reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

a Lupin ogladalyscie? Nie jakis wybitny ale spoko. Z mezem mamy dwie kategorie seriali, jedne ogladamy razem i on nie oglada beze mnie a drugie zaczynamy razem, pozniej on przeleci kilka odcinkow jak ja spie, streszcza mi do sniadania i lapie sie na pare odcinkow nastepnego dnia :-) :)
No u mnie by nie przeszło. Ja jak włączam serial i jest denny to musimy obejrzeć do końca. Bo mój mąż jak już coś włączy nawet najgorsze goowno to trzeba obejrzeć do końca... dlatego oglądamy osobno:-) ja tez mam tak, ze mi seriale szybko nudzą. A mój mąż jak się wciągnie to leci...
 
reklama
Hej dziewczyny!
Jestem tu totalnie nowa, i nie wiem czy wstrzelam się nawet w dobre forum...ale pare razy przyszło mi czytać tutejsze porady, wsparcia i nie tylko, i tym razem zwracam się do was z prośbą o opinie, poradę...
Dziś rano miałam transfer mrozaczka i wlew z atosibanu. Rano czułam się bardzo dobrze, ale potem zrobiło się trochę gorzej. - aktualnie leze w lozku i mam temp 38,1 stopni. Mam tez delikatne zawroty głowy, i nieprzejednane uczucie, ze to niestety infekcja. Wszystkie wiemy w jakim okresie przyszło nam żyć, jednak boje się ni tylko covida, ale tez każdej innej choroby np grypy. Korzystam z apapu (zgodnie z zaleceniami lekarskimi), ale mam okropne przeczucie, ze wlasnie wszystko spaliło na panewce...to mój drugi transfer, nie mam ani najlepszych zarodków, ani jakoś wybitnie dużo... z reszta po tym transferze robimy z mężem przerwę, bo niestety mam również depresje, i każde niepowodzenie jest gwoździem do trumny. Miałam nadzieje, ze może jak to komuś wyrzucę, będzie mi choć troszke lżej :(

trzymajcie się
Witaj na forum 🤗 Dobrze trafiłaś, dziewczyny są bardzo pomocne i świetnie podtrzymują na duchu i przy zdrowych zmysłach 🤪
Mam nadzieję, że mimo dzisiejszego gorszego dnia transfer będzie udany i już niedługo będziemy cieszyć się z Twojej bety. Trzymam ✊✊✊
 
Czy ktos mi moze powiedziec skad mam wiedziec czy dziecko jest juz najedzone? I jak czesto i dlugo sie to robi? Czy ja to czuje ze ona ciagnie tego cyca i ze napewno leci mleko? I jak czesto sie przewija i zmienia pieluszki? Co godzine? Czy jak tylko ma mokro to od razu? O co chodzi z ta cala smulką ? JPRDL czy po tym karmieniu piersia trzeba ja od razu pionizowac tez zeby jej sie odbilo? Bede tam zdana tylko na siebie - ja chyba oszaleje ;(
Po pierwsze rady odnosnie KP:
- dziecko może intensywnie ssać i pokaleczyć sutki kup nakładki do karmienia niedrogie a pomoze gdyby mamy ssak był serio napastliwy :-)
- są dzieci które jedzą po 15min bo maja silny odruch ssania i nie skupiają się na pierdołach. A są takie co lubią bliskość i wtedy ciumkają nawet 2h:-)
- na początku noworodek je około 20-30ml mleka wiec nie będzie długo wisiał na piersi.
- jeżeli piersi będą twarde i ciepłe to możesz mieć nawał pokarmu poprosić o laktator położne i odciągnąć trochę. Jak będzie nawał to tridno dziecku złapać pierś.
- dzieci tez się uspokajają przy cycu :-) a czasem chcą tylko pic i dlatego tylko chwile ciumkają.
- kup dobre pieluchy do szpitala bo mała będzie Ci się wybudzać jak będzie wilgotno. Serio zrób test pampera a dady;-)
- rozpinane bodziaki, żebyś nie manewrowała w nocy. Takie kopertowe, albo na rzep :-) łatwo się zakłada.
- no smoczek jak nie jesteś przeciwna.
- jeżeli rodzisz SN to warto kupić koło po porodowe.
- do karmienia piersią są tez poduszki wygoda na później.
- butelka filtrująca może się przydać dla Ciebie, jakby woda Ci się skonczyla.
- co do tematów porodowych - majtki siateczkowe nie fizelinowe, podkłady po porodowe bella te grube jak rodzisz SN nie te cienkie canpol.
- warto mieć przy sobie krenik na odparzenia i przeciw odparzeniom. Chyba, ze mąż doniesie.
No i najlepiej pełnoetatową nianie:-)
Jak coś mi się przypomni jeszcze to napisze.
 
