Kto po in vitro?

[fredka84]

To super,dojrzeja do konca i bedzie jajobranie

Coś masZ ostatnio podejrzanie dobry humor

 

[mala_Mi 80]

Ja mam Ovitrelle przy kazdym transferze

No widzisz a ja nie Ja już nie wiem co o tym myśleć, będzie co ma być

 

[Gonia0605]

No mam słabe komórki. Ostatnio przy 6 jedną tylko zapłodnili bo reszta była pusta. A ta jedna nawet nie dotrwała doby. No ale nic nie poradzę...

Eh... Ja miałam to samo... mnóstwo pęcherzyków, ale prawie wszystkie puste... Pobierali 2-3 komórki... Mam nadzieję, że tym razem będzie u Ciebie inaczej...

 

[mala_Mi 80]

Coś masZ ostatnio podejrzanie dobry humor

Pewnie rzygi jej nie męczą

 

[annemarie]

No widzisz a ja nie Ja już nie wiem co o tym myśleć, będzie co ma być

Ty jeszcze transferu nie mialas

 

[annemarie]

Pewnie rzygi jej nie męczą

Rzygi mnie wcale nie meczyly,mdlosci jak juz

 

[Caro♤♤♤♤]

Hejka potrzebuje porody
Moj mały móżdżek nie ogarnia po wczoraj.
Rozmawialam wczoraj z moim doktorkiem. Powiedzial ze mam pomyśleć na spokojnie czy przyjmujemy ze 1 transfer się nie udał bo mial prawo się nie udać czy diagnozujemy problem bo zakładamy ze cos jest nie tak.
Zaproponował test receptywności endometrium. Ale to wiąże się z odłożeniem transferu do kolejnego miesiąca badz pewnie jak pójdzie cos nie tak to i późnij nie wiem co robić. Mam metlik w głowie.

Jeden miesiąc to nic. Uwierz naprawdę.
Jeden transfer o niczym nie świadczy powie ci to conajmniej 90% lekarzy.
Niewiem jakie wskazania u was. Ten test era sprawdza okno implantacyjne, a że pobierają wycinek to sprawdzają czy nie jakiegoś zapalenia i działa trochę jak scratching. Więc warto przemyśleć.

 

[Justi92]

Uwielbiam Cie normalnie

I love U 2

Przedstawiam wam Malgosie ktora wczoraj przyszla na swiat o 11.02 I wazy 3320g . Mamusia ciezko przeszla CC bo zadne znieczulenie na nia nie dzialaly i musieli ja uspij bo zaczela bardzo krzyczec na sali z bolu, ale najważniejsze ze jestemy razemkocham nad zycie

Gratulacje wojowniczki miłości zdrówka i wytrwałościdzięki takim wieścią nadzieja nie umiera

U mnie bez zmian, wciąż czekam na okres, dzień 42 ... Potem wg planu, tzn. hosteroskopia i Transfer... Trzymam kciuki żeby zdążyli...

Oj no to pięknie się spóźnia ale dla Cb też msasm receptę : zalecam sex codziennie ( nie musi być z mężem ) i czerwone wino obie rzeczy przyspieszają przyjazd Cioci z Ameryki. Receptę wysyłam droga meilowa

 

[Wesoła_Aga]

Rzygi mnie wcale nie meczyly,mdlosci jak juz

dzięki właśnie jem ;P

 

[Caro♤♤♤♤]

A ja dzisiaj mało zawału nie dostałam. Siedzę z synem w domu, bo mąż ma szkolenie ważne. A synuś chciał „urlop” :-) to niech mu będzie. W końcu w domu siedzę. I tak mnie od rana ciągnie w pachwinie. Położyłam się bo może więzadła się rozciągają. I tak leżę i czuje ból a on zanika za jakiś czas i tak od nowa, pojawia się i znika. No serio boli. Myśle sobie ja to znam! to chyba skurcze... Zanim wpadłam w pełną panikę sprawdzam kiedy się zaczynają skurcze Braxtona. Po 20tc ja jestem w 19tc uffff. Wezmę nospe i zobaczę czy przejdzie. Porodowe to nie przejdą. Na szczęcie już luzzz. Ale już tworzyłam plan co ja zrobię z synem bo sama z nim jestem a mąż daleko.

A jak z sąsiadami?? Może na wszelki wypadek dobrze się zabezpieczyć, pogadać w razie potrzeby.
A magnez bierzesz sobie ?