Kto po in vitro?

[mala_Mi 80]

Dziewczyny, właśnie dzwonili... Jest tylko jeden i aż jeden

Oby to był ten jeden jedyny ❤ Z jednej strony przykro, że został tylko jeden ale to wciąż Twoja ogromna szansa.
Z całego serca życzę Ci żeby się w końcu udało. Będzie walczył jak mamusia

 

[mala_Mi 80]

U mnie dzisiaj nieoczekiwany zwrot sytuacji. Zostałam wezwana na transfer, bo jeden jedyny zarodeczek po środowym strajku jakimś cudem postanowił jeszcze powalczyć. I tak oto zabraliśmy dzisiaj naszą małą sierotkę do domu. Nie zachwycił embriologów bo jest tylko 3bc ale dla mnie i tak jest najlepszy ❤

 

[anett96]

Trudne pytanie zadajesz :-) 5 lat temu to z tej krwi ogółem niezbyt duzo można było. Ale jak to w nauce za 10lat może być taki postęp, ze będziesz żałować. To są metody eksperymentalne a komórki marcierzyste są już sfunkcjonalizowane tam..? Ale nie pamietam dokładnie. To napewno nie jest taka komórka pluripotencjalna jak w embrionie. No, ale nie pamiętam kiedy dostali Nobla za cofnięcie zwykłej komórki do pluripotencjalnej z niej można wychodować wszystko włosy, kość, wątrobę. No, ale obecnie nie kontrolujemy ich rozrostu i powstają komórki nowotworowe. Zadajesz pytanie na podstawie danych dostępnych teraz a nie masz danych „ z przyszłości”. Ja bym potraktowała to jak inwestycje , możesz stracić kasę a możesz i duzo zyskać. Za granicą pracują mocno nad komórkami macierzystymi je można wyizolować z krwi pępowinowej w PL to trochę leży... A i jeszcze jedna rzecz u was jest AZ? Czyli może to być jakaś jedyna metoda „ w przyszłości” do pomocy dzieciom bo zgodności genetycznej nie macie. Ale czy jest sens, aż tak isc z czarnymi myślami naprzód...

Nie, czarnych myśli brak serio. Maz to nom stop rozkminia. My mamy kd

 

[cikulinka]

Fredzioszka no na histerioskopii nic nie wyszło wszystko jest dobrze .... Ale za to postanawiam za nas obie mniej ziemniaków żremy i będzie dobrze no i jeszcze ta woda od Brazylii chyba i ja do niej się usmiechne .... A tym czasem zakupiłam książki i polecam Magdaleny Musierowicz i Dominiki musialowskiej .... Ja zakupiłam świętowanie z insulinoodpornosc i insulinoodpornosc w polskiej kuchni

 

[Kasiekt]

Dziewczyny, właśnie dzwonili... Jest tylko jeden i aż jeden

Ale jest jeden wojownik

 

[Pchełka216]

Dziewczyny oddawalyscie krew pepowinowa? Co o tym sądzicie? Jak to wychodzi cenowo? Wlasnie sie zastanawiam czy warto w ogole..

wg mnie nie warto. Jej ilość obecnie pozwala leczyć dziecko A nie da rady dla dorosłego. Do tego podejrzenia są że jeśli kto np. choruje na białaczkę to ma to zakodowane od początku więc i w komórkach macierzystych. Tak poczytałam bo o tym myślałam i się nie zdecyduje.

 

[Ewunka]

wg mnie nie warto. Jej ilość obecnie pozwala leczyć dziecko A nie da rady dla dorosłego. Do tego podejrzenia są że jeśli kto np. choruje na białaczkę to ma to zakodowane od początku więc i w komórkach macierzystych. Tak poczytałam bo o tym myślałam i się nie zdecyduje.

Ja przy Marcelinie chciałam pobrać i oddać na leczenie innych dzieci .Mój lekarz mówił że tak ma to sens,trzymać dla niej nie.

 

[kate_p7]

Nie, czarnych myśli brak serio. Maz to nom stop rozkminia. My mamy kd

Ja tez chyba będę rozkminiać, przy synu nie braliśmy pod uwagę przechowywania. No, ale to mój mąż jakoś mowil, ze nie ma sensu itp. Teraz po 11 latach nauczyłam się go nie słuchać i robić swoje wiec poczytam i pomyśle, ale ja mam jeszcze czas:-) A Ty który to już tydzień?

 

[nieagatka]

Ja przy Marcelinie chciałam pobrać i oddać na leczenie innych dzieci .Mój lekarz mówił że tak ma to sens,trzymać dla niej nie.

Tez chcialam, nawet wypełniłam papierki, ale cos poszlo nie tak, ktos przeoczyl i nie pobrali.

 

[maria_92]

U mnie dzisiaj nieoczekiwany zwrot sytuacji. Zostałam wezwana na transfer, bo jeden jedyny zarodeczek po środowym strajku jakimś cudem postanowił jeszcze powalczyć. I takim oto cudem zabraliśmy dzisiaj naszą małą sierotkę do domu. Nie zachwycił embriologów bo jest tylko 3bc ale dla mnie i tak jest najlepszy [emoji173]

Jest wojownik [emoji173]️