reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Witaj, jesteśmy w identycznej sytuacji. Ja również dzisiaj jestem 12+4 :) Fajnie że ktoś ma ten sam termin.
Mi lekarz kazał odstawić leki zupełnie już ok 2 tygodnie temu. Miałam ogromne obawy, ale 2 dni po odstawieniu zbadałam progesteron i był powyżej 100. Niektóre dziewczyny piszą, że musiały progesteron brać do 16 tyg. lub nawet dłużej. Jeśli masz plamienia, lub skurcze, to skonsultowałabym to z ginekologiem i przede wszystkim poszłabym na badanie progesteronu, które nie kosztuje dużo. Ważne żebyś zrobiła je przed wzięciem kolejnej dawki, czyli jak najdłużej po ostatniej tabletce.

Co do odstawiania
w 8 tc odstawił mi estrofem (2 tyg wcześniej już mi go zmniejszał z 2x1, na 1x1 na 1x05)
W 8 tc rozpisał mi tez dawkowanie do odstawiania progesteronu.
Do tego czasu brałam: 3x300 prog dopochwowo (lutinus) + 2x1 prolutex w zastrzyku
w * tc kazał wziać dwa zastrzyki, które mi zostały tylko ze już po 1 dziennie i od następnego dnia
3x200 przez 5 dni, potem 3x1 przez 5 dni, potem 2x1 przez 5 dni, 1x1 przez 5 dni.
Jak przechodziłam z 2x1 na 1x1 bolał mnie brzuch i spanikowałam, ale stwierdziłam że 1 dzień wytrzymam i najwyżej następnego dnia dołożę, ale następnego dnia czułam się normalnie. Ostatnie 5 dni 1x1 przeciągnęłam do 7 dni bo trochę się bałam, ale po 48 h od ostatniej tabletki zbadałam progesteron i wtedy przestałam już o tym myśleć zupełnie.
 
reklama
Dziękuję Ci bardzo! Ja to mialam krwawienia dość jesscze do 8 tc ale potem to już czułam że dr będzie chciał zmniejszać...może po prostu muszę przetrzymać faktycznie ten chwilowy kryzys jak sie organizm zorientuje że ma mniej progesteronu. Jutro idę badać, ostatnie badanie 2 tyg temu to było 49 to w sumie wielkiego szalu nie było i to na takiej ilości leków. Idę rano zbadać a popoludniu mam wizytę więc ustalę jakiś plan:) chociaz nie chciałabym na święta się stresować. Ja też biorę Lutinus ale po 200mg i ciężko to wszystko mi zmieścić, a ty 300 miałaś!:) chciałabym być już bez leków i żeby wszystko było ok..
A ty jak w ogole się czujesz? Miałaś już prenatalne?
 
Dziękuję Ci bardzo! Ja to mialam krwawienia dość jesscze do 8 tc ale potem to już czułam że dr będzie chciał zmniejszać...może po prostu muszę przetrzymać faktycznie ten chwilowy kryzys jak sie organizm zorientuje że ma mniej progesteronu. Jutro idę badać, ostatnie badanie 2 tyg temu to było 49 to w sumie wielkiego szalu nie było i to na takiej ilości leków. Idę rano zbadać a popoludniu mam wizytę więc ustalę jakiś plan:) chociaz nie chciałabym na święta się stresować. Ja też biorę Lutinus ale po 200mg i ciężko to wszystko mi zmieścić, a ty 300 miałaś!:) chciałabym być już bez leków i żeby wszystko było ok..
A ty jak w ogole się czujesz? Miałaś już prenatalne?
Jak brałam 3 tabletki to moczyłam je w wodzie i wkładałam co 20-30 min, bo inaczej miałam w środku jedną wielką kule pozostałości po tabletkach, ale jak przeszłam na dwie, to już był komfort 🤪
USG prenatalne mam 22 grudnia, a Ty? A czuję się różnie. Dziś zaskakująco dobrze, ale wymiotuję dużo i mdłości mam i awersję do jedzenia i ciężko to znoszę. Mam nadziej, że dzisiejszy lepszy dzień jest zapowiedzią, powolnego zmniejszania się mdłości. Chociaż już zdarzały mi się lepsze dni a następnego dnia wymiotowałam ze zdwojoną siłą.
 