Po atosibanie mogą być różne efekty uboczne. Kiedyś słyszałam jak w klinice jedna z dziewczyn cały czas wymiotowała po atosibanie a transfer się udał:-) Co do covid to zdania są podzielone - jedni twierdzą, ze jak zarodek zdrowy to byleby nie dopuszczać do wysokiej gorączki i będzie dobrze. A drudzy, ze może powodować poronienie. Ja przeszłam covid w 10tc odpukać jest obecnie dobrze. Czekaj na betę 6dpt:-) i wtedy będzie wszystko jasne. Ja mam za sobą trzy transfery w sumie pięć zarodków i ciąży brak. Nowa procedura i pierwszy transfer udany. Czasem wszystko musi się zgrać:-)
Dziekuje z kolejne dobre słowa :) jestescie tu niesamowite :) tak szybko test?:D w sumie dostałam dziś blastkę....pewnie dłużej nie wytrzymam 🙃 tak, tak już z tym jest, ze wszystko się musi zgrać:)
 
Masz bardzo niskie NK zarówno we krwi jak i w endometrium, czy lekarz proponował Ci scratching przed transferem lub wlewke z acco ?
 
Po pierwsze rady odnosnie KP:
- dziecko może intensywnie ssać i pokaleczyć sutki kup nakładki do karmienia niedrogie a pomoze gdyby mamy ssak był serio napastliwy :-)
- są dzieci które jedzą po 15min bo maja silny odruch ssania i nie skupiają się na pierdołach. A są takie co lubią bliskość i wtedy ciumkają nawet 2h:-)
- na początku noworodek je około 20-30ml mleka wiec nie będzie długo wisiał na piersi.
- jeżeli piersi będą twarde i ciepłe to możesz mieć nawał pokarmu poprosić o laktator położne i odciągnąć trochę. Jak będzie nawał to tridno dziecku złapać pierś.
- dzieci tez się uspokajają przy cycu :-) a czasem chcą tylko pic i dlatego tylko chwile ciumkają.
- kup dobre pieluchy do szpitala bo mała będzie Ci się wybudzać jak będzie wilgotno. Serio zrób test pampera a dady;-)
- rozpinane bodziaki, żebyś nie manewrowała w nocy. Takie kopertowe, albo na rzep :-) łatwo się zakłada.
- no smoczek jak nie jesteś przeciwna.
- jeżeli rodzisz SN to warto kupić koło po porodowe.
- do karmienia piersią są tez poduszki wygoda na później.
- butelka filtrująca może się przydać dla Ciebie, jakby woda Ci się skonczyla.
- co do tematów porodowych - majtki siateczkowe nie fizelinowe, podkłady po porodowe bella te grube jak rodzisz SN nie te cienkie canpol.
- warto mieć przy sobie krenik na odparzenia i przeciw odparzeniom. Chyba, ze mąż doniesie.
No i najlepiej pełnoetatową nianie:-)
Jak coś mi się przypomni jeszcze to napisze.
Dziekuje ;) Wszystko o czym piszesz mam i to juz popakowane ;) Poza pelnoetatową nianią ;) technicznie musze sie lepiej przygotowac - ogladam te wszystkie filmiki i coz IDE NA ZYWIOŁ :) W sumie jeszcze troche czasu jest ;) Czy wy tezmialyscie takie duszności? Czy tylko ja? Czy takie wzmozone duszności przepowiadaja porod?
 
Dziekuje z kolejne dobre słowa :) jestescie tu niesamowite :) tak szybko test?:D w sumie dostałam dziś blastkę....pewnie dłużej nie wytrzymam 🙃 tak, tak już z tym jest, ze wszystko się musi zgrać:)
6dpt już beta powinna być, w bardzo rzadkich przypadkach pojawia się 7dpt. Chodzi mi o test z krwi.?A jaką blastocyste miałaś? Jakie oznaczenia?
 
Dziekuje ;) Wszystko o czym piszesz mam i to juz popakowane ;) Poza pelnoetatową nianią ;) technicznie musze sie lepiej przygotowac - ogladam te wszystkie filmiki i coz IDE NA ZYWIOŁ :) W sumie jeszcze troche czasu jest ;) Czy wy tezmialyscie takie duszności? Czy tylko ja? Czy takie wzmozone duszności przepowiadaja porod?
Duszności to ja mam cały czas i w poprzedniej ciąży tez. Czasem mnie bardzo poddusza, ale to ponoć fizjologia. Z niespecyficznych objawów przepowiadających poród: mniej ruchów dziecka, albo bardziej nasilone. Ty: bardziej pobudzona, albo ospała, biegunka nie jakaś uporczywa, plamienia, mokro jakby siusiu bo to wody mogą się sączyć.
 
reklama
Duszności to ja mam cały czas i w poprzedniej ciąży tez. Czasem mnie bardzo poddusza, ale to ponoć fizjologia. Z niespecyficznych objawów przepowiadających poród: mniej ruchów dziecka, albo bardziej nasilone. Ty: bardziej pobudzona, albo ospała, biegunka nie jakaś uporczywa, plamienia, mokro jakby siusiu bo to wody mogą się sączyć.
Ale naprawde mialas dusznosci? Mnie one czesto mecza ale ostatnio jakas masakra ;(
 
Do góry