reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

A ile już dni minęło? Oj, ale to wszystko uczy nas ciepliwosci.

Dziewczyny zamówiłam sobie dietę z niskim indeksem glikiemicznym i powiem Wam, że chyba ciekzo będzie mi wytrzymać, ale muszę spróbować bo po tych hormonach i dużej chęci na jedzenie wyglądam okropnie i zle się czuje w swoim ciele. Zobaczymy czy dieta przyniesie efekty.
Dwa tygodnie minęło w piątek.

Ja też jestem na takiej diecie... Drugi tydzień... Dlaczego będzie Ci ciężko? Nie smakuje Ci jedzenie? Ile masz posiłków i jaką kaloryczność?
 
reklama
Ja też czuje się bardzo dobrze na tej diecie. Staram się robić ujemny bilans energetyczny bo jednak chcę schudnąć.
Ja mam 1500 kalorii... Kalkulator internetowy wyliczył mi, że przy siedzącym trybie życia potrzebuję 2000 kcal, aby utrzymać obecną wagę 😜. Oczywiście zupełnie nie jestem zainteresowana utrzymaniem obecnej wagi... 🤣
 
Dziewczyny a czy którejś zdarzyło się schudnąć podczas stymulacji? Ja od ok 10 dni biore progesteron i 2 kg na minusie, a wcześniej mimo diet i wysiłku nic nie chcialo zejść, czy może to być objaw że naprawdę mi tego progesteronu brakowało i teraz sobie organizm lepiej radzi że zrzuceniem nadmiaru? Zdarzyło się tak którejś z was? (Leczę się w Holandii nie miałam badanych hormonów przed stymulacja)
 
@Marzycielka7 wiesz tylko ja mam 35 lat i po prostu tzw "parcie na szkło".
Jestem już na takim etapie, że stronię od towarzystwa które ma małe dzieci albo jest w wieku że niedługo może mieć oraz wychodzę na spacery w porach wieczornych żeby nie widzieć szczęśliwych rodzin... A Ty ile miałaś lat jak zrobiłaś przerwę? Udało się przez ten czas znaleźć prawdopodobne przyczyny niepowodzeń?
spokojnie ja mam więcej 😉
Zaraz stuknie 38 😱ale tego nie odczuwam i uwierz mi ze tez to jest moje największe marzenie
I pomimo ze mam mega ogromne wsparcie męża to wiem jak to jest dla niego tez ważne.
Dwa lata temu miałam przerwę to w sumie byłam w podobnym wieku jak Ty
Moje podejście do ivf zniszczyła poprzednia klinika
Praktycznie juz o tym nie myśleliśmy ale ze pojawiła się opcja dofinansowania to z przypadku się zgłosiliśmy mając podejście ze napewno się nie uda
A tu niespodzianka i nas zakwalifikowali
Myślimy ze w czerwcu juz będziemy transferować
Dajemy sobie 3 szanse a co ma być to będzie
Musimy to wziąć troche na chłodni bo wiem jak bardzo przeżyłam porażkę

Pamiętaj ze kazda sytuacja nas uczy, uodparnia na pewne rzeczy jesteśmy juz dojrzalsze i inaczej do nich podchodzimy
Trzymam za Ciebie mocne kciuki za dobre decyzje i duzo siły w walce a w końcu marzenie się spełni ❤️✊
 
Dwa tygodnie minęło w piątek.

Ja też jestem na takiej diecie... Drugi tydzień... Dlaczego będzie Ci ciężko? Nie smakuje Ci jedzenie? Ile masz posiłków i jaką kaloryczność?
Ja dzis dopiero dostałam ja i jak czytam to wydają mi się dziwne posiłki, kaloryczność mam 1600 i jest tam 4 posiłki. To nie dieta taka typowo do mnie dopasowana bo to gotową dieta z qchennych inspiracji, nie wiem czy czytalas kiedyś tego bloga.
Wprowadzę ja od piątku chyba dopiero i zobacze jak się będę czula.
 
Ja mam 1500 kalorii... Kalkulator internetowy wyliczył mi, że przy siedzącym trybie życia potrzebuję 2000 kcal, aby utrzymać obecną wagę 😜. Oczywiście zupełnie nie jestem zainteresowana utrzymaniem obecnej wagi... 🤣
No właśnie....2000 kcal to jest mało, a co mowa o 1500. Na dłuższą metę ciężko wytrzymać i wnet wracamy do starych nawyków. Najważniejsze nie jeść głupot, jedynym szaleństwem na jakie sobie pozwalam to jogurt naturalny z nasionami chia plus trochę masła orzechowego z owocami, czasem nawet poleje sobie nieco syropu daktylowego. Muszę jakieś szejki warzywne zacząć pić ale na razie mnie obrzydzają 😂😂😂
 
Miało być około 2 tygodnie...
Ja jakoś jestem zupełnie spokojna... kompletnie przestało mi się spieszyć... Może dlatego że ten transfer to takie być albo nie być, więc wolę nie znać ostatecznego rozwiązania...
Mnie przez moje leczenie życie zwolniło cel sie oddalił... na koniec maja powtórzę badania, bo do wyleczenia altualnym przepadnie termin a w razie nieprawidłowości w wymazach zebym mogła jeszczs to wyleczyć.
Tez mam jednego mrozaczka i miło byłoby z jego strony gdyby zechcial ze mną zostać 😁
 
reklama
Dziewczyny czy uważacie, że te trzy weryfikację po transferze(3,6,10 doba) , które Invicta robi są bardzo ważne? Wiem, że w innych klinikach tego nie praktykują i wiem ile nerwów Mi to ostatnio zjadło. Zastanawiam się czy nie zrezygnować z tego i szybciej wrócić do UK[emoji848]Jak szybko po transferze można latać? Są jakieś przeciwwskazania?
 
Do góry