Kto po in vitro?

[Evela.6]

Beta hcg 6dpt= 85 prg 120

O o o i to się nazywa dobry wynik [emoji3590]

 

[szakszuka]

@Evela.6 trzymam za Twój przyrost!

Ja już mam lekkobrązowe plamienia więc pewnie szybko pójdzie.

 

[Evela.6]

@Evela.6 trzymam [emoji110] za Twój przyrost!

Ja już mam lekkobrązowe plamienia więc pewnie szybko pójdzie.

Przyrostem bym tego nie nazwała[emoji85] Wczoraj 51 dziś zaledwie 57.8 wiec pewnie będzie kazała mi odstawić leki i będę się szykować do następnego podejścia..

 

[kate_p7]

Przyrostem bym tego nie nazwała[emoji85] Wczoraj 51 dziś zaledwie 57.8 wiec pewnie będzie kazała mi odstawić leki i będę się szykować do następnego podejścia..

Bardzo mi przykro.

 

[JestemMama!]

Muszę wam az napisać, naprawiłam chyba głowę pamiętacie jak pisałam że niedługo zostanę ciocia, że ze kontakt nam się zerwał, że nie potrafiłam patrzeć na szczęście innych... Nawet najbliższych... Właśnie chyba się z tym pogodziłam... Rozmawiałam z rodzącą ( za chwilę zostanę znów ciocia ) i jakoś mi się lżej na sercu zrobiło... Moze właśnie tego potrzebowałam... Moze to była ta ostatnia blokada do ogarnięcia aby wszystko już teraz było dobrze. Mam taką nadzieję. Jak narazie siedzie i ryczę ze szczęścia za godzinę maleństwo już będzie na świecie (cesarka) i mam nadzieję, tzn. Wierzę w to ze między kuzynostwem będzie tylko 9 miesięcy różnicy Teraz się już uda. Wierzę w to z calego serca

 

[JestemMama!]

Przyrostem bym tego nie nazwała[emoji85] Wczoraj 51 dziś zaledwie 57.8 wiec pewnie będzie kazała mi odstawić leki i będę się szykować do następnego podejścia..

A który to dzień po transferze??? Kiedy miałaś zastrzyk????

 

[szakszuka]

Przyrostem bym tego nie nazwała[emoji85] Wczoraj 51 dziś zaledwie 57.8 wiec pewnie będzie kazała mi odstawić leki i będę się szykować do następnego podejścia..

Ku*wa no... szkoda bardzo bo się dobrze zapowiadało.. można się pocieszać że chociaż coś ruszyło. Moje pierwsze dwa transfery to były totalne zera..

 

[kate_p7]

Przyrostem bym tego nie nazwała[emoji85] Wczoraj 51 dziś zaledwie 57.8 wiec pewnie będzie kazała mi odstawić leki i będę się szykować do następnego podejścia..

Ale macie zarodki zamrożone czy od początku?

 

[Evela.6]

Dziś jest 12dpt. Zastrzyk miałam w dniu transferu. No nic - trzeba napić się wina jak @szakszuka , wylać kilka łez, zacisnąć zęby i szykować na kolejne podejściu. Co nas nie zabije to nas wzmocni.

 

[Evela.6]

Ale macie zarodki zamrożone czy od początku?

Mamy jeszcze 7 zarodkow zamrożonych, 3 z nich przebadane więc jestem w dobrym położeniu. To był nasz najlepszy morfologicznie zarodek ale myślę, że 5.1.2 i 5.2.1 też nie są złe.