reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Na ta chwile nie wiem co chce robić dalej... Po ostatniej stymulacji Tex mialam 3 piękne blastki i co... I nic z tego... Chcę się dowiedzieć ogólnie wszystkiego.... N razie chce odpocząć... A co będzie dalej... Tego nikt nie wie
Odpocznij. Po ostatnim niepowodzeniu targały Tobą podobne emocje i to zrozumiałe. Ale sama widzisz, że to chwilowe. Masz po co wracać. Niektóre dziewczyny tu oddały by wszystko, żeby mieć po co wrócić i o co zawalczyć. Jesteś silniejsza niż w tym momencie o sobie myślisz. Tylko odpocznij. [emoji8]
 
reklama
Tylko immunologi chyba nie mam. Histeroskopie mialam robiona przed inseminacja pierwsza czyli pod koniec 2019 roku. Nie wiem co zrobić z tej immunologi... Eh... Tylko ciekawi mnie to czemu na 3 transfery beta była pozytywna... Nie wiem już nic. Jestem głupia i tyle... Na razie nie chce myśleć... Zobaczymy co powie lekarz... Pojadę bo co mi szkodzi... A później zadecydujemy z mężem co dalej
A genetyka? Badaliscie?
 
reklama

Załączniki

  • pobrane.jpg
    pobrane.jpg
    16,3 KB · Wyświetleń: 76
Do góry