reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

No tak , i co teraz zrobić. Jest czy nie jest ??? O to jest pytanie. Pp co robić badania jak nikt się wynikami nie przejmuje.
Może lepiej jakiś antybiotyk wziąść albo lek przeleczyć i mieć spokojną głowę tym bardziej ,że masz przecież czas bo dopiero zaczniesz antyki brać.
Kurde masz w 100% rację, zapytam i tego lekarza w piatek i tego "mojego", bo jak na tej pierwszej wizycie powiedział, że okej to dałam spokój teraz powiem, że położna mowila, że to stan zapalny...
 
reklama
Niestety nie dzisiaj dzień przeplakany bo biegali nam wyjść do domu ale mala ma wzdety brzuszek po badaniach okazał o się że jednak nie No i siedzimy dalej. Wiesz serce mi pęka bo Łukasz jeszcze córki nie widział. Ciężkie te czasy poza tym nie wiem czy to normalne ale jakoś od wczoraj ciągle placze, sama się w myślach matce A łzy sie i tak cis na. Kiedy ja byłem w domu? Tęsknię wszystkimi za psami A ponadto jestem tak straszliwie zmeczona hehehe waga leci w dół bo ja nawet jeść nizvtu nie chce stopy mam tak opuchnięte że nie poznaje swojego ciała normalnie takie balony czy też tak miałaś lekarz mówi że normalne po operacji. Tutaj żeby wyjść musisz dostać zgodę od ginekologa który już od dwóch dni mnie puszczą i od neonatologa pediatry, i oni się codziennie zmieniają i ciągle coś wymyślają. Strasznie ciezko stąd wyjść:( poza tym jest bardzo niekomfortowo bo na sali jesteś z inną mama i z innym dzidciusoem które są różnie w nocy się rorozryczy obudzi Ciebie to pal Michale mala i już nie śpicie na zmianę do rana JA CHCE DO DOMU CHCE DO LUKASZA może mam obniżony nastrój ale jak patrzę na Natalka to wiem że spełniło się moje marzenie jest idealna milosc 5ak wielka że już pisałam czuję jakbym mniej Łukasza kochała bo zaslonila mi cały świat!!!!!
Jessssui ile błędów 😂. Widać że jesteś nie w formie 😜
Psiocho, nie ma co płakać. Zaraz będziecie wszyscy razem i nadrobicie z Łukaszem stracony czas ❤️. No, i żadnego mazania mi tu więcej 😉
 
Uważajcie zanim coś zmienicie w kuchni.

Tatko mówił że zmywarka stoi mi za daleko od opływu więc OK zrobiliśmy kipisz w kuchni by była bliżej i mam teraz po kolei zlew, kuchnie z piekarnikiem, zmywarke i szafki. Oczywiście jak coś płucze pod zlewem to myk chwytam pierwsze drzwi (czyli piekarnika) i myk chce włożyć ! O masakra! To był kiepski pomysł 😂😂😂
 
Niestety nie dzisiaj dzień przeplakany bo biegali nam wyjść do domu ale mala ma wzdety brzuszek po badaniach okazał o się że jednak nie No i siedzimy dalej. Wiesz serce mi pęka bo Łukasz jeszcze córki nie widział. Ciężkie te czasy poza tym nie wiem czy to normalne ale jakoś od wczoraj ciągle placze, sama się w myślach matce A łzy sie i tak cis na. Kiedy ja byłem w domu? Tęsknię wszystkimi za psami A ponadto jestem tak straszliwie zmeczona hehehe waga leci w dół bo ja nawet jeść nizvtu nie chce stopy mam tak opuchnięte że nie poznaje swojego ciała normalnie takie balony czy też tak miałaś lekarz mówi że normalne po operacji. Tutaj żeby wyjść musisz dostać zgodę od ginekologa który już od dwóch dni mnie puszczą i od neonatologa pediatry, i oni się codziennie zmieniają i ciągle coś wymyślają. Strasznie ciezko stąd wyjść:( poza tym jest bardzo niekomfortowo bo na sali jesteś z inną mama i z innym dzidciusoem które są różnie w nocy się rorozryczy obudzi Ciebie to pal Michale mala i już nie śpicie na zmianę do rana JA CHCE DO DOMU CHCE DO LUKASZA może mam obniżony nastrój ale jak patrzę na Natalka to wiem że spełniło się moje marzenie jest idealna milosc 5ak wielka że już pisałam czuję jakbym mniej Łukasza kochała bo zaslonila mi cały świat!!!!!
@bazylia128 Wkraczasz teraz w nowy świat. Może być trudno, a nawet ciężko. Będzie też pięknie. Trwa rewolucja w twoim organizmie, możesz nie wszystko rozumieć. W sensie przecież spełniło się moje marzenie a ja siedzę i płaczę......tak może być, nie myśl źle o sobie, czy że dziwna jesteś. Przetrwaj jeszcze , byle do jutra.
Napisz jak wam idzie karmienie? Mała przystawia się do piersi?
 
