reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Załączniki

  • 14574489213104.jpg
    14574489213104.jpg
    49 KB · Wyświetleń: 83
reklama
Ty masz jakąś domieszkę do tych zastrzyków stymulujących? ;)
Podziel się, bo ja nie potrafię się ogarnąć i wyjsć z depresji... tylko bym leżała i gapiła się w sufit :(
Chmmmmm, ja jeszcze nic nie biorę 😎. Dzień jak co dzień 😜
To u mnie typowe - raz na górze, a zaraz dołek 😎. Czy to nie początki schizofrenii???
Gosiu, świat jest popie.rd.olony🤷. Daj sobie czas ❤️. Musisz przejść swoją żałobę bidulko❤️.
 
Chmmmmm, ja jeszcze nic nie biorę 😎. Dzień jak co dzień 😜
To u mnie typowe - raz na górze, a zaraz dołek 😎. Czy to nie początki schizofrenii???
Gosiu, świat jest popie.rd.olony🤷. Daj sobie czas ❤️. Musisz przejść swoją żałobę bidulko❤️.
To chyba nie żałoba, bo nie czuje żalu... Nic nie czuję. Po prostu brakuje mi energii żeby cokolwiek robić...
28-go konsultacja u Paś.nika...
 
To chyba nie żałoba, bo nie czuje żalu... Nic nie czuję. Po prostu brakuje mi energii żeby cokolwiek robić...
28-go konsultacja u Paś.nika...
Zobaczysz, pogadasz z docentem i poczujesz się trochę lepiej ❤️.
Ja po swoich porażkach też nie widziałam sensu w tym co robię, ale po jakimś czasie słoneczko wyszło❤️. U Ciebie też tak będzie. Niestety nie wiemy co dla nas los przygotował 🤷
Ćwiczysz dalej?
 
Zobaczysz, pogadasz z docentem i poczujesz się trochę lepiej ❤️.
Ja po swoich porażkach też nie widziałam sensu w tym co robię, ale po jakimś czasie słoneczko wyszło❤️. U Ciebie też tak będzie. Niestety nie wiemy co dla nas los przygotował 🤷
Ćwiczysz dalej?
Nie... Nie mam siły... Może się na Zumbe online zapiszę znowu... Pomyślę...
 
reklama
Do góry