reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hej kochana, jutro powtarzam betę, przy okazji morfologię i tsh i progesteron. Boje się cały czas :( po tylu przejściach ciężko sie nie zamartwiać. Ale staram się być dobrej myśli :) wczoraj już mega spanikowałam bo progesteron wczoraj miałam niższy niż w czwartek ( 55) a w czwartek 78. Ale to podobno nic złego bo dalej mam dobry poziom. Ja się nie znam i nie mam doświadczenia w byciu w ciąży wiec panika non stop. A w nocy miałam dreszcze i nocne poty. Nocne poty mam czasem przed okresem wiec znowu strach. Zwariować można z nerwow 🥴
Domyślam się, że się boisz. Strach chyba nigdy nie mija ale staraj się myśleć pozytywnie. Jesteś w ciąży i wszystko musi być dobrze. Dobrze, że wszystko kontrolujesz, progesteron masz wysoki a jest chyba wydzielany pulsacyjnie, więc mogą być wahania.
Trzymam mocno za twoje dzidziolki ✊
 
reklama
A może ty za dobra jesteś. Dajesz ramie do wypłakania starasz się zrozumieć, pewnie czasem na dupo ścisku. A w drugą stronę to nie działa. To chyba nie warto ładować w takich przyjaciół pary. Poza tym chyba nikt nie ma zaje.bistego życia. Niestety rodziny się nie wybiera, chociaż czasem warto tez zdystansować się od osób które dają nam w tyłek nawet jeśli to rodzina. Jeżeli czujesz się oceniana, krytykowana to się zamykasz i cierpisz w samotności. A gdzie tu przestrzeń na inność? Jest tyle rzeczy których nie rozumiemy i nie zrozumiemy. A świat nie jest idealny i radzić sobie jakoś trzeba. W dorosłym świecie - prawdziwym nie ma dobrych/ złych decyzji. Często wybieramy mniejsze zło, albo większe dobro. Dlatego dyskusja o tym czy walka z niepłodnością jest dobra czy zła, tak samo in vitro nie powinno mieć miejsca. To tez jest mała analogia do tego, ze ktoś ma „złe” życie a ty „dobre”.
Przyjęło się, że jeśli ktoś się nie żali to na pewno ma zajebiście a prawda jest taka, że często nie warto nawet zaczynać tematu z ignorantami albo ludźmi nierozumnymi.
Może i jestem za dobra, chyba byłam bo teraz już widzę że to układ dobry tylko dla jednej strony.
 
Mówią, że wszelkie zapachy mogą mieć negatywny wpływ podczas pobierania komórek. Moi lekarze stanowczo zabraniali używania wszelkich perfumowanych kosmetyków i makijażu podczas punkcji. Nawet kilka dni przed używałam naturalnych bezzapachowych kosmetyków. Robiłam wszystko, żeby nie mieć potem do siebie pretensji że coś zjeb.alam
Mi o makijażu nic nie mówili . Zreszta ja tylko tuszu używam . Ale lekarka wspominała żebym perfumow nie używała na punkcję ,na rozpisce co sobie zabrać itd tez jest podpunkt o perfumach żeby nie stosować . Dziękuje za pomoc 💪
 
Mi o makijażu nic nie mówili . Zreszta ja tylko tuszu używam . Ale lekarka wspominała żebym perfumow nie używała na punkcję ,na rozpisce co sobie zabrać itd tez jest podpunkt o perfumach żeby nie stosować . Dziękuje za pomoc 💪
A ja w tym mailu co zabrać itd nic nie miałam o perfumach matko święta czemu nie piszą jedną formulką tylko każdej coś innego:/
 
Moj maz byl przy rozmowie-bo nasienie oddawal i jego polozna pytala czy ma swiadomosc ze ma przy mnie byc 24godz.Po oddaniu wyszedl z kliniki-korona wiadomo-ale czekal pod.
No to może powiem im że czeka na dole 🥴 Kurde naprawdę będę miała z tym problemem. Zawsze był przy mnie ale następnym razem nie będzie go ze mną. Jestem w czarnej du.pie nawet z taką pierdołą
 
Spuchniety mam taki jakby wzdety mocno no i dyskomfort jest i pobolewa ale jakimś mocnym bólem bym tego nie nazwała- dziś bez paracetamolu 😎 dzięki że pytasz, miło 😘

A nie mdli Cię? Kurde ja to serio mialam kosmos po tym zastrzyku...

Wiesz co, na ogólnie jak sie przebieralam w tą moją superową koszulę nocną 🤣 to się pisknełam na szyję i rękę i psiochę przetarlam mokrą chusteczką nawilzaną też pachnąca więc to może chodzi o komfort lekarza? 🤔

Ta salka na której są pobierane jajca jest super, taka ciemna klimatyczna, kazali mi sie na głos przedstawić jak weszłam 🤣 kurde jak na studiach na pierwszych zajęciach hahaha, nogi przypieli mi pasami i ręce masakra trochę to było creepy ale jak mi dał w zyłe to już nic nie pamiętam 😎 A i miętowa mi pisała, że w majtkach na salę i potem pod kołdrą sie zostawia A mi kazała już bez majtek tylko w samej koszuli. Ja nie brałam szlafroka bo bez sensu moim zdaniem i 4 na 5 lasek wraz ze mną nie miały 😊
Wiem, że nie pytałaś ale fajnie jest wiedzieć co czeka człowieka 😋
Muli mnie troszkę ale dramatu nie ma . Ja mam zamiar z gołym tyłkiem isc odrazu 🙈😂. I ja jednak przed punkcją zrezygnuje z perfum 😜- skoro mówią ze ma to jakiś wpływ to nie będę im w paradę wchodzić . Do kliniki mam 1,5 h - nie zdąrze się jakoś perfidnie spocić 😂😂😂
 
reklama
@mala_Mi 80 czemu zapachy szkodzą czy pobieraniu komórek? :O
Generalnie kosmetyki to chemia, warto ograniczyć podczas punkcji i transferu szczególnie te mocno pachnące, bo mogą mieć wpływ na delikatne komórki czy zarodki. Nawet pracownicy laboratorium/lekarze nie powinni używać mocnych kosmetyków.
Ale nie panikuj, wiele dziewczyn szło na punkcję wyperfumowana i nie miało to na nic wpływu. Twoje komórki są młodziutkie i świeże więc nic im nie zaszkodzi. Moje stare i uszkodzone, więc bardziej na nie uważałam 😉
Możesz się ograniczyć przed transferem, bo to najważniejszy etap
 
Do góry