- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Ja w pierwszej ciąży miałam takie skurcze ale w 30tc tylko niebolesne.... i to mnie zaniepokoiło. Powiem jak będę na wizycie. A jak się powtórzy to pewnie prędzej na IP pojadę niech sprawdzają szyje czy długa:-) tylko ja znam te wytyczne dostanę nospe w doope i będę miała leżeć. A jak poród w toku to masz atosiban itp... szkoda, ze tak późno.... no ale może to jakoś szkodzi dziecku.Wiesz takie skurcze trzeba mimo wszystko monitorować i cos na nie brać, nospe, proga , magnes.. Ja miałam takie w pierwszej ciąży dość szybko takie stawianie się brzucha i skróciło mi to i otworzyło szyjkę nie się nie znałam, nic na początku nie brałam.. Zglos lekarzowi jak tylko będziesz mogla