I już wiadomo dlaczego z innych miasteczek dziewczyny chcą rodzić w Warszawie.
W Krakowie też jest ale raczej taka symboliczną bodziak, czapeczka, kocyk książeczka i karta do biblioteki
nie mniej urocze 
W Krakowie też jest ale raczej taka symboliczną bodziak, czapeczka, kocyk książeczka i karta do biblioteki
nie mniej urocze reklama
Ale trzeba rozliczac sie w Wawie ot takue rodzenie samo nie wystarczyI już wiadomo dlaczego z innych miasteczek dziewczyny chcą rodzić w Warszawie.
W Krakowie też jest ale raczej taka symboliczną bodziak, czapeczka, kocyk książeczka i karta do biblioteki
Hej dziewczęta ja dzis dostalam info ze jest 6 komorko -plemniczkow w srode miałam pick up wiec dzis zaczyna się 3 doba. Oszaleje do poniedziałku, wtorku
Będzie dobrze kochana, musi!
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Trzymam kciuki :-)Tak, odrazu jak będą wyniki badań i będzie ok to robimy depozyt. O tym też nam lekarz powiedział. Jeszcze około tydzień czekania i będziemy działać.
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
No my mieliśmy refundację z Wawy in vitro. Niestety okoliczne miejscowości jak Wesola, Ząbki itp już nie mają bo kasa nie idzie do Wawy z podatków. Ja męża wyślę niech załatwia :-) dwa kosze Mojżesza :-) a potem łóżeczka kupię. Zatem Wawa da jak Ty dasz w podatkach :-)Ale trzeba rozliczac sie w Wawie ot takue rodzenie samo nie wystarczy
Zgadza sie.My tez mielismy refundacje invitro chociaz nas nikt nie sprawdzal tak na slowo honoru
bo powiedzieli ze to nie lezy w obowiazku kliniki mnie sprawdzac tylko jak misto sie upomni to wowczas.Ja to sie ciesze na ten kosz Mojzesza i jyz nie martwie sie w czym corke umieszczac w salonie
A ja znowu słyszałam ze jeśli było CC to następny transfer może być za 9 miesięcy, o tym, że minimum rok też w sumie słyszałam. Kurde ja byłam tak nastawiona na poród naturalny, a tu mały obrócił się główka do góry w 34tc i dziś mam 37 tc i niestety nie odwrócił się główka w dół
Może się jeszcze obróciA ja znowu słyszałam ze jeśli było CC to następny transfer może być za 9 miesięcy, o tym, że minimum rok też w sumie słyszałam. Kurde ja byłam tak nastawiona na poród naturalny, a tu mały obrócił się główka do góry w 34tc i dziś mam 37 tc i niestety nie odwrócił się główka w dół
trzymam kciuki za to. A poza tym, slyszlslam o jakimś przekręcaniu przez położna dziecka, ale chyba budzi to wątpliwości różne a i nie zawsze się udaje.reklama
Wiedzialam, ale zapomniałam o tym już
a ten kosz przecież takim moim marzeniem jest!