reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej dziewuszki. Siedzę jak na igłach bo czekam na okres i wtedy bede umawiala sie na wizyte do kliniki gdzie rozpoczęliśmy już z mężem nasza przygodę. Na tej wizycie co będę mam dostać całą papierologie do podpisania i zaczynamy protokół długi. Ale do celu, to mój wynik cytologii - nie wiem, czy dobrze rozumiem ale chyba coś jest nie tak. Tam gdzie robilam tą cytologie tzn u mnie w mieście położna powiedziała, że to trzeba przeleczyc ale pytała się mnie czy mam przedłużając się miesiączki. Szczerze powiem, że nie bardzo ale no czasami mam 6-7 dni gdzie te ostatnie dni to już lecą totalne resztki A cytologia była robiona na 8 dzień rano. Za to lekarz w Invikcie powiedział, że ta cytologia jest jak najbardziej okej. I już teraz nie wiem czy on jakiś ślepy czy ja dostaję na łeb... Czy możecie rzucić okiem na te wyniki i ewentualnie sie wypowiedzieć? Nie wiem czy pytać go znowu o to czy jest dobra ta cytologia żebym nie wyszła na oszołoma... tylko po co ta położna tak mówiła://
 

Załączniki

  • Screenshot_20210323-204714_Gallery.jpg
    Screenshot_20210323-204714_Gallery.jpg
    147,4 KB · Wyświetleń: 75
Hej dziewuszki. Siedzę jak na igłach bo czekam na okres i wtedy bede umawiala sie na wizyte do kliniki gdzie rozpoczęliśmy już z mężem nasza przygodę. Na tej wizycie co będę mam dostać całą papierologie do podpisania i zaczynamy protokół długi. Ale do celu, to mój wynik cytologii - nie wiem, czy dobrze rozumiem ale chyba coś jest nie tak. Tam gdzie robilam tą cytologie tzn u mnie w mieście położna powiedziała, że to trzeba przeleczyc ale pytała się mnie czy mam przedłużając się miesiączki. Szczerze powiem, że nie bardzo ale no czasami mam 6-7 dni gdzie te ostatnie dni to już lecą totalne resztki A cytologia była robiona na 8 dzień rano. Za to lekarz w Invikcie powiedział, że ta cytologia jest jak najbardziej okej. I już teraz nie wiem czy on jakiś ślepy czy ja dostaję na łeb... Czy możecie rzucić okiem na te wyniki i ewentualnie sie wypowiedzieć? Nie wiem czy pytać go znowu o to czy jest dobra ta cytologia żebym nie wyszła na oszołoma... tylko po co ta położna tak mówiła://
Niewiem , niby jest napisane.stan zapalny.
A masz jakiegoś swojego ginekologa by jeszcze podpytać??
 
reklama
Do góry