Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja się zdecydowałam na tą opcję w Katowicach. Jestem obecnie w trakcie drugiej stymulacji.
Invimed Wrocław. Tak hodowali. Immunologi nie badałam gdyż to była moja pierwsza próba... Tzn. Drugi transfer dopiero. Zarodkow już nie mamy... Pierwszy zakończony ciaza lecz na krótko... Po 1 transferze test wyszedł mi w 9dpt pozytywny, beta była 136... Teraz chciałam poczekać do 12 dnia jak lekarz kazal... Nie wytrzymałam... Owszem powtórzę rano... Ale po 1 transferze mialam milion dolegliwości które mi mówiły że się udało... Teraz nie mam nawet głupiego bolu piersi... Nawet śluzu jak by mniej... Nie wiem od czego to zależy... Eh....
Czyli łączny koszt to 27 tysięcy? Dobrze rozumiem? Czy te 14??
Kurde głowie się i głowie czy zmieniać klinikę czy tkwić w tej... Ufam mojemu lekarzowi, zawsze odbierze telefon ( nawet jak jest na wakacjach.... 2 razy mialam już taka sytuację....) i najgorsze jest to ze jak tym razem nie wyjdzie już nie będę miała funduszy na kolejną walkę... Nie mam sił po prostu... Miało być tak pięknie... Miło się udać teraz... Mialam być w ciąży w nowym roku... A tu ogromną klapa... Ciężko się pozbierać po tym wszystkim... Przy duchu trzyma mnie jeszcze to ze może test był wadliwy... Ale jak ten rano nie wyjdzie to nie będę miała już wątpliwości... 
Przykro mi.... to jest loteria, niestety przeczucia często nas nie zawodza.. Poprzednia ciaza zakończyła się poronieniem czy ciąża biochemiczna? Ile masz lat? Obierz dobry plan, jedna stymulacja to dopiero początek drogi, czasem się udaje szybko ale często nie wiec walcz dalej! Z klinika na południu nie pomogę, tzn Invicta tam jest, niby dobra klinika dobry lab ale duzo zastrzeżeń do obsługi pacjenta..
Puste jajo, odstawienie leków w 7 tygodniu i 3 dniu... Poronienie w 8 tygodniu i 4 dniu ... Skończone mam 32 lata, zaraz będzie 33 stara dupa już zemnie , była to moja pierwsza ciaza w życiu... Pierwsze 2 kreski i pierwsze poronienie które zostawilo ogromny ból. W sercu i straszna pustkę... Ale też pokazało ze jednak mogę być w ciąży... Dało nadzieję... Która dziś upadła... ...
ja jestem z województwa dolnośląskiego... Do wroclawia mam jakieś 80 kilometrów... Ale jeśli będzie trzeba to i na drugi koniec polski będę jeździć.Trzymam mocno kciuki żeby Ci się udało tym razem i żeby zmiana kliniki nie była potrzebnaCzyli łączny koszt to 27 tysięcy? Dobrze rozumiem? Czy te 14??
Szczerze to wydaje mi się że mały... Ja już chyb z 3 razy tyle wydałam w tym roku... Za mną 2 iui, 2 transfery, jedna punkcja.... Ja pie... Le nie kige w to uwierzyć.... Niby do momentu jak nie ma plamienia to jest jeszcze nadzieja ze test był wadliwy... Ale zastanawiam się czy @ mógłby przyjść nawet jak biorę lekiTrzymam
Trzymam mocno kciuki żeby Ci się udało tym razem i żeby zmiana kliniki nie była potrzebna
Łączny koszt za 3 procedury to niby 13900. Ale powiedzieli mi żeby się przygotować na ok 20000 (z badaniami, z lekami i dodatkowymi kosztami). Już widzę że może wyjść więcej niestety. Z moją lekarką też nie narzekam na kontakt. Zawsze oddawania. Nie mam porównania do innych klinik. Póki co jestem zadowolona ale wiadomo że liczy się efekt końcowy.
niby ja dziś wypada jego termin... Brzuch boli... Ale to od paru dni...
Przestań jaka stara! To albo wina po stronie zarodków albo immuno... jakiej jakości były zarodki, nasienie ok? Pierwsza stymulacja często nie wychodzi tak jak byśmy chcieli, lekarz tez uczy się pacjenta wiec wazne aby do kolejnego wyciaganac wlasciwe wnioski zarówno dla stymulacji jak i nasieniaPuste jajo, odstawienie leków w 7 tygodniu i 3 dniu... Poronienie w 8 tygodniu i 4 dniu ... Skończone mam 32 lata, zaraz będzie 33 stara dupa już zemnie , była to moja pierwsza ciaza w życiu... Pierwsze 2 kreski i pierwsze poronienie które zostawilo ogromny ból. W sercu i straszna pustkę... Ale też pokazało ze jednak mogę być w ciąży... Dało nadzieję... Która dziś upadła... ...
Jak czytam ile dziewczyny wydają to niby te 20000 to mało ale cały czas dochodzą jakieś koszty. Jestem ciekawa ile tak naprawdę wydam na te 3 procedury (oby nie były potrzebneSzczerze to wydaje mi się że mały... Ja już chyb z 3 razy tyle wydałam w tym roku... Za mną 2 iui, 2 transfery, jedna punkcja.... Ja pie... Le nie kige w to uwierzyć.... Niby do momentu jak nie ma plamienia to jest jeszcze nadzieja ze test był wadliwy... Ale zastanawiam się czy @ mógłby przyjść nawet jak biorę leki
Zarodki wszystkie klasy AA z tego co mi wiadomo... Lekarz ogólnie był bardzo zadowolony z ich jakości. Za każdym razem powtarzał ze bardzo ładne.... Co do nasienia to korzystaliśmy z dawcy... Długo z tym zwlekaliśmy gdyż byliśmy bardzo zszokowani wynikami... Lekarz nie dawał szans... Gdyż u meza stwierdzono całkowity brak plemników... A jakie badania z immunologi mogę porobić???
