@Ananasowa93 dużo zdrówka dla malutkiej . Z pewnością jest w dobrych rękach
reklama
Justi92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2019
- Postów
- 1 263
Ściskam mocno i tule was do serca gratuluję i będę modlić się za Was obie będzie dobrze Marysia jest w dobrych rękachWitam Was kochane. Dziś w nocy przez cesarskie cięcie w 29 tc i waga 1300g przyszła na świat nasza ukochana, wyczekana córeczka Marysia Walczy o każdy dzień na oiomie. Bardzo Was proszę o modlitwę i dobre słowo bo ja nie mam nawet łez.
W nocy lekarze ratowali nam życie. Łożysko zaczęło się odklejać i omal się nie wykrwawiłam.
Ps @bazylia128 nie bój się cesarki. Ja już śmigam z czajnikiem z wrzątkiem i sterylizuje sobie laktator.
Musimy walczyć !!!!
Jeszcze raz proszę kto może niech pomodli się za Nasza kruszynkę
Zazdroszczę męża ogrodnika ajaj się czuje? Doniczki z ziemi postawiły go na nogi? Czy już przyzwyczaił się do ziemi?Siostrzeniec chce sałatę zasadzic właśnie się dziś pytał czy udostępnimy mu kawałek ziemi i będzie mógł. Ja w tamtym roku pierwszy raz w życiu przekonałam. Się do rzodkiewki, zjadłam i nawet mi posmakowało i jednego pomidorka koktajlowego. Ale to jednak nie moja bajka. Kiedyś dostałam uczulenia od pomidorów i od tego momentu jak tylko. Go poczuje to mam . Juz sie nawet w pracy na stołówce nauczyli ze dla mnie bułki bez pomidora, ba nawet pomidor nie może dotykać bułki bo od razy ten sok z niego wyczuje i mnie cofa... Może kiedyś mi się to zmieni. Teraz jestem zdecydowanie na Nie. Ale lubię patrzeć jak rosną i odbarowywac rodzinę i znajomych. Jednak swojskie to nie sklepowe. Juz sie nie mogę doczekać aż mi tulipanki wzejdą.... Mąż posadził 115 cebulek ale będzie pięknie
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Rozczarowałaś się i nic nie jest pewne... rozumiem. Tylko nie zależnie od twojego myślenia „ się nie uda” albo „się napewno uda” masz jeden zarodek nadal :-) Jeszcze nie jest po wszystkim... wiec nie przezywaj straty bo jeszcze nic nie straciłaś. Tak tak ani nie zyskałaś :-)Teraz już nie pamiętam bo klinika te wynika u siebie zostawiła
Pewnie masz rację ale tak zajebiście ciężko mi uwierzyć, że nagle ten jeden zarodek da mi ciążę . Wiesz, że te szczepienia to wcale nie jest taki złoty środek... Wczoraj się nie urodziłam i wiem, że wielu dziewczynom one nie pomogły...
I dlatego męczy mnie codziennie, że mam tylko tego jednego a tyle wiary pokładalam w tę stymulację
Idę smażyć ziemniaki na poprawę humoru . Cały tydzień nie jadłamRozczarowałaś się i nic nie jest pewne... rozumiem. Tylko nie zależnie od twojego myślenia „ się nie uda” albo „się napewno uda” masz jeden zarodek nadal :-) Jeszcze nie jest po wszystkim... wiec nie przezywaj straty bo jeszcze nic nie straciłaś. Tak tak ani nie zyskałaś :-)
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Już chyba lepiej bo nawet pojechał zemna do sklepu i znów zaczyna działać z remontem ale jak mu powiedziałam to co napisałaś to się śmiał i ju, raptem się dobrze czujeŚciskam mocno i tule was do serca gratuluję i będę modlić się za Was obie będzie dobrze Marysia jest w dobrych rękach
Zazdroszczę męża ogrodnika ajaj się czuje? Doniczki z ziemi postawiły go na nogi? Czy już przyzwyczaił się do ziemi?
Margoolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2020
- Postów
- 794
Bóg czuwaWitam Was kochane. Dziś w nocy przez cesarskie cięcie w 29 tc i waga 1300g przyszła na świat nasza ukochana, wyczekana córeczka Marysia Walczy o każdy dzień na oiomie. Bardzo Was proszę o modlitwę i dobre słowo bo ja nie mam nawet łez.
W nocy lekarze ratowali nam życie. Łożysko zaczęło się odklejać i omal się nie wykrwawiłam.
Ps @bazylia128 nie bój się cesarki. Ja już śmigam z czajnikiem z wrzątkiem i sterylizuje sobie laktator.
Musimy walczyć !!!!
Jeszcze raz proszę kto może niech pomodli się za Nasza kruszynkę
Jedyne co udało mi sie wygrzebać w necie to ze w przypadku protokołu z antagonista nie należy brać pod uwagę estradiolu bo zaburza wynik tylko wielkość i ilość pęcherzyków... Juz jestem głupiaJakie jednostki? No to konkret - jest coś takiego jak IVM rescue w mojej klinice dojrzewanie komórek jajowych tylko w inkubatorze. Zagadaj może maja. Po drugie nie zawsze estradiol odpowiada ilości pęcherzyków, to tylko szacunki. Może u Ciebie będzie inaczej . Widzę po roczniku, ze masz z 32l to młoda jesteś nawet jeżeli tylko 2 komórki będą to jest szansa na ciąże. Ja kiedyś zapladnialismy po 2 komórki bo chodziło o względy światopoglądowe to z jednego „takiego” podejscia miałam ciąże biochemiczną, ale komórki były mrożone wiec gorszej jakości. Jako 32l większość komórek powinna być prawidłowa:-) no, ale ryzyko ze się nie uda jest większe bo mamy mniej komórek. Pamiętaj in vitro to nie jest tak, ze musimy mieć 4 żeby mieć poprawną komórkę. Czasem „wyprodukujemy” ja za pierszym razem a czasem za ósmym...
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
No to supcio:-) ja kiedyś słyszałam, ze są kliniki które nie mierzą estradiolu. No, ale nie jestem, aż tak na bierząco. To gotowa na punkcję?Jedyne co udało mi sie wygrzebać w necie to ze w przypadku protokołu z antagonista nie należy brać pod uwagę estradiolu bo zaburza wynik tylko wielkość i ilość pęcherzyków... Juz jestem głupia
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Pewnie czytałyśmy to samo embriolog Novum:Jedyne co udało mi sie wygrzebać w necie to ze w przypadku protokołu z antagonista nie należy brać pod uwagę estradiolu bo zaburza wynik tylko wielkość i ilość pęcherzyków... Juz jestem głupia
Stężenie estradiolu jest więc wtórne do wzrostu pęcherzyków i należy skupić się na stymulacji, która pobudzi odpowiednią ich liczbę do rośnięcia. Stężenie estradiolu bowiem może być zaburzone, np. stosowaniem antagonistów podczas stymulacji w protokole z ich użyciem. Nie należy wtedy kierować się ich stężeniem ani tym bardziej „leczyć” niskiego poziomu estradiolu, a kierować się liczbą i wielkością rosnących pęcherzyków.
Podziel się: