Kto po in vitro?

[mala_Mi 80]

Jeśli komórki są dojrzałe to jest ok. Ja też połowę miałam niedojrzałych , trochę taki mój urok. Jednak wszystkie się zapłodnily czyli 8. Dwie padły po 3 dobie, 4 padły w piątej dobie. Dwie blastki się ostały. Lekarz przedłużył stymulację o jeden dzień.
Mysle że już nie podchodź w tej klinice. Coś muszą zmienić, inne leki i ogólnie inne spojrzenie.

Zdecydowanie to był nasz ostatni raz z nimi tylko dlatego ze tu na miejscu. Ale to tylko strata czasu i pieniędzy

 

[bazylia128]

No nie ma opcji to samo sie wydostaje z Ciebie sama do siebie sie smialam, ze dobrze ze obok nikogo nie ma bo pomysli, ze jakas nienormalna czy cos

Jak kiedys bylam u fryzjerki i ona mi wlosy robila to jej tak zaczelo w brzuchu jezdzic ze ja nie wiedzialam gdzie patrzec no tak sie za nia wstydzilam jesuuuu nie wiem co mi dzisiaj wlasnie sie uplakalam ze smiechu w kazdym badz razie nie moglam sie doczekac az wlaczy suszarke No JPRDL wyszlam tak od niej umeczona

 

[Malina36]

Jeszcze nad tym pracuje
Myślałam o Praque fertility center, Reprofit Brno albo jeszcze Eurofertil Ostrava. Dopiero umawiam wizyty online żeby się czegoś dowiedzieć

super, ze masz plan i dzialasz. tsm jakos po omacku dzialaja z tego co piszesz a kurcze dziwbe bo niby UK to taka rozwinieta medycyna. ja moge w PL polecic w krk dr Przybycienia ( bardzo wielu dziewczynom ppmogl) ale chyba na Czechy juz widze jestes zdecydowana. wydaje mi sie ze zmiana kliniki powinna pomoc, trzymaj sie o jeszcze bedzie dobrze:*

 

[Pchełka216]

Jeny nie szukam drugiego dna. Denerwują mnie właśnie teksty typu bo matka czegoś nie zrobiła, sama tak napisałaś, albo kobieta nie wyprasowała koszuli facetowi i jak on wygląda.... jeszcze kiedyś teściowa kazała kupować ubrania dla męża spoko nie ma co zaśmiecać forum .

ja tam bym pomyślała, że ojciec dziecku nie wyprasował

 

[Orchidea33]

Jak kiedys bylam u fryzjerki i ona mi wlosy robila to jej tak zaczelo w brzuchu jezdzic ze ja nie wiedzialam gdzie patrzec no tak sie za nia wstydzilam jesuuuu nie wiem co mi dzisiaj wlasnie sie uplakalam ze smiechu w kazdym badz razie nie moglam sie doczekac az wlaczy suszarke No JPRDL wyszlam tak od niej umeczona

Hahahahahahaha najgorzej jak jest cicho a Tobie po brzuchu w jedna i druga stronę w duzej grupie jest smiesznie. Nie wiadomo na kogo patrzec u nas raz na spotkaniu zespołowym, totalna cisza i koleżance zaczelo tak jezdzic manager: "o ho, chyba ktos głodny, czas na przerwe" xD. Dobrze, ze to powiedzial bo ze smiechu bysmy sie podusili

 

[Kasiekt]

To nadzieja jest ja dzis dopiero 2 dpt ale mialam 5-dniowy zarodek, wiec jakos teraz powinien sie zagniezdzac licze, ze to taki objaw

Mam nadzieje i trzymam kciuki

 

[Orchidea33]

Mam nadzieje i trzymam kciuki

Nie dziekuje oby to byl szczesliwy transfer!

