reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ooo to nie wiedzialam[emoji848]moj maz najchetnie chcialby zebysmy wrocili po naszego mrozaczka jak najszybciej zebym juz w grudniu byla w ewentualnej ciazy chociaz ja mowilam ze trzeba poczekac troche bo ja tez musze dojsc do siebie-rodze w czerwcu
Macie już dzieci?
Druga ciaza majac pol roczniaka jest ogromnym wyzwaniem...
 
A miałaś wcześniej zastrzyk ovitrelle czy pregnyl? Bo jeśli tak to mogą być resztki po zastrzyku. Jeśli miałaś transfee blastki to hcg się wydziela na ogół około 6 dnia po transferze
To niezupełnie prawda. Ja miałam betę w 3 dniu za każdym razem. Bez zastrzyków. W szóstym dniu już musi być, jeśli miałby się udać.
 
Ja po mgr studiowałam dalej, wiec dla mnie to był początek pracy zawodowej. Jak staraliśmy się o dziecko wygrałam konkurs w wielkiej firmie i zrezygnowałam, bo to by odsunęło starania o dziecko. Zostałam tam gdzie byłam. Dla mnie to było teraz, albo nigdy. Nie wiem co by było gdybym wtedy zrezygnowała z ivf. Wiem, ze odczuwam jakąś stratę. Co prawda po macierzyńskim wróciłam do pracy i pokazałam na co mnie stać awansowałam w ciągu pół roku i za kolejne pół znowu. No, ale to może kwestia mojego lenistwa ;-P tak sobie myśle. Bo teraz powinnam dokończyć badania, umówić się z wielkimi szychami co dalej ale nie mam siły.
Rozumiem. Ja tez zdecydowalam sie na ivf w momencie, w ktorym mialam mega uklad z dyrektorem na cala Europe i bylam w takim miejscu, ze zarzadzalam wszytskim co dzialo sie w moim departamencie na cala Hiszpanie. Po zajscu w ciaze zniknelam na poltora roku, szef odszedl i moja sytuacja po powrocie drastycznie sie zmienila. Ale priorytety rowniez - wycofalam sie z wyscigu o stanowisko, bo chcialam redukcji etatu, zeby miec czas dla corki. Nie żałuję. Czuje, ze moje miejsce jedt jednak przy dzieciach. Do pracy chodzę teraz juz tylko po to (znaczy bede chodzic od Wielkanocy) zeby kasa na koncie sie zgadzala.
 
Wgl dziewczyny jaka klinika jest najbardziej polecana? Zafiksowałam sie na tą Invicte w Bydgoszczy bo w miare blisko ale teraz juz sama nie wiem. Z mezem gadalismy i w sumie odległość nie robi nam duzej różnicy byle nie był to Śląsk jakis bo my z Torunia :) więc dojezdzanie kilka h to sie mija z celem :p
Mam ten sam problem. Na początku myślałam o Warszawie bo duże miasto, konkurencja itd więc sobie tłumaczyłam że tam pewnie będzie najlepiej, niestety dojazd do Wawy to 3-4 godz w jedną stronę. 🤦 Wizyty jeszcze pół biedy ale podczas stymulacji np co drugi dzień jeździć to trochę słabo. Padło na Gametę w Gdyni, chociaż odległość porównywalna to autostradą dojazd około 2 godz. Obym nie żałowała tej decyzji.
Też początkowo myślałam o tym żeby bo blisko ale... Albo dobrze albo blisko... Wolałam jeździć 270km w jedną stronę niż czuć że wybrałam słabsza klinikę, z mniejszymi możliwościami.. Teraz też zastanawiam się czy Invicta Gdańsk, Invimed Poznać czy może Gyncentrum Częstochowa a dodam że mieszkam pod Bydgoszcz 😁😁🙈🙈
 
reklama
Tak ,był to wymóg kliniki, nie miałam żadnego z podanych zastrzyków.jestem jak narazie na luteinie i estroferm dopochwowo_Od dzisiaj dopiero mam brać prolugen.
zrób betę pojutrze i potem jeszcze za 2 dni. będzie wiadomo czy implantacjia jest prawidłowa i będzie pewność że jest ciąża . wg lab beta mniejsza niż 5 to jeszcze nie ciaza wiec wynikiem z 3 dpt jeszcze bym sie nie sugerowała.
 
Do góry