Kto po in vitro?

[pauli890]

Kochana rozumiem Cię doskonale też jestem na etapie czekanie aby zacząć moc co kolwiek robić zacząć od nowa.. To czekanie jest najgorsze a czas i lata uciekają. Nawet staram się nie myśleć o tym że pierwsza procedura zakończyła się porażją bardziej skupiam się na tym co zrobić jeszcze by historia się nie powtórzyła.. W jakiej klinice robić koleje podejście.. Ile wziąść kredytu czy leepij czekać aż dozbieram brakującą kwotę. Eh..

Dokładnie, też skupiam się na tym aby osiągnąć teraz sukces dlatego zanim zacznę to szukam wszystkich możliwych przyczyn niepowodzeń... A kasę cóż... Po prostu zbieramy bo kredytów nie bierzemy. Taki mamy oboje charakter i trudno. Ale czekanie boli... I to że na około ciąża za ciąża a mi nic nie pozostaje jak na to patrzeć i CZEKAĆ....

Nie wiem wlasnie jaka powinna być ale jej glowka jest wielkości dziecka ktore jest w 27 tyg i 6 dni.. A ja jestem 29tydzien i 3 dni...

Na pewno schrzanili pomiar i wszystko jest w najlepszym porządku!! Było dobrze więc nie martw się bo jutro nowy dzień i na następnym badaniu będzie wszystko pięknie

 

[bazylia128]

Daj przepis !

wlasnie chcialam to napisac uwielbiam wszystkie kokosanki

 

[Caro♤♤♤♤]

Dokładnie, też skupiam się na tym aby osiągnąć teraz sukces dlatego zanim zacznę to szukam wszystkich możliwych przyczyn niepowodzeń... A kasę cóż... Po prostu zbieramy bo kredytów nie bierzemy. Taki mamy oboje charakter i trudno. Ale czekanie boli... I to że na około ciąża za ciąża a mi nic nie pozostaje jak na to patrzeć i CZEKAĆ....

Na pewno schrzanili pomiar i wszystko jest w najlepszym porządku!! Było dobrze więc nie martw się bo jutro nowy dzień i na następnym badaniu będzie wszystko pięknie

A masz już jakaś diagnozę po tych wszystkich badaniach ?

 

[Mirka30]

Dokładnie, też skupiam się na tym aby osiągnąć teraz sukces dlatego zanim zacznę to szukam wszystkich możliwych przyczyn niepowodzeń... A kasę cóż... Po prostu zbieramy bo kredytów nie bierzemy. Taki mamy oboje charakter i trudno. Ale czekanie boli... I to że na około ciąża za ciąża a mi nic nie pozostaje jak na to patrzeć i CZEKAĆ....

Na pewno schrzanili pomiar i wszystko jest w najlepszym porządku!! Było dobrze więc nie martw się bo jutro nowy dzień i na następnym badaniu będzie wszystko pięknie

Dziękuję kochana

 

[Per Em]

Dziewczyny bardzo sie zmartwiłam... Powiedzieli ze ma mała główkę
Pod norma

Na bank są to jakieś odchylenia z powodu złego ułożenia bądź jakieś takie. Ale nie wiem ile, jednakże pamiętam jakieś USG szwagierki, gdzie właśnie różne części ciała były rozpisane wielkością co do tygodnia, były różne a mimo to- w normie.
Wiem, że łatwo mówić, bo ja po takiej wizycie bym srała w gacie, ale postaraj się nie denerwować. Musi być dobrze!

 

[nieagatka]

Ciemny jakiś który sie uczył bo siedziała przy Nim babeczka i mu mowila co ma robić... [emoji53] Ale mierzyl 2 razy...

To zmienia postac rzeczy...na takim badaniu wazne sa milimetry. Moja gin, bardzo doświadczona i naprawde dobra lekarka czasami mierzyla 2 i 3 razy jesli mala byla zle ulozona, zeby miec pewnosc co do wymiarów, a tu praktykant zrobil to tylko 2 razy. Na pewno sie zdenerwowalas, ale moim zdaniem niestety to badanie jest niemiarodajne jesli robione przez kogos niedoswiadczonego. Postaraj sie nie denerwowac, zadzwon do szpitala i zapytaj czy ktos moglby Ci zrobic usg ponownie.

 

[pauli890]

A masz już jakaś diagnozę po tych wszystkich badaniach ?

Zespół antykardiolipinowy, podwyższone NK, zaburzony stosunek limfocytów cd4/CD8 i czekam na inne wyniki bo wszystko póki co robione z NFZ a to trwa ale jak się nie ma kasy to się działa chociaż tak

 

[Mirka30]

To zmienia postac rzeczy...na takim badaniu wazne sa milimetry. Moja gin, bardzo doświadczona i naprawde dobra lekarka czasami mierzyla 2 i 3 razy jesli mala byla zle ulozona, zeby miec pewnosc co do wymiarów, a tu praktykant zrobil to tylko 2 razy. Na pewno sie zdenerwowalas, ale moim zdaniem niestety to badanie jest niemiarodajne jesli robione przez kogos niedoswiadczonego. Postaraj sie nie denerwowac, zadzwon do szpitala i zapytaj czy ktos moglby Ci zrobic usg ponownie.

Tak zrobię, dziękuję kochana

 

[Margoolcia]

Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze z małą i że nie ma poważnego problemu.... Powiedzieli ze sie skontaktuja i powiadomią moj szpital... Mam nadzieję ze ze szpitala mi dadzą termin na usg i ze tego nie zleją i beda kontrolowac...

Na pewno będą. Wiem że trudno jest nie stresować się. Swoje przeżyjesz na pewno. Wiem jednak że u dziecka tak wiele się zmienia. U mnie na każdym USG wychodziło coś. Raz niedomykalność zastawki której na następnym USG już nie było. Potem asymetryczne serce które znowu na kolejnym USG wyglądało bardzo dobrze. Rozumiem Twój lęk. Jednak pozwól sobie pomyśleć że nie masz na to wpływu i że Twoje dziecko intensywnie się teraz rozwija. Dziś jest tak a jutro może być inaczej. Jestem dobrej myśli. W szpitalu na pewno będą baczniej obserwować dziecko.

 

[Ruda08]

Daj przepis !

Standardowy, lajtowy
Ok 150 gr wiórek kokosowych + do obtoczenia
Schłodzone mleczko kokosowe (bez „wody”, z puszki)
Migdały
5-7 łyżek cukru, ksylitolu czy czego tam chcecie

Wiórki, mleko i cukier połączyć. Wcisnąć po jestem migdale (można je wcześniej zamoczyć, wtedy odejdzie skórka). Obtoczyć w workach i włożyć do lodówki na Ok 1 h.
Gotowe