyzn widać często poprawę parametrów nasienia po odstawieniu używek. Używki odstawiłam, mąż bardzo ograniczył i to przed naturalnymi staraniami. Przed in vitro było dla mnie oczywiste, nie piję alkoholu, prowadzę w miarę higieniczny tryb życia. Maz też nie pił alkoholu, to żadne wyrzeczenie dla mnie. Podobnie podczas kp, nadal bardzo mało piję. Zresztą jest trochę publikacji na ten temat.
Co do FAZ to nigdy nie wiadomo jaka ilość alkoholu jest szkodliwa. W więksxości przypadków nie zobaczysz czy dzieci sąsiadów mają jakieś kłopoty przez pijących rodziców. Problemy widać w szkole, klasie, w nauce. Często przekonują się o tym rodzice dzieci adoptowanych.
A i ja nigdzie nie pisałam że niepłodność można wyleczyć higienicznym trybem życia, raczej chodzi o rozwój dziecka w przyszłości, o wpływ alkoholu na jego cechy psychofizyczne.
Co do alkoholu i męskiego nasienia ma to taki sam wpływ jak suplementy. Poprawa morfologii nie przekłada się znacząco na ilość zapłodnień. W skrócie jak dziecko ma być to będzie. Ustalane normy w badaniach nasienia to statystyka.
Co do badań alko na płód itp są inne badania Australijskie które pokazują, ze dzieci matek które Piły okazjonalnie są inteligentniejsze. To były ogromne badania a nadużycie alkoholu powodowało deformacje płodu. Fakt, lepiej trzymać się z daleka. No, ale żyć na duposcisku przed ivf które i tak jest stresujące, bo mnie się wydaje, ze to zmieni moje życie na lepsze. To chyba lekka przesada. A i pierwsze badania na temat FAS były prowadzone na pijących narkomankach, bo gdzie oni by znaleźli taką grupę kontrolną. Ogółem większość badań jest w ten sposób prowadzonych na kobietach ciężarnych jeżeli chodzi o alkohol czy narkotyki. Wiec skąd ta pewność, ze panie Piły tylko alkohol..?! Druga opcja wiele kobiet, które mają jakieś problemy ze zdrowiem w szpitalach dostaje relanium, czasem ketrel na sen. I jakoś się podaje, tak samo leki na padaczke, czy CHAD. Jakoś dzieci rodzą się zdrowe i nie mają zaburzonych funkcji poznawczych. Zaburzenia rożnego typu są i były od zawsze tylko nie szukano wytłumaczeń i nie etykietowano ludzi. Zaburzenia w funkcjonowaniu OUN to genetyka, tak jak autyzm, ADHD i inne trudności. A psychologia, która opiera się na statystyce bo nie kest nauką stałą jak fizyka czy matma tworzy coraz to lepsze twory- wory, żeby etykietować dzieci. Problem polega na tym, ze nikt wiarygodnych badań nie zrobi. Bo jest to dość specyficzna grupa kontrolna. I serio znam takie historie z OPSu i dzieci są zdrowe, często dodawane są im etykiety FAS, ADHD , czy spektrum. A w efekcie dziecko ma dysregulacje emocji, która wynika z środowiska w którym życie a nie uszkodzeń mózgu. To jest moja opinia, zdaje sobie sprawę, ze dość kontrowersyjna. Tak sama jak ta, ze dzieci z in vitro rodzą się chore. Jest to prawda i nie prawda.
Ewunka
Fanka BB :)
Ja teżPewnie że armia kciuków jest . Ja ciągle moją @Gonia0605 podglądam co tam sobie działa
ja sie zgadzam ze najgorszy duposcisk, w styczniu pierwsza stymulacja , nie jadlam slodyczy, duzo bialka, 0 alko i 3 zarodki tylko wsztstkie niepoprawne genetycznie, w marcu kolejna stymulacja i uznalam ze bede normalnie zyc, czekolada, weglowodany, winko i to wlasnie z drugiej mialam 9 zarodkow z czego 4 poprawne, mysl tak jak Kate ze nie ma co na siebie wiecej stresu nakladac, cale ivf jest tak ciezkie, ze chociaz starajmy sie zyc normalnie. wiadomo kazdy robi jak uawaza, ale uznalam podziele sie moimi wynikami i moze to kogos troche uspokoi.Wiesz teraz wszystkie zaburzenia wrzucają do jakiś worków i nawet wymyślili kolejną „łagodniejszą” wersje FAS chyba się zwie DFAS.
Co do alkoholu i męskiego nasienia ma to taki sam wpływ jak suplementy. Poprawa morfologii nie przekłada się znacząco na ilość zapłodnień. W skrócie jak dziecko ma być to będzie. Ustalane normy w badaniach nasienia to statystyka.
Co do badań alko na płód itp są inne badania Australijskie które pokazują, ze dzieci matek które Piły okazjonalnie są inteligentniejsze. To były ogromne badania a nadużycie alkoholu powodowało deformacje płodu. Fakt, lepiej trzymać się z daleka. No, ale żyć na duposcisku przed ivf które i tak jest stresujące, bo mnie się wydaje, ze to zmieni moje życie na lepsze. To chyba lekka przesada. A i pierwsze badania na temat FAS były prowadzone na pijących narkomankach, bo gdzie oni by znaleźli taką grupę kontrolną. Ogółem większość badań jest w ten sposób prowadzonych na kobietach ciężarnych jeżeli chodzi o alkohol czy narkotyki. Wiec skąd ta pewność, ze panie Piły tylko alkohol..?! Druga opcja wiele kobiet, które mają jakieś problemy ze zdrowiem w szpitalach dostaje relanium, czasem ketrel na sen. I jakoś się podaje, tak samo leki na padaczke, czy CHAD. Jakoś dzieci rodzą się zdrowe i nie mają zaburzonych funkcji poznawczych. Zaburzenia rożnego typu są i były od zawsze tylko nie szukano wytłumaczeń i nie etykietowano ludzi. Zaburzenia w funkcjonowaniu OUN to genetyka, tak jak autyzm, ADHD i inne trudności. A psychologia, która opiera się na statystyce bo nie kest nauką stałą jak fizyka czy matma tworzy coraz to lepsze twory- wory, żeby etykietować dzieci. Problem polega na tym, ze nikt wiarygodnych badań nie zrobi. Bo jest to dość specyficzna grupa kontrolna. I serio znam takie historie z OPSu i dzieci są zdrowe, często dodawane są im etykiety FAS, ADHD , czy spektrum. A w efekcie dziecko ma dysregulacje emocji, która wynika z środowiska w którym życie a nie uszkodzeń mózgu. To jest moja opinia, zdaje sobie sprawę, ze dość kontrowersyjna. Tak sama jak ta, ze dzieci z in vitro rodzą się chore. Jest to prawda i nie prawda.
Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 883
Nic na razie, czekam na okres bo coś cykl mi się wydłużył.
A jak tam dieta? Radzisz sobie?
Widocznie futrzaste mają dłuższe cykle
G
gość2502
Gość
Ja po Pfizerze dwie noce nie mogłam spać na lewej stronie tak mnie ręka bolała ✌A ja dzisiaj po szczepionce, ale ręka mnie boli... Za miesiąc kolejna i zobaczymy jak to będzie..:-)
reklama
Ewunka
Fanka BB :)
Ja po krztuscu 3 dni nie mogłam się lewa ręka po dupie podrapacJa po Pfizerze dwie noce nie mogłam spać na lewej stronie tak mnie ręka bolała ✌
W poprzedniej ciąży nic mi nie było.
Podziel się: