reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ale u mnie jest zapis ze wszystkie komórki idą do zapłodnienia ( ile by ich nie było). A jest drugi zapis, ze gdyby nie poszły wszystkie to adopcja. O tym się dowiedziałam czytając umowę, którą podpisałam w gabinecie. Głupia byłam bo założyłam ze jest jak zawsze. Chciałam usunąć ten zapis to mi powiedziano, ze to standard.
Komorki można niszczyć . U mnie lekarz bez ogródek powiedział że do adopcji się nie nadają bo jestem za stara.
Z zarodkiem mam w umowie 20 lat mrożenia potem przechodzi na własność kliniki.
 
A jednak ja mam inaczej, bo nie mam podziału na ANA ANA 2 tylko jakiś ogólny wynik.

Wykryto, 1:80. Opis normy: miano graniczne. Substrat: komórki Hep-2. Wykonano metodą IFA.

A z tymi przeciwciałami to mi kazali iść do gentyka a nie immunologa :D I jak byłam u pani immunolog to to samo powiedziała :D

Mówiła też, żę każdy szary Kowalski ma w jakiejś tam podstawowej normie te przeciwciałą. Tzn Kowalska :p
Ehh. Czyli to nie takie proste ;). Tez mysle, ze kazdy cos ma. W ogole smieje sie do meza, ze po tych wszystkich badaniach to mozna zglaszac sie do NASA :D bo juz bedziemy tak przebadani xD
No nic, bede czekac cierpliwie na wizyte u immumologa. Skoro zlecil to chyba bedzie umiał powiedzieć co wynik oznacza ;)

Dzieki ze sprawdzilas! :)
 
Wiecie co.... Boje się jedynie że za mała. Ta beta jak na 11dpt 😔 no nic w środę powtórka i mam nadzieję ze będzie dalej rosła jak szalona 🙏🙏🙏 moze później się zaczol wgryzac 🤔 tak to sobie tłumaczę. Ale jestem tak szczęśliwa że nawet nie zdajecie chyba sobie z tego sprawy 🙈 Teraz się modlę aby ten mały cud trwał 😍 @bazylia128 ty już masz swoją mała Natalkę przy sobie więc przyszła kolej na mnie i ja zaczynam wariować z beta 🤣🤣🤣🤣❤️ byle tylko skończyło się u mnie tak jak u ciebie ✊✊✊✊❤️
 
Komorki można niszczyć . U mnie lekarz bez ogródek powiedział że do adopcji się nie nadają bo jestem za stara.
Z zarodkiem mam w umowie 20 lat mrożenia potem przechodzi na własność kliniki.
Wiem, ze można niszczyć, ja chciałam zapłodnić wszystkie. Zapis mnie zdezorientował, teoretycznie w mojej sytuacji nie miał on znaczenia. No, ale gdybym spanikowała i poprosiła o zapłodnienie 6 komórek, co mogłam zrobić bo zgody podpisujesz jeszcze kilka dni przed punkcją. To reszta niezapłodnionych trafiłaby do adopcji. A ja gdybym nie przeczytała tej zgody w domu jeszcze raz nawet nie wiedziałabym o tym. Chyba, ze ktoś by się dopatrzył i zadał pytanie co z resztą komórek zrobić. Bo w rubryce oddać do adopcji jest na TAK. Pytanie czy te komórki w fazie MI mogli oddać do adopcji. Zrobić IVM żeby dojrzały itp..?! Ale to już taka moja fantazja :-) bo nie sądzę, żeby coś takiego zrobili.
 
Kurcze dziewczyny zaczynam się martwić jak widzę, że niektórym z Was się nie udaje :( sama mam transfer 6 kwietnia i już się denerwuje, że się nie uda :(
 
Kurcze dziewczyny zaczynam się martwić jak widzę, że niektórym z Was się nie udaje :( sama mam transfer 6 kwietnia i już się denerwuje, że się nie uda :(
Kochana to jest według mnie jak loteria, wszystko zależy od szczęścia... Ja mialam przy pierwszej stymulacji transfer mrozaka udany lecz w 8 tygodniu skończyło się poronieniem, 2 transfer beta nie drgnęła, 2 stymulacja, świeży transfer, beta drgnęła i teraz pozostaje mi się modlić żeby rosła dalej bo może jakiegoś leniuszka mam w. Brzuszku. Do każdego transferu byłam tak samo przygotowywana... Więc według mnie wystarczy mieć odrobinę szczęścia
 
reklama
Kochana to jest według mnie jak loteria, wszystko zależy od szczęścia... Ja mialam przy pierwszej stymulacji transfer mrozaka udany lecz w 8 tygodniu skończyło się poronieniem, 2 transfer beta nie drgnęła, 2 stymulacja, świeży transfer, beta drgnęła i teraz pozostaje mi się modlić żeby rosła dalej bo może jakiegoś leniuszka mam w. Brzuszku. Do każdego transferu byłam tak samo przygotowywana... Więc według mnie wystarczy mieć odrobinę szczęścia
Ech :( pozostaje mieć nadzieję..
 
Do góry