Ej
@motylek24 psiocho, bo ja teraz rozmyślam że mogłas poczuć się dotknięta jak napisałam że wku.rwia mnie zmuszanie do karmienia piersią
. A wiem, że sobie bardzo chwalisz takie karmienie.
Ty wiesz, że ja o tobie nie pisałam tylko o babach że szpitala
. Bo ty Bazylii przedstawiłaś możliwe opcje, które mogą pomóc jeśli się zdecyduje na Kp i to jest w porządku.
A te baby w szpitalu co ją po piersiach ciągle szczypaly i robiły wyrzuty, to jest dla mnie przegięcie.
Moja siostra prawie przez takie szczucie pielęgniarek, prawie się depresji dorobiła
. Bo ją pielęgniarki wręcz tyranizowaly żeby karmiła a ona po prostu tego nie czuła i zdecydowała inaczej.
Wybaczysz mi, plisssss