Dziewczyny, a czy przygotowując sie do transferu zazywalyscie jakies witaminy/suplementy? Ja zazywam na chwile obecna wit D, kwasy omega, selen, cynk, wit C, kwas foliowy i magnez. Zastanawiam się czy cos jeszcze wlaczyc. W tym transferze mialam endometrium 8.1 i tak mysle, czy jednak nie bylo za male i czy nie powinnam go sprobowac poprawic. Na razie transferu na pewno nie bedzie ale tez wiadomo, ze witaminy nie dzialaja od razu tylko potrzebują czasu
A w temacie, ktory obecnie mamy
ja skończyłam 34 w styczniu, maz jest 2 lata starszy. Ja na pewno na tyle się nie czuje
chciałabym sie wyrobic z porodem przed 35 ale zobaczymy.
Powiem Wam cos. W czasie studiow spoznial mi sie okres. Myslalam, ze jestem w ciazy. Wtedy to byl dla mnie koszmar, koniec swiata. To byl dopiero 2 rok studiów. Teraz nieraz wracam myslami do tej chwili i stwierdzam jedno - ale bylam glupia. Ile bym teraz dala za to, zeby wtedy byc w ciazy