reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny co sądzicie o branii sterydu do transferu ??
Ogólnie wskazań nie ma. Tarczyca pod kontrolą tsh ok.2. Nk z krwi 7.7, z macicy też ok.. Cd4+/cd 8+ 1.31. Kir bx.
Jakie są wasze opinie ???
 
Hej dziewczyny!
Jestem tu totalnie nowa, i nie wiem czy wstrzelam się nawet w dobre forum...ale pare razy przyszło mi czytać tutejsze porady, wsparcia i nie tylko, i tym razem zwracam się do was z prośbą o opinie, poradę...
Dziś rano miałam transfer mrozaczka i wlew z atosibanu. Rano czułam się bardzo dobrze, ale potem zrobiło się trochę gorzej. - aktualnie leze w lozku i mam temp 38,1 stopni. Mam tez delikatne zawroty głowy, i nieprzejednane uczucie, ze to niestety infekcja. Wszystkie wiemy w jakim okresie przyszło nam żyć, jednak boje się ni tylko covida, ale tez każdej innej choroby np grypy. Korzystam z apapu (zgodnie z zaleceniami lekarskimi), ale mam okropne przeczucie, ze wlasnie wszystko spaliło na panewce...to mój drugi transfer, nie mam ani najlepszych zarodków, ani jakoś wybitnie dużo... z reszta po tym transferze robimy z mężem przerwę, bo niestety mam również depresje, i każde niepowodzenie jest gwoździem do trumny. Miałam nadzieje, ze może jak to komuś wyrzucę, będzie mi choć troszke lżej :(

trzymajcie się
Mam nadzieję, że to nic poważnego a wczoraszy transfer się powiedzie. Dobrze, że do nas zawitałaś bo mimo wszystkich ciazkich przeżyć, które nas wszystkie dotknęły ta grupa jest ogromnym wsparciem. [emoji3590]
 
Dziewczyny co sądzicie o branii sterydu do transferu ??
Ogólnie wskazań nie ma. Tarczyca pod kontrolą tsh ok.2. Nk z krwi 7.7, z macicy też ok.. Cd4+/cd 8+ 1.31. Kir bx.
Jakie są wasze opinie ???
Przy tych wynikach nie widać aby steryd był potrzebny.. Jaki mialas wynik NK w endometrium? W Invicta robilas biopsję? Cytokiny i ANA tez robilas ?
 
@Brakujemiwiary przyszedł mi dziś ten wynalazek do czyszczenia piekarnika.....wyprobujemy😁
Polecam w przypadku mycia garnków czy patelni najpierw podgrzać naczynia a na ciepłe łac środek faberlic. Schodzi mega szybko i nawet szorować nie trzeba😁
Hej dziewczyny!
Jestem tu totalnie nowa, i nie wiem czy wstrzelam się nawet w dobre forum...ale pare razy przyszło mi czytać tutejsze porady, wsparcia i nie tylko, i tym razem zwracam się do was z prośbą o opinie, poradę...
Dziś rano miałam transfer mrozaczka i wlew z atosibanu. Rano czułam się bardzo dobrze, ale potem zrobiło się trochę gorzej. - aktualnie leze w lozku i mam temp 38,1 stopni. Mam tez delikatne zawroty głowy, i nieprzejednane uczucie, ze to niestety infekcja. Wszystkie wiemy w jakim okresie przyszło nam żyć, jednak boje się ni tylko covida, ale tez każdej innej choroby np grypy. Korzystam z apapu (zgodnie z zaleceniami lekarskimi), ale mam okropne przeczucie, ze wlasnie wszystko spaliło na panewce...to mój drugi transfer, nie mam ani najlepszych zarodków, ani jakoś wybitnie dużo... z reszta po tym transferze robimy z mężem przerwę, bo niestety mam również depresje, i każde niepowodzenie jest gwoździem do trumny. Miałam nadzieje, ze może jak to komuś wyrzucę, będzie mi choć troszke lżej :(

