Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ooo widzę że jedziemy na tym samym wózku... Ja też mam jutro wizytę i jeśli wszystko będzie dobrze to zaczynamy nowa stymulacje... Za mnie też proszę trzymać kciukiDziewczyny trzymajcie proszę za mnie kciukiJutro mam wizytę i jeśli wszystko będzie dobrze, to zaczynam nową stymulację. Kurka mam stresik
jestem dobrej myśli... Mam nadzieję że max w marcu już będę po punkcji... Trzeba w końcu do pracy wrócić... 
Teraz to nie wiem jak jest bo od 3 tygodni na usg nie byłam
ale jak byłam 5tc4d to było ok i były dwa zarodki. A brzuch bolał przed bardzo. Ja z synem nie pamietam tez jak było, bo to 6 lat. No, ale objawy ciążowe mam chyba mocniejsze niż wtedy. Chociaż wtedy człowiek włączał serial i leżał s łóżku. A teraz mdłości nie mdłości i takie tam obiad trzeba zrobić, ogarnąć przestrzeń do życia to może bardziej dotkliwe są te mdłości itp.
Dobra to ja piszę teraz wszystko o swojej a potem ty o swojej stymulacjiOoo, to bardzo ładne miałaś amh. A będziesz miała od razu transfer? Ja to musze normalnie wszystko wiedzieć, co byś mnie później niczym nie zaskoczyła
Przepraszam, jeśli już pisałaś a ja nie doczytałam
Ja też lubię wszystko wiedzieć tylko jeszcze trochę nieśmiała jestem 
Oj tak... Ja ledwo wyrzymuje pracujac 9h dziennie z kluciami , mdłościami, dretwieniem.... i min.5 spotkaniami dziennieTeraz to nie wiem jak jest bo od 3 tygodni na usg nie byłam
W którym dpt bylas na ostatnim usg ?Zaraaaaaa napiszę - idę kawę robić koleżankom bo moja kolejka jestDobra to ja piszę teraz wszystko o swojej a potem ty o swojej stymulacji
Moje amh niby dobre ale ale... 40 lat, w pierwszej stymulacji (gonal f 150 i ganirelix 0.25mg) było 13 jajców z czego tylko 6 dojrzałych, zaplodniły się 2 ale nie ruszyły. Czyli totalne dno
Teraz dostalam menopur 225 i od poniedziałku ganirelix 0.25mg. Planowany jest świeży transfer jeśli będzie co podać i jeśli nie będzie hiperki.
Antralnych mam całkiem dużo?? bo około 15 widziała na usg.
Niestety mąż słabe nasienie, leczymy się w uk więc nie ma takich bajerów jak w Pl. Boję się, ze znowu nie będzie nawet czego transferowac
To teraz ty dajesz
Przyczyna: prawdopodobnie nieprawidłowości w budowie komórki. Już nie liczę ze coś z tego będzie. Choć jade jeszcze na bhcg żeby zobaczyć jak wygląda w stosunku do ostatniej wartości. Bardzo to wszystko przykre wiedząc że masz już w sobie fasolkę ale jednak nie rośnie. Na dodatek dostałam ochrzan od męża że zamiast odpocząć to tylko chodzę do pracy i sie stresuje. Ale czy to faktycznie może być jakaś przyczyna ? 
Ooo widzę że jedziemy na tym samym wózku... Ja też mam jutro wizytę i jeśli wszystko będzie dobrze to zaczynamy nowa stymulacje... Za mnie też proszę trzymać kciuki
Dziewczyny. Ja już po wizycie i jedna wielka porażka. Dziś jest 27 dpt, nie mam @, czuję sie bardzo dobrze, nie boli mnie brzuch ani nic prócz piersi. A tu na usg widać zarodek ale bardzo mały. Lekarz nie daje mu szans. Fasolka przestała się rozwijać. Stwierdzil że już powinno być tętno. Powiedział że poronię tą ciążę. Może za tydzień może za dwa... Mam nie brać żadnych leków i czekać... A ja chyba zwariuje
Trzymam kciuki za dziewczyny które zaczynają symulację- oby bylo dużo jajeczek i nie było hiperki
I takie podejście mi się podoba!!!Wytrzymaj jakoś do wizyty. A potem będziemy się martwić. Pamiętaj, jeszcze nic straconego - ciągle jesteś w grze i masz szansę
Mój mąż też sapie, że to ostatnia stymulacja... Zobaczymy w jakim będę stanie psychicznym ale już sobie wymyśliłam, że jak w razie czego będę chciała dalej w to brnąć to sobie sama kredyt wezmę i bez łachy
Nawet te Twoje ciężkie maszyny z pracy Cię teraz nie zatrzymają!!! Fredzia!! 2021 to Twój rok
Mi już od 4 tygodni też jest niedobrzeTeraz to nie wiem jak jest bo od 3 tygodni na usg nie byłam
najgorzej mam wieczorem. Słaba jestem i nic mi się nie chce robić 