Niestety nie dzisiaj dzień przeplakany bo biegali nam wyjść do domu ale mala ma wzdety brzuszek po badaniach okazał o się że jednak nie No i siedzimy dalej. Wiesz serce mi pęka bo Łukasz jeszcze córki nie widział. Ciężkie te czasy poza tym nie wiem czy to normalne ale jakoś od wczoraj ciągle placze, sama się w myślach matce A łzy sie i tak cis na. Kiedy ja byłem w domu? Tęsknię wszystkimi za psami A ponadto jestem tak straszliwie zmeczona hehehe waga leci w dół bo ja nawet jeść nizvtu nie chce stopy mam tak opuchnięte że nie poznaje swojego ciała normalnie takie balony czy też tak miałaś lekarz mówi że normalne po operacji. Tutaj żeby wyjść musisz dostać zgodę od ginekologa który już od dwóch dni mnie puszczą i od neonatologa pediatry, i oni się codziennie zmieniają i ciągle coś wymyślają. Strasznie ciezko stąd wyjść:( poza tym jest bardzo niekomfortowo bo na sali jesteś z inną mama i z innym dzidciusoem które są różnie w nocy się rorozryczy obudzi Ciebie to pal Michale mala i już nie śpicie na zmianę do rana JA CHCE DO DOMU CHCE DO LUKASZA może mam obniżony nastrój ale jak patrzę na Natalka to wiem że spełniło się moje marzenie jest idealna milosc 5ak wielka że już pisałam czuję jakbym mniej Łukasza kochała bo zaslonila mi cały świat!!!!!

Plakac to Ty teraz będziesz czy bedzie powod czy nie, a nawet bardziej jak nie bedzie [emoji38] Takie uroki hustawki hormonalnej po porodzie.
Lepiej zebyscie zostaly dzien za dlugo w szpitalu niz dzien za malo....Cierpliwosci, zaraz bedziecie razem.
Skup sie teraz na malutkiej. Jak idzie karmienie? Spi Ci w nocy?
 
To ile ja mogę mieć dobrych jak mam 40 lat 😞 pewnie 0

Ja mam 38 i tez planuje testować zarodki...
tez się boje strasznie - raz, że mogę mało wyhodować, dwa że spora cześć odpadnie po badaniach, trzy, że nawet te zdrowe mogą się nie przyjąć...
lepiej nie wybiegać złymi myślami naprzód
Będzie dobrze 💪💪
 
Ja mam 38 i tez planuje testować zarodki...
tez się boje strasznie - raz, że mogę mało wyhodować, dwa że spora cześć odpadnie po badaniach, trzy, że nawet te zdrowe mogą się nie przyjąć...
lepiej nie wybiegać złymi myślami naprzód
Będzie dobrze 💪💪
To moja 3 stymulacja i trochę już dostałam po tyłku. Też mam nadzieję, że będzie dobrze ale uwierz mi że wcale nie musi 😞
 
reklama
Do góry