Eh..ja tak czekałam na jakiekolwiek objawy i tak chcialam wymiotować:) a tu nic, lekko wzmożone pragnienie jak już tak bym miała się doszukiwać. Teraz to już się nie spodziewam bo faktycznie w 2 trym powinny objawy zelżeć. Ale od tygodnia mam detektor tętna, staram się nie wariować ale z 2 razy sobie słuchałam na poprawę humoru:) ja mam jutro prenatalne a w zeszlym tygkrewmialam pobieraną na Sanco(takie coś jak Nifty) powinny być wyniki jutro lub we wtorek i strasznie nie mogę się doczekać:)
 
miałaś może robioną biopsję endometrium ?

bo ja miałam problem z implantacją zarodka i na biopsji endometrium wyszło ze mam zapalenie dostałam antybiotyk i potem kolejna biopsja i wyszło ze moje endometrium słabo dojrzewa zostało mi podane wlewy które pomogły uzyskać ciążę .
A ja już jestem w ciąży, u nas winny najprawdopodobniej był brak kir AA :) po wdrożeniu accofilu się udalo
 
Dzień dobry wojowniczki [emoji123][emoji3590]

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

[emoji173][emoji173][emoji173]Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe 9 miesięczne domki Mamuś[emoji110][emoji110][emoji110]

Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą [emoji7][emoji7][emoji7] Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości [emoji110][emoji110][emoji110]

Shake it up baby, twist and shout [emoji173][emoji173][emoji173]
Będzie sie działo [emoji106][emoji106][emoji106]

21.12 – wizyta @Nowa1981
21.12 – kriotransfer @kaapo
22.12 – badania prenatalne @Ania.Wiosenka
24.12 – wizyta @kate_p7
28.12 – wizyta @Ewunka
28.12 – beta @Brakujemiwiary
29.12 – wizyta u lekarza prowadzącego @Ananasowa93
30.12 – wizyta @Joasek
31.12 – badania prenatalne @Ewunka
05.01 – badania prenatalne @Agata32!
11.01 – wizyta wstępna@maria_92
11.01 – wizyta kontrolna @bazylia128
21.01 – badania połówkowe @Ananasowa93
22.01 – USG @Margoolcia

@Nowa1981 samych dobrych wiesci[emoji3590][emoji110]
@kaapo powodzenia! Niech to będzie Wasz dzień! Zabieraj kropka do domku [emoji110][emoji3590]

2021-01-14 Curly89 - termin porodu [emoji173]
2021-02-26 Kiwibanan – termin porodu [emoji3590]
2021-03-06 Mala0494 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-19 s.ols3404 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-25 anett96 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-28 Margoolcia – termin porodu [emoji3590]
2021-04-03 bazylia128 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-06 Czarna1985 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-07 Mirka30 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-07 klaudiaanita – termin porodu [emoji3590]
2021-04-09 KarolinaJ79 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-10 mary.m – termin porodu [emoji3590]
2021-04-24 Waleczna36 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-28 Karo20 – termin porodu [emoji3590]
2021-05-04 katarzyns86 – termin porodu [emoji3590]
2021-05-22 Ananasowa93 – termin porodu [emoji3590]
2021-06-06 Pola87 – termin porodu [emoji3590]
2021-06-15 Kasiekt – termin porodu [emoji3590]
2021-06-30 Ania.Wiosenka – termin porodu [emoji3590]
2021-07-16 Agata32! – termin porodu [emoji3590]


