reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A czemu cc nie powinno byc na zyczenie?
Co jesli jedynym wskazaniem jest strach o dziecko? Dajmy sobie prawo wyboru. W kazdej kwestii.
No jest na życzenie. Jeśli się boisz, idziesz do psychiatry i masz CC na życzenie.
poród naturalny jest bezpieczny, mamy teraz możliwości monitorowania stanu dziecka . CC to operacja obarczona większym ryzykiem, nawet nie trzeba o tym pisać . Lekarz nie powinien działać na szkodę pacjenta.
 
Tak dużo kobiet chce Cc załatwia lewe wskazania.
Ale od tych co rodziły naturalnie często usłyszysz że CC to nie poród Ty nie urodziłeś tylko wyjeli Ci dziecko i takie tam .....
Ja też miałem zrosty po CC Ale w Macicy usunięte przy histero w styczniu. A jelita mam że zrostami przez endometrioze 4 st
Ostatnio przestraszyłam się na serio. Ból brzucha aż do mdłości. Całe szczęście moje CC było wykonane po coś bo inaczej jednak żal dać się pokroić bez powodu.
 
Ostatnio przestraszyłam się na serio. Ból brzucha aż do mdłości. Całe szczęście moje CC było wykonane po coś bo inaczej jednak żal dać się pokroić bez powodu.
Wiesz zrosty nie są na 100% przy Cc
Przy SN może Cię spotkać nietrzymanie moczu i inne takie tam .
Są + i - .
Moim jedynym wskazaniem jest strach o dziecko .
 
No jest na życzenie. Jeśli się boisz, idziesz do psychiatry i masz CC na życzenie.
poród naturalny jest bezpieczny, mamy teraz możliwości monitorowania stanu dziecka . CC to operacja obarczona większym ryzykiem, nawet nie trzeba o tym pisać . Lekarz nie powinien działać na szkodę pacjenta.
Wybacz, ale nie zgodze sie - w moim odczuciu porod - czy to sn czy cc nigdy w 100% bezpieczny nie jest. I wg mnie jednak przy cc jest większa kontrola nad przebiegiem. Co oczywiście nie znaczy, ze mam cos przeciw porodom sn. Po prostu ja bym sie nie zdecydowala.
 
@Brakujemiwiary
My to raczej poczekamy do dofinansowania. Przynajmniej kasę się wykorzysta na dwa podejścia a nie ledwo uciuła na jedno ;)


Dziewczyny poledzcie dobra klinikę. W grę wchodzi cała Polska. Nie tylko Wrocław. Wiem głupia jestem. Zrobiłam test a tam biel Ariela.... Powtórzę jutro ale nie mam już złudzeń że pojawi się 2 kreska... Jednak u mnie magia świat nie zadziałała... Zrobię test jutro i w poniedziałek pojadę na betę... Mąż chce zmienić klinikę... Nie wiem czy to robić... Tu znam lekarza i mu ufam... Ale i tak muszę zaczynać wszystko od nowa 😔😔😔😔 Boże jak to wszystko boli 😭😭😭😭😭 jestem beznadziejna 😭😭😭😭

Koleżanko głowa do góry ! W końcu się ułoży ! Nowy rok nowe możliwości :) Jesteśmy z Tobą !!

Dofinansowanie do miast rusza w lutym. Może poczekaj na dofinansowanie jak masz możliwość :) A no chyba że chcesz zmieniać klinikę jednak to luz ;)

Jak potrzebujesz - odpocznij. Odpędź natrętne myśli i wracaj do nas z zdwojoną siła :)
 
@Ewunka no nietrzymanie moczu, rozerwanie aż pod odbyt i wiele innych atrakcji. Ja myśle, ze jak ktoś chce niech rodzi SN a jak nie to CC tez powinno być dostępne bez proszenia, kombinowania czy oceniania.
 
Wybacz, ale nie zgodze sie - w moim odczuciu porod - czy to sn czy cc nigdy w 100% bezpieczny nie jest. I wg mnie jednak przy cc jest większa kontrola nad przebiegiem. Co oczywiście nie znaczy, ze mam cos przeciw porodom sn. Po prostu ja bym sie nie zdecydowala.
A na koncu chodzi o szczesliwe rozwiazanie i zdrowe zakonczenie.Dla mnie ta odwieczna dyskusja sn czy cc ,to jest serio na poziomie przedszkola.
Kazda kobieta ma prawo rodzic tak jak chce i na co warunki pozwalaja.Kazda jest wartosciowa matka i to nie powinno byc nigdy kwestia dyskfalifikujaca czy wrecz robiaca z kobiety gorsza matke.9 miesiecy nosila dziecko pod sercem,biegala na badania i nie raz umierala ze strachu...to sie liczy,a nie ostatnie godziny.
 
@Brakujemiwiary
My to raczej poczekamy do dofinansowania. Przynajmniej kasę się wykorzysta na dwa podejścia a nie ledwo uciuła na jedno ;)




Koleżanko głowa do góry ! W końcu się ułoży ! Nowy rok nowe możliwości :) Jesteśmy z Tobą !!

Dofinansowanie do miast rusza w lutym. Może poczekaj na dofinansowanie jak masz możliwość :) A no chyba że chcesz zmieniać klinikę jednak to luz ;)

Jak potrzebujesz - odpocznij. Odpędź natrętne myśli i wracaj do nas z zdwojoną siła :)
Kochana u mnie lipa z dofinansowaniem, musiała bym mieszkać we Wrocławiu aby dostać, albo w jakimś innym większym mieście... Jestem po rozmowie z rodziną i jak tylko będzie można podchodzę 2 raz... Fundusze się zawsze znajdą, tym mam się nie martwić. Najważniejsze abym psychicznie była gotowa ... Na pewno chce pojechać do lekarza teraz zobaczyć jaki ma dalszy plan. Ciężko mi bardzo ale nie spocznę nim nie spełnię naszego największego marzenia ❤️ staram się nie myśleć. Małpy nie ma dalej więc mam jeszcze jakaś nadzieję... Wiem że to głupie ale nadzieja umiera ostatnia ... Jutro idę na betę i dzwonie się umawiać do lekarza.... Nie wiem czy chce zmieniać klinikę... Na razie na pewno chce porozmawiać z lekarzem...
 
reklama
Wiesz zrosty nie są na 100% przy Cc
Przy SN może Cię spotkać nietrzymanie moczu i inne takie tam .
Są + i - .
Moim jedynym wskazaniem jest strach o dziecko .
Znam osobę która rodziła i sn i przez cc. Ja osobiście boje się rodzic sn ale przez cc też nie jest kolorowo... Teraz niedawno znajoma rodzila przez cc i maleństwo leżało w inkubatorze i było pod tlenem.... Podczas cc zachlysniecie wodami było i były trudności z oddychaniem... Tak że i tu i tu coś moze byc nie tak...
 
Do góry