trzymajcie się
Witaj z Nami☺️ na pewno jesteś w dobrym miejscu bu się wygadac i poczuć wśród swoich 💪 każda z Nas walczy z tym samym, ale dzięki forum widzimy szczęśliwe zakończenia i to daje nadzieję w przypadku niepowodzenia że kiedyś też zaświeci dla każdej z Nas światełko w tunelu i może to akurat nie pociąg będzie jechał 😂😂
Może gorsze samopoczucie to ten wlew spowodowal? Na spokojnie odczekaj, może jutro będzie już lepiej, trzymam ✊✊✊ za poprawę samopoczucia i oczywiście za kropka i sukces ✊✊
 
Dzień dobry wojowniczki [emoji123][emoji3590]

25.02 – badania połówkowe @Ania.Wiosenka samych dobrych wiadomości [emoji3590][emoji8][emoji110]
25.02 – beta @Martaem1983 za piękny przyrost i silna kruszynke[emoji110][emoji3590]

26.02 – kontrola stymulacji @Justi92
26.02 – kontrola stymulacji @mona993
27.02 – kontrola stymulacji @Brakujemiwiary
01.03 – beta @bzzz1
01.03 - I szczepienie limfocytami @fredka84
02.03 – beta @Iva80
02.03 – beta @marlena222x
03.03 – kontrola przed transferem @Tysiajm08
05.03 – wizyta @Emilia17
05.03 – wizyta @Agata32!
06.03 – scratching przed transferem @Gonia0605
08.03 – wizyta w Czechach @mala_Mi 80
09.03 – transfer @Tysiajm08
09.03 – badania prenatalne @annemarie
09.03 - II szczepienie limfocytami @fredka84
18.03 – wizyta u immunologa @Orchidea33
19.03 – konsultacja @Evela.6
22.03 – badania prenatalne @Emilia17
27.03 – badania genetyczne @Per Em


2021-02-26 Kiwibanan – termin porodu [emoji3590]
2021-03-06 Mala0494 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-25 anett96 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-28 Margoolcia – termin porodu [emoji3590]
2021-04-03 bazylia128 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-06 Czarna1985 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-07 Mirka30 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-07 klaudiaanita – termin porodu [emoji3590]
2021-04-09 KarolinaJ79 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-10 mary.m – termin porodu [emoji3590]
2021-04-24 Waleczna36 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-28 Karo20 – termin porodu [emoji3590]
2021-05-01 katarzyns86 – termin porodu [emoji3590]
2021-05-22 Ananasowa93 – termin porodu [emoji3590]
2021-06-06 Pola87 – termin porodu [emoji3590]
2021-06-16 Kasiekt – termin porodu [emoji3590]
2021-06-30 Ania.Wiosenka – termin porodu [emoji3590]
2021-07-16 Agata32! – termin porodu [emoji3590]
2021-07-27 Pchełka216 – termin porodu [emoji3590]
2021-07-27 Doraaa termin porodu [emoji3590]
2021-07-27 Kolendra29 – termin porodu [emoji3590]
2021-08-19 Joasek – termin porodu [emoji3590]
2021-09-07 annemarie – termin porodu [emoji3590]
2021-09-29 Emilia17 – termin porodu [emoji3590]
2021-10-01 Per Em – termin porodu [emoji3590]
Dziękuję i od razu poproszę o dopisanie na 16 marca na wizytę kontrolną :)

A ja po połówkowym nadal jestem w szoku. Wszystko pięknie, serduszko, nerki, przepływy i inne, wiec jestem cała szczęśliwa. Maleństwo waży ok pół kilograma. Natomiast po pytaniu czy znam płeć , powiedziałam, ze owszem ma być chłopiec, a on na to , że widzi córkę i pokazał mi takie ujęcie, że rzeczywiście trudno było z tym dyskutować. Mój gin tylko raz podał mi płeć w 12 tyg, potem synek (a raczej jak się okazuje- córka :D) była zawsze miednicą wpasowana w łożysko, które mam w dnie macicy i nie był w stanie nic zobaczyć. Dziś córeczka (musze się przestawić) obróciła sie główką do góry i jest w ułozeniu miednicowym, dlatego ładnie było widać.
 