Urodziny: [emoji512][emoji512][emoji512][emoji898][emoji898][emoji898]
03.01 Aneczka85_01[emoji3590]
11.01 Olusja1987
12.01 Bazylia128
29.01 Śliwka12345
02.02 Liliana87
16.02 s.ols3404
23.02 Dakita 30
28.02 Aduś16
01.03 Ananasowa93
05.03 Czarna1985
09.03 Kasia2247
06.04 Netiaskitchen
15.04 Waleczna36
28.04 Fredka84
01.05 Candygirl600
08.05 Sandra777.12
13.05 KarolaJ
24. 05 pauli890
25.05 Gonia0605
14.06 klaudiaanita
15.06 Cikulinka
15.06 Wiórka
26.06 Camilleka
07.07 Artemida 90
10.07 Ania.Wiosenka
13.07 Laurka2019
14.07 Evela.6
27.07 Pchełka216
04.08 Monikao777
13.09 Lola83
27.10 Anulka36
05.11 ladypink81
05.11 Emilia17
11.11 KarolinaJ79
11.11 katherinnn
24.11 Tasza
05.12 Nadzieja xxx

HAPPY End-y [emoji3590]
27.03.2017 nieagatka & Lili [emoji178]
01.06.2020 nieagatka & Inka [emoji178]
17.08.2020 Dokita30 & Kubyś [emoji170]
05.10.2020 Alicja90 & Leo i Mają [emoji178][emoji170]
20.10. 2020 Laurka2019 & Milenka [emoji178]
01.11.2020 Netiaskitchen & Oskarek [emoji170]
06.11.2020 Smętna30 & Igorek [emoji170]
22.11.2020 Aaaanna & Marysia [emoji178]

Miłego dnia [emoji182][emoji182][emoji182][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Jak brałam 3 tabletki to moczyłam je w wodzie i wkładałam co 20-30 min, bo inaczej miałam w środku jedną wielką kule pozostałości po tabletkach, ale jak przeszłam na dwie, to już był komfort 🤪
USG prenatalne mam 22 grudnia, a Ty? A czuję się różnie. Dziś zaskakująco dobrze, ale wymiotuję dużo i mdłości mam i awersję do jedzenia i ciężko to znoszę. Mam nadziej, że dzisiejszy lepszy dzień jest zapowiedzią, powolnego zmniejszania się mdłości. Chociaż już zdarzały mi się lepsze dni a następnego dnia wymiotowałam ze zdwojoną siłą.
O Boziu a mi się wymiotować chce na widok mięsa:-( no zapach wszystko... a mój mąż specjalnie mi gulaszu wołowego na gotował. Bo mi się chciało z 3 dni temu:-( A tobie kiedy zaczęły się mdłości? Bo Ty na zapachy reagujesz wymiotami czy w ogóle wymiotujesz? Ja czytałam kiedyś ze organizm tak się oczyszcza z toksyn dla dziecka ;-P
 
O Boziu a mi się wymiotować chce na widok mięsa:-( no zapach wszystko... a mój mąż specjalnie mi gulaszu wołowego na gotował. Bo mi się chciało z 3 dni temu:-( A tobie kiedy zaczęły się mdłości? Bo Ty na zapachy reagujesz wymiotami czy w ogóle wymiotujesz? Ja czytałam kiedyś ze organizm tak się oczyszcza z toksyn dla dziecka ;-P
Widzę, że mdłości Cię już opanowały 😖 oby nie były bardzo dokuczliwe. Oby u mnie były łagodne, narazie ich nie odczuwam🙊
 
reklama
Widzę, że mdłości Cię już opanowały 😖 oby nie były bardzo dokuczliwe. Oby u mnie były łagodne, narazie ich nie odczuwam🙊
Ja mam tak sporadycznie - jak się obudzę nad ranem i nie mogę nic zjeść bo wszyscy śpią i nie chce budzić to mnie mdli. Coś ostatnio w sklepie się wylało nie dałam rady zakupów zrobić bo tak mnie modliło od tego zapachu. Muszę zrobić eksperyment :-) Czasem jest tak ze mdli i to bardzo ale nie wymiotujesz i nie ma co unikać jedzenia czy miejsc. Ja tak miałam z młodym, no ale badania na czczo kończyły się źle :p A Ty jak się czujesz? Może jesteś ta szczesiarą, ze nawet nie zauważysz ze jesteś w ciąży gdyby nie rosnący brzuch :p
 
Do góry