reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Aaa to ty miałaś tez tę nową stymulację z progesteronem to pewnie to ma wpływ. Nie wpadłabym na to:-) a ponoć estradiol - wysoki poziom niszczy komórki. To może ta srymulacja jest taka super bo e2 jest niski. Czytałam, ze mniejszych dawek potrzeba leków tj. Menopur, ale żeby, aż tak to nie spodziewałam się:-) no i czegos nowego się dowiedziałam. A Ty chyba ta sama klinika co Ja? Tak mi się teraz przypomniało :-)
Kate powiedz proszę czy w takim razie Evela mogła mieć podobną stymulację z progesteronem którą ja mam mieć w Czechach?? Chyba na to wygląda 🤔
 
reklama
Sprobuj znalezc maila do rejestracji na nfz w Twojej przychodni. W większości maja. Maja obowiazek odpisac wiec moze szybciej dostaniesz mailowo odpowiedz niz sie dodzwonisz ;) ja tak czesto robie jak chce isc na nfz. Zazwyczaj w ciagu 2 dni dostaje termin.

przychodnie to ja mam w pracy swojej :D

to kwestia że do ginekologa gdzieś na nfz to wiesz graniczy z cudem ;) na usg tym bardziej
 
Kate powiedz proszę czy w takim razie Evela mogła mieć podobną stymulację z progesteronem którą ja mam mieć w Czechach?? Chyba na to wygląda [emoji848]
Ja pamiętam, że swoją stymulacje zaczynałam w drugiej fazie cyklu, dosyć późno bo ok 25dc. Kilka dni przyjmowalam tylko Rekovelle i później Lutinus też. Niezależnie od rodzaju stymulacji życzę Ci podobnych efektow[emoji8]
 
Ja pamiętam, że swoją stymulacje zaczynałam w drugiej fazie cyklu, dosyć późno bo ok 25dc. Kilka dni przyjmowalam tylko Rekovelle i później Lutinus też. Niezależnie od rodzaju stymulacji życzę Ci podobnych efektow[emoji8]
Dziękuję kochana. Cały czas żyję tą konsultacją, normalnie jakby mi ktoś dolał paliwa, aż chce się żyć.
I doktorek zrobił na mnie meeega wrażenie, nie dość że rozmawialismy za free 50 minut, to jeszcze był przygotowany do rozmowy. Zapoznał się ze wszystkimi wynikami i dokumentami które mu wysłałam a trochę tego było 😉 W Polsce na konsultacji za ktorą płaciłam, lekarz nawet nie spojrzał na wyniki badań które musiałam zrobić u nich w klinice przed wizytą.
Zupełnie inny wymiar 😁
 
Dziękuję kochana. Cały czas żyję tą konsultacją, normalnie jakby mi ktoś dolał paliwa, aż chce się żyć.
I doktorek zrobił na mnie meeega wrażenie, nie dość że rozmawialismy za free 50 minut, to jeszcze był przygotowany do rozmowy. Zapoznał się ze wszystkimi wynikami i dokumentami które mu wysłałam a trochę tego było [emoji6] W Polsce na konsultacji za ktorą płaciłam, lekarz nawet nie spojrzał na wyniki badań które musiałam zrobić u nich w klinice przed wizytą.
Zupełnie inny wymiar [emoji16]
50 min darmowej konsultacji - nie do pomyślenia u mnie w klinice [emoji6]Takie podejście bardzo pomaga!tez bym chciała, żeby moja prowadząca takie właśnie miała podejścia ale ona jest mega specyficzna... (dlatego ja zmieniam) [emoji6] ale z tego co tu dziewczyny pisały to tam jest inne podejscie do pacjentki. Lepsze. Dobrze trafiłas[emoji2956]. I taka pozytywna dawka energii napewno bardzo Ci dobrze zrobi [emoji8]
 
Kate powiedz proszę czy w takim razie Evela mogła mieć podobną stymulację z progesteronem którą ja mam mieć w Czechach?? Chyba na to wygląda 🤔
Aż tak się nie znam, ale są dwie opcje - jedna stymulacja w fazie lutealnej. I druga gdy progesteron jest jako bloker, czyli nie bierzesz nic co wycisza przysadkę ponoć progesteron jest skuteczniejszy. W Invicta teraz robią te stymulację. Wydaje mi się, że to są dwa różne warianty. A jak jedno to samo to tym lepiej. Z tego co czytałam to ty masz PPOS w 2015 pierwszy raz zrobili taką stymulację i efekty wyszły rewelacyjne. Tak czy siak obie opcje są prawdopodobne i obie opcje dobre. BTW czasem protokół ma mniejsze znaczenie, niż umiejętności lekarza ;-) jeżeli jest dobry to uratuje nawet jak coś się posypie a jak kiepski to zwali nawet najlepszą stymulację :-) poczekaj i będziecie porównywać z Evela:-) hehehe A ja będę się od was uczyc o tym nowym wynalazku.
 
reklama
Aż tak się nie znam, ale są dwie opcje - jedna stymulacja w fazie lutealnej. I druga gdy progesteron jest jako bloker, czyli nie bierzesz nic co wycisza przysadkę ponoć progesteron jest skuteczniejszy. W Invicta teraz robią te stymulację. Wydaje mi się, że to są dwa różne warianty. A jak jedno to samo to tym lepiej. Z tego co czytałam to ty masz PPOS w 2015 pierwszy raz zrobili taką stymulację i efekty wyszły rewelacyjne. Tak czy siak obie opcje są prawdopodobne i obie opcje dobre. BTW czasem protokół ma mniejsze znaczenie, niż umiejętności lekarza ;-) jeżeli jest dobry to uratuje nawet jak coś się posypie a jak kiepski to zwali nawet najlepszą stymulację :-) poczekaj i będziecie porównywać z Evela:-) hehehe A ja będę się od was uczyc o tym nowym wynalazku.
Dzięki, masz rację jak zwykle. Już niedługo się okaże, czy mój doktorek jest dobry. Oby, bo to już ostatnia próba na moich komórkach.
 
Do góry