No weeeez bo mnie zawstydzasz
. Chyba coś chcesz, że tak ładnie mi piszesz
. Żartuje oczywiście. Wiesz, że mi ciągle mega głupio, że się tak odsunelam od Ciebie w tym najpiękniejszym dla Ciebie okresie
. Myślę, że od tego syfu moje trybiki w głowie zaczęły się kręcić nie tak, jak powinny i nie potrafiłam się cieszyć w 100% twoim szczęściem. Ale teraz kręcą sie dobrze i wiesz, że z całego serca życzę ci jak najlepiej
.
Ja też bym nie pomyślała że na takim forum można się z kimś zżyć, mimo że się tego kogoś nie widziało
. Tyle tu fajnych kobietek
. A ty to już w ogóle
. Nie mozesz mieszkać jeszcze dalej, co?
. Pamiętaj, kiedyś do ciebie przyjadę - mam nadzieję, że z brzuszkiem
Jessssu, dziewczyny, ale się słodko zrobiło
. Jak po wypiciu glukozy