reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Rozumiem, ale morfologia na tu i teraz nic nie mówi o potencjale dalszego rozwoju zarodka... Nie chcę powiedzieć że nie były ok, tylko że nie musisz szukać winy w sobie... Przyczyn może być wiele...
Robiliśmy pgt czy PGA wiesz, te wykluczające podstawowe wady rozwojowe. Z 5 sztuk 4 były ok. Morfologia jak wyżej. Podali mi 2 zarodki jeden przeżył 7 tygodni
 
reklama
Przykro mi :( przy tak małej ciąży odstawiasz leki i powinno się poronić naturalnie. Jakby nie ruszyło to dopiero wtedy tabletki. Kiedy będziesz rozmawiać z lekarzem co i jak?
Okay. Tyle dobrze że samo się zrobi. Zarodek ma 6mm tak jak miał podczas ostatniego bicia serduszka. Na wizycie u swojego ginekologa byłam dziś dopiero pierwszy raz i od razu się okazało że zarodek martwy...nie urósł przez ponad dwa tygodnie , "zrobił się pomarszczony" jak to określił i powiedział że powinnam zrobić HCG co 48 h przez 3 dni. Po co? Powiedział, że jest pewien że nic z tego. Mimo to umówiłam się jutro do kliniki na wizytę. Nie wiem czy coś mi powie więcej, jedynie zrobi USG każe odstawić leki. Ten co dziś u niego byłam był ostrożny i powiedział że klinika powinna się tym zająć...więc odpuściłam i wyszlam
 
Czyli genetycznie były poprawne... Mmm... A który to Twój transfer?
Ogólnie trzeci. W tej klinice pierwszy i po raz pierwszy był zarodek. Wcześniej nawet beta nie drgnęła. Po za tym 2 czy 3 inseminacje, już nie pamiętam. Na razie jednak robię przerwę. Mamy 2 zarodki, opłacone do stycznia więc niech sobie będą. Nie chcę już widzieć tej kliniki w tym roku :(
 
Okay. Tyle dobrze że samo się zrobi. Zarodek ma 6mm tak jak miał podczas ostatniego bicia serduszka. Na wizycie u swojego ginekologa byłam dziś dopiero pierwszy raz i od razu się okazało że zarodek martwy...nie urósł przez ponad dwa tygodnie , "zrobił się pomarszczony" jak to określił i powiedział że powinnam zrobić HCG co 48 h przez 3 dni. Po co? Powiedział, że jest pewien że nic z tego. Mimo to umówiłam się jutro do kliniki na wizytę. Nie wiem czy coś mi powie więcej, jedynie zrobi USG każe odstawić leki. Ten co dziś u niego byłam był ostrożny i powiedział że klinika powinna się tym zająć...więc odpuściłam i wyszlam
Iza jutro pojedziesz do swojego Dr z kliniki bardzo dobrze ...może to jakas pomyłka ..może się pomylił
Takie pomyłki się zdążają
Beta jest po to żeby sprawdził czy spada ,czy jest martwy zarodek
 
Iza jutro pojedziesz do swojego Dr z kliniki bardzo dobrze ...może to jakas pomyłka ..może się pomylił
Takie pomyłki się zdążają
Beta jest po to żeby sprawdził czy spada ,czy jest martwy zarodek
Ten ginekolog dziś był pewien. Dał mi nawet zdjęcie...nawet ja niestety widzę że nie jest ok ale dziękuję ci za wiarę 😘
 
Okay. Tyle dobrze że samo się zrobi. Zarodek ma 6mm tak jak miał podczas ostatniego bicia serduszka. Na wizycie u swojego ginekologa byłam dziś dopiero pierwszy raz i od razu się okazało że zarodek martwy...nie urósł przez ponad dwa tygodnie , "zrobił się pomarszczony" jak to określił i powiedział że powinnam zrobić HCG co 48 h przez 3 dni. Po co? Powiedział, że jest pewien że nic z tego. Mimo to umówiłam się jutro do kliniki na wizytę. Nie wiem czy coś mi powie więcej, jedynie zrobi USG każe odstawić leki. Ten co dziś u niego byłam był ostrożny i powiedział że klinika powinna się tym zająć...więc odpuściłam i wyszlam
Bardzo mądrze, lepiej jak w klinice przyjrzą się Twojemu przypadkowi i usg ponowne żeby po prostu wykluczyć pomyłkę. Tym bardziej, że przebadane zarodki. No milion rzeczy mogło się stać, niech lekarz przeanalizuje. Masz jeszcze 2 zarodki, prawda? Szkoda z nich rezygnować, choć wiem, że teraz nie masz na to siły. Ale one wrócą, teraz potrzebujesz odpocząć. 😘
 
Dziewczyny...serduszko mojego cudu przestało bić...byłam dziś u ginekologa...8 tydzień i koniec. Prawdopodobnie zarodek przestał się rozwijać już po ostatniej wizycie w klinice...także widzicie samo udane in vitro to nic. Jeszcze daleka droga do cudu. Odpuszczam leczenie. Nie daje rady już. Widocznie inny los jest mi pisany 😭
Bardzo mi przykro🥺
 
reklama
Do góry