 

[mala_Mi 80]

super, ze masz plan i dzialasz. tsm jakos po omacku dzialaja z tego co piszesz a kurcze dziwbe bo niby UK to taka rozwinieta medycyna. ja moge w PL polecic w krk dr Przybycienia ( bardzo wielu dziewczynom ppmogl) ale chyba na Czechy juz widze jestes zdecydowana. wydaje mi sie ze zmiana kliniki powinna pomoc, trzymaj sie o jeszcze bedzie dobrze:*

My jesteśmy w Szkocji, pewnie tu jest trochę inaczej niż np Anglii

 

[kate_p7]

A w jakiej klinice się leczyłaś. I jeśli możesz napisać jakie dawki i leki miałaś i jakie amh. U ciebie zdecydowanie dobrze poprowadzili stymulację

Z tym amh to przy pierwszej stymulacji były inne odczynniki i wyszło 3,5 albo błąd labu bo pół roku później było 8,6 a obecnie mam 5-6 w zależności od wyniku. Pierwsza stymulacja 24 pecherzyki ile dokładnie komórek było nie pamietam, ale tam był szał. W sumie 17 komórek nie przepisze wszystkiego dokładnie ale 225x3 menopur potem przez 5x150 menopur i 75 Menopur razem z ovitrell codziennie dostawałam gonapeptyl LH miałam prawie 0 tak mnie wyciszyli, aż lekarz się zdziwił. A jeszcze gobapeptyl dostawałam przez 2 tygodnie przed sytmulacją codziennie.
Przy drugiej stymulacji bali się hiperki poprzednio brałam dostinex bo była. Teraz zaczęli od 225x1 menopur a potem. 6x150, potem pregnyl sam bo niby już pecherzyki duże. Małe dawki były, wyciszenie - gonapeptyl co drugi dzien. Na 16 komórek było tylko 6 dojrzałych.
Kolejna stymulacja protokół krótki 2x225 menopur 6x 150 tu przerwa jeden dzien i pregnyl sam menopur I cetrotide było ale ponoć on jest dobry jak rezerwa jest niska bo słabo wycisza przysadkę. 19 komórek i 7 dojrzałych.
Ostatnia stymulacja protokół długi duzo gonapeptylu, żeby wyciszyć przysadkę i dawki jak z pierwszej stymulacji prawie bo 2x 225 6x 150 i ovitrell razem z menopurem 75. 20 komórek z czego 16 dojrzałych. Pierwszą i ostatnią stymulację prowadził ten sam lekarz. Od początku mu przypominałam, ze jest problem z dojrzałością. Rekrutuje się duzo komórek ale niedojrzewają. Powiedział, żeby przypomnieć mu na koniec bo on wie czemu tak jest. No i wiedział :-) rozmiar rozmiarem ale nie wiedzą czy one dojrzałe w środku. Gościu był tez otwarty na współpracę z pacjentką, bo trochę traktowali nas z góry, albo to brak czasu na duza ilość pacjentów. Dopatrzyłam się, ze mamy mieć ICSI ale przy kiepskiej chromatynie to dramat. I ze chcemy conajmniej IMSI najlepiej to FAMSI ale może nie warto przepłacać. Z drugiej strony w naszym przypadku warto na tyle procedur najgorsza była z ICSI, IMSI były zarodki fajne, ale najlepsze po FAMSI.

 

[annemarie]

Jeszcze nad tym pracuje
Myślałam o Praque fertility center, Reprofit Brno albo jeszcze Eurofertil Ostrava. Dopiero umawiam wizyty online żeby się czegoś dowiedzieć

PFC to moja klinika❤❤❤.Nie maja polskiej konsultantki,gdyby cos,ale ty pewno perfekt ingliszBrno i Ostrawa tez sa swietne i mowia po polsku i sa tansze.
Kusi mnie ciagle zeby zalozyc osobny temat odnosnie Czech ,klinik i KD. ..ze wszystkimi info,cennikiem itp.Z drugiej strony mysle, ze to w koncu rowniez do in vitro nalezy.