Hej dziewczyny!
Jestem tu totalnie nowa, i nie wiem czy wstrzelam się nawet w dobre forum...ale pare razy przyszło mi czytać tutejsze porady, wsparcia i nie tylko, i tym razem zwracam się do was z prośbą o opinie, poradę...
Dziś rano miałam transfer mrozaczka i wlew z atosibanu. Rano czułam się bardzo dobrze, ale potem zrobiło się trochę gorzej. - aktualnie leze w lozku i mam temp 38,1 stopni. Mam tez delikatne zawroty głowy, i nieprzejednane uczucie, ze to niestety infekcja. Wszystkie wiemy w jakim okresie przyszło nam żyć, jednak boje się ni tylko covida, ale tez każdej innej choroby np grypy. Korzystam z apapu (zgodnie z zaleceniami lekarskimi), ale mam okropne przeczucie, ze wlasnie wszystko spaliło na panewce...to mój drugi transfer, nie mam ani najlepszych zarodków, ani jakoś wybitnie dużo... z reszta po tym transferze robimy z mężem przerwę, bo niestety mam również depresje, i każde niepowodzenie jest gwoździem do trumny. Miałam nadzieje, ze może jak to komuś wyrzucę, będzie mi choć troszke lżej :(

trzymajcie się
Ja po transferze przez trzy dni miałam stan podgorączkowy i goraczke i czułam sie fatalnie. Mój gin powiedział, ze czasmi tak sie po transferze dzieje. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie tak jak u mnie byla to oznaka udanego transferu a nie choróbska ❤️ ☘️
 
Hej dziewczyny!
Jestem tu totalnie nowa, i nie wiem czy wstrzelam się nawet w dobre forum...ale pare razy przyszło mi czytać tutejsze porady, wsparcia i nie tylko, i tym razem zwracam się do was z prośbą o opinie, poradę...
Dziś rano miałam transfer mrozaczka i wlew z atosibanu. Rano czułam się bardzo dobrze, ale potem zrobiło się trochę gorzej. - aktualnie leze w lozku i mam temp 38,1 stopni. Mam tez delikatne zawroty głowy, i nieprzejednane uczucie, ze to niestety infekcja. Wszystkie wiemy w jakim okresie przyszło nam żyć, jednak boje się ni tylko covida, ale tez każdej innej choroby np grypy. Korzystam z apapu (zgodnie z zaleceniami lekarskimi), ale mam okropne przeczucie, ze wlasnie wszystko spaliło na panewce...to mój drugi transfer, nie mam ani najlepszych zarodków, ani jakoś wybitnie dużo... z reszta po tym transferze robimy z mężem przerwę, bo niestety mam również depresje, i każde niepowodzenie jest gwoździem do trumny. Miałam nadzieje, ze może jak to komuś wyrzucę, będzie mi choć troszke lżej :(

trzymajcie się
Po atosibanie mogą być różne efekty uboczne. Kiedyś słyszałam jak w klinice jedna z dziewczyn cały czas wymiotowała po atosibanie a transfer się udał:-) Co do covid to zdania są podzielone - jedni twierdzą, ze jak zarodek zdrowy to byleby nie dopuszczać do wysokiej gorączki i będzie dobrze. A drudzy, ze może powodować poronienie. Ja przeszłam covid w 10tc odpukać jest obecnie dobrze. Czekaj na betę 6dpt:-) i wtedy będzie wszystko jasne. Ja mam za sobą trzy transfery w sumie pięć zarodków i ciąży brak. Nowa procedura i pierwszy transfer udany. Czasem wszystko musi się zgrać:-)
 
reklama
